Rdzawy kamień

jeśli masz podejrzenie, że znaleziony okaz jest meteorytem, zapytaj - to jest właściwe miejsce!

Moderatorzy: webimage, Kenny

Re: Rdzawy kamień

Postprzez R2R » Pt gru 04, 2015 4:14 pm

Czy ów kuleczki są przyciągane przez magnes?
Chyba nie robiłeś tego testu na samych drobinach.
-----------------
Spadków życzę
R2R
Avatar użytkownika
R2R
meteorytoman
 
Posty: 239
Dołączył(a): Śr lip 23, 2014 8:28 pm

Re: Rdzawy kamień

Postprzez dj40 » Pn gru 14, 2015 1:53 am

Walesto, drobinki metalu są widoczne nie tylko pod skorupką,ale również na samym kamieniu (być może skorupka w tych miejscach wcześniej się obtłukła) i na szlifie (patrz fotki w pierwszym poście).Generalnie tych drobinek za dużo to nie ma (ich zawartość oceniłem na około 1-3% objętości okazu),a zdecydowana większość z nich to drobinki o średnicy gdzieś do 0,2mm, większych ziaren (dotychczas odkrytych) jest dosłownie kilka (największe,o średnicy około 1mm,poświęciłem na test DMG).Jeżeli chodzi o kształty tych ziaren metalu to są różne - zdecydowana większość to jednak kulki (zwłaszcza te najdrobniejsze),ale są też krótkie nitki oraz różne nieregularne,obłe kształty,czasem dosyć złożone.Na poniższej fotce zaznaczyłem niebieską strzalką przykład ziarna metalu o kształcie zdecydowanie innym niż zbliżony do kulki:

Obrazek

Dodatkowo zieloną strzałką oznaczyłem miejsce,z którego wydłubałem drugie ziarenko żelaza (w poprzednim poście o tym zapomniałem) - pod uszkodzonym fragmentem zardzewiałej skorupki widać kawałek szklistej powłoki pokrywającej ziarno żelaza.Dla przypomnienia, wcześniej czerwoną strzałką oznaczyłem pierwsze wydobyte ziarenko metalu.
Przełamu specjalnie nie robiłem, na naturalnie odłupanym fragmencie powierzchni nie widać żadnych metaliczych wtrąceń.
Kulki wcale nie wyglądają na przyklejone do powierzchni - te dwie,które udało mi sie wydłubać były mocno osadzone w kamieniu na około połowę średnicy.Na fotkach w poprzednim moim poście widać wyraźnie podział powierzchni ziaren metalu na dwie części - na tą która tkwiła w kamieniu i tą,która wystawała na powierzchni.Mało tego,ta część,która wystawała nad powierzchnię kamienia wygląda na obtopioną - wyraźnie widać gwałtowne zmniejszenie średnicy w części wystającej nad powierzchnie okazu w większym ziarenku oraz dziwne zmarszczenia na powierzchni mniejszego ziarenka w części,która wystawała nad powierzchnię kamienia.Miałem nadzieję,zę tą kwestie wystarczająco wyjaśniłem w poprzednim poście...
Nie wiem czy ziarna metalu (jak i cały okaz) są pochodzenia meteorytowego,ale chyba wkrótce się dowiem...

Dzięki uprzejmości kolegi mieszkającego w Niemczech oraz jego kontaktom zawodowym,pojawiła się możliwość przebadania kamienia na tamtejszych uczelniach,co oczywiście w praktyce nie okazało się wcale takie proste,ale ostatecznie udało się znaleźć jeden uprzejmy zespół badawczy,który podjął się przebadania mojego okazu i to nieodpłatnie,choć tylko nieformalnie i trochę "przy okazji",co i tak niezmiernie mnie ucieszyło - świadomie starałem się uniknąć zlecenia badania jakiejś firmie prywatnej,bo najnormalniej w świecie nie jestem przekonany do jakości usług w tego typu placówkach (może mam jakąś traumę po badanich geotechnicznych przed budową domu).
Kolega przekazał już okaz do badania i obiecal na bieżąco "monitorować" postępy prac - pozostaje więc poczekać do końca stycznia na wyniki tych badań...

R2R, oba wydłubane ziarna metalu oczywiście bardzo dobrze reagowały na magnes,nawet na zwykły ferrytowy - faktycznie nie zamieściłem takiej informacji,chociaż napisałem,że pierwsze ziarno,które wylądowało na podłodze podczas nieostrożnego manewrowania śrubokrętem w kamieniu odnalazłem za pomocą m.in.magnesu neodymowego...widocznie jednak,jak widać, nie wszyscy wychwycili taką informację z mojego porzedniego postu.
Zapomniałem też napisać,że próbowałem oczyścić oba ziarenka przed testem DMG za pomocą rozcieńczonego kwasu azotowego - bez efektu,materiał skalny pozostał na obu kulkach,natomiast metalicznie błyszczące powierzchnie nie utraciły swojego blasku.Ostatecznie, o czym zresztą wcześniej pisałem,chcąc nie chcąc zrobiłem test na obecność niklu obu zanieczyszczonym materiałem skalnym ziarnom metalu...tylko i wyłącznie tym wydłubanym drobinkom.
Samą procedurę testu DMG mam dobrze przećwiczoną (poświęciłem na próbne testy całą buteleczkę stężonego kwasu solnego oraz mnóstwo metalowych elementów ze starej elektronki) i to pod kątem małych próbek badanego metalu...nie ma mowy o pomyłce,chyba,że zanieczyszczenia skalne sfałszowały wynik (pisalem o tym w poprzednim poście).Chciałem w związku z tym zbadać sam materiał skalny testem DMG,ale ponieważ przekazałem okaz do profesjonalnych badań zrezygnowałem z dalszych własnych testów,m.in. z testu TTCRA (na obecność kobaltu),którego procedurę cały czas doskonalę (przy okazji,mogę tutaj polecić jako dawcę próbek kobaltu stare telefony komórkowe - zawierają średnio 3% kobaltu).
Pozdrawiam! :D
dj40
meteorytoman
 
Posty: 71
Dołączył(a): Śr maja 20, 2015 1:54 am

Re: Rdzawy kamień

Postprzez kamyk » Pn gru 14, 2015 12:54 pm

Wszystko wzorowo :) Tylko upewnij się czy ten styczeń nie czasem 2070 mieli na myśli :D to tak półżartem :wink: oczywiście wyniki jakie by nie były , opiszesz tutaj :?: może będziesz pierwszym który poda wyniki badań ciekawego kamyka .Pozdrawiam serdecznie
kamyk
meteorytoman
 
Posty: 1055
Dołączył(a): Pt cze 29, 2012 9:42 am

Re: Rdzawy kamień

Postprzez R2R » Pn gru 14, 2015 9:45 pm

dj40 napisał(a):.....chociaż napisałem,że pierwsze ziarno,które wylądowało na podłodze podczas nieostrożnego manewrowania śrubokrętem w kamieniu odnalazłem za pomocą m.in.magnesu neodymowego...widocznie jednak,jak widać, nie wszyscy wychwycili taką informację z mojego porzedniego postu.


Ciekawe co z tej podłogi jeszcze zgarnąłeś tym neodymem.......... z resztą nieważne.
Poczekamy ta wyniki niemieckich uczonych.
-----------------
Spadków życzę
R2R
Avatar użytkownika
R2R
meteorytoman
 
Posty: 239
Dołączył(a): Śr lip 23, 2014 8:28 pm

Re: Rdzawy kamień

Postprzez Andrzej » Śr gru 16, 2015 5:57 pm

dj40- metaliczne kulki po pozytywnym badaniu chemicznym, należało wtopić
w żywicę, wypolerować i wytrawić, miałbyś pewność czy żelazo jest pochodzenia
meteorytowego.
-zdjęcie trawionego ziarna metalu o śr. 1mm.
http://www.fotosik.pl/u/Andrzej40/album/2241419
Andrzej
 

Re: Rdzawy kamień

Postprzez dj40 » Pn lut 15, 2016 3:16 am

Witam ponownie!
Termin wykonania badań minął,wysłałem więc zapytanie do kolegi jak wyglądają postępy prac.W odpowiedzi
przysłam mi wszystkie informacje jakie udało mu sie uzyskać od jakiegoś asystenta/studenta,który akurat
był najlepiej zorientowany w temacie.Nie zagłębiając się w szczegóły: wszystkie badania są już zrobione,ale
pani,która się tym zajmowała niestety zachorowała,więc sprawa się jeszcze przeciągnie.Na szczęście
asystentowi/studentowi udało się odszukać opracowane wyniki badań (pytanie czy wszystkie) i przesłał je
do mojego kolegi,a on do mnie.Poniżej wszystkie dane jakie otrzymałem (skopiowane z email`a kolegi bez
żadnej ingerencji - w takiej samej formie jak było to w informacji od tego asystenta/studenta):

MC: 34% anorthite(An98-100), 32% [Al,Ti]-diopside(Fs9–12Wo51–54;FeO/MnO=55–120;Al2O3=6–8,5%,TiO2=1,5–2.5%), 29% olivine(Fa62La14,CaO=6.9%,FeO/MnO=72-86), 3% kirschsteinite(Fa52La36,CaO=16,2%,FeO/MnO=72-82), 0,6% Fe-metal phase(5,5%Ni, 0,7%Co, 0,6%Pt, trace-Ge,Cu,Au,Ir,Os,Re), 1,4% minor phase(Cr-spinel,Fe-sulfide,Ti-magnetite,Ca-silicophosphate).
CC: Sio2 40,3%, Tio2 1,4%, Al203 11,7%, Feo 21,1%, MnO 0,3%, MgO 9,6%, CaO 13,3%, Na2O 0,025%, K2O 0,005%,
P2O5 0,14 %, Ni 42300 ppm, Cr 3360 ppm, Co 430 ppm, Ba 320 ppm, V 280 ppm, Zr 120 ppm.

Do tego ma być jeszcze opis,ale wspomniana wcześniej pani zrobi go dopiero jak wróci do pracy...
Odniosę się może pokrótce do tych wyników badań...
Wydaje mi się,że coś mało tych danych - badania były bezpłatne,więc może tylko zrobili te najtańsze,ale oczywiście lepsze to niż nic,zresztą być może w opisie będzie więcej danych.
Szkoda, że nie ma żadnej informacji odnośnie pozaziemskiego pochodzenia kamienia - ani bezpośrednio, ani chociaż pośrednio, np. poprzez nazwanie ziaren metalu w kamieniu kamacytem (albo innym pozaziemskim minerałem), a nie po prostu "fazą metalu".Z drugiej strony z zapisu badań tej "fazy metalu" wynika,że poddano ją innym, chyba
dokładniejszym badaniom niż pozostale składniki mineralne.Cieszy mnie natomiast zawartość niklu w tych ziarnach
metalu - zwłaszcza,że wcześniej sam stwierdziłem jego obecność w wydobytych z kamienia metalicznych kuleczkach.
Niestety nawet dodatkowa zawartość kobaltu nie była chyba wystarczającą przesłanką dla osoby badającej, aby
jednoznacznie stwierdzić meteorytowe pochodzenie badanego kamienia - chyba,że tego typu wnioski znajdą się
dopiero w opisie...
Zwraca uwagę również niska zawartość sodu i potasu oraz duża zawartość anortytu (to pewnie te drobne, dziwnie pogrupowane, białe kryształy widoczne na szlifie) co w połączenie z obecnością tytanomagnetytu dawało by niemałe szanse na lunara, jednak przy stosunkowo niskiej zawartości tytanu i braku ilmenitu szanse te znacząco się zmniejszają.A wysoka zawartość wapnia tym bardziej chyba zmniejsza szanse na meteoryt jakiegokolwiek typu...Z drugiej strony,jeżeli nie jest to jednak meteoryt to co to jest? Pytanie czy takie badania mogą zakończyć się bez wskazania na konkretny typ skały i jej pochodzenie? Może jest to po prostu kawałek skały pochodzenia skandynawskiego z domieszką żelaza rodzimego, może nawet i rzadki okaz, ale tak czy inaczej wypadałoby chociaż z grubsza zidentyfikować badane znalezisko.Mam jednak nadzieję, że w opisie zagadka kamienia zostanie rozwiązana, a jeśli nawet będą to tylko dane bez jakiejś interpretacji to zawsze można, mając badania w ręku, próbować zainteresować kamieniem znanych badaczy meteorytów, np. dr.Korotev'a - oczywiście o ile mój okaz nie okaże się rzadkim, ale jednak kamieniem ziemskim.Swoją drogą ciekawe co łatwiej znaleźć w polskich warunkach - jakikolwiek meteoryt czy fragment ziemskiej skały z żelazem rodzimym?
A tak poza tym to kamień zaginął (w każdym razie asystent/student go nie odnalazł).Mam nadzieję,że ta wcześniej wspomniana pani dobrze go schowała...chyba,że już zaopiekowała się nim ta mityczna mafia meteorytowa :)

Tak więc,pozostaje mi cierpliwie czekać na opis i zwrot okazu - wierzę,że kamyk nie wykrakał tego 2070 roku :)
Pozdrawiam!
dj40
meteorytoman
 
Posty: 71
Dołączył(a): Śr maja 20, 2015 1:54 am

Poprzednia strona

Powrót do czy to jest to?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości