no i zagadka ...

jeśli masz podejrzenie, że znaleziony okaz jest meteorytem, zapytaj - to jest właściwe miejsce!

Moderatorzy: webimage, Kenny

Re: no i zagadka ...

Postprzez Kenny » Cz lut 27, 2014 6:42 am

dobra poddaje się...
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: no i zagadka ...

Postprzez webimage » Cz lut 27, 2014 8:44 am

:lol: :lol: :lol:
Ej Kenny - no co Ty? Zobacz jakie kolega ładne chondry widzi...
Avatar użytkownika
webimage
meteorytoman
 
Posty: 550
Dołączył(a): Cz mar 04, 2010 2:45 pm

Re: no i zagadka ...

Postprzez pulmetek » Cz lut 27, 2014 10:20 am

Operacja się udała, tylko pacjent zmarł.
Może jednak uda się go reanimować, i będą z niego ludzie meteorytowe.
Teraz bez złośliwości,Tomku, czytaj uważnie.
Na mój pierwszy rzyt oka bryłka wyglądała na jakąś szlakę upapraną zaprawą wapienną. Dlatego poradziłem umycie go kwasem. Ocet oczywiście rónież świetnie to zadanie spełnia. Uzyskalismy efekt zgodny z oczekiwaniem (moim!).
Już samo to, że była tam warstwa wapna daje do myslenia, że obiekt pałętał się w pobliżu człowieka. To, co było pod nią też wskazuje na twór powstały przy udziale człowieka. Widać bałagan i śmietnik składający się z masy głównej, na powierzchni której znajdują się różnej wielkości, koloru i kształtu - przeważnie okrągławe - granulki. Obraz ogólny wbija się jak zadra w poczucie estetyki. Ziarna z wierzchu brzydko pomarszczone.
Czym one są? Chondrami?
Żeby się tego dowiedzieć, proponuję abyś dowolną metodą wypreparował tych kulek jak najwięcej. Jak to zrobisz, przejdziemy do kolejnego etapu identyfikacji.

Pozdrawiam, i do dzieła
Lepszy groszek w garści niż bolid nad dachem.
pulmetek
meteorytoman
 
Posty: 319
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 12:45 pm

Re: no i zagadka ...

Postprzez walesto » Cz lut 27, 2014 2:03 pm

Arku, dziękuję za wyjaśnienia.
Tak zatem zrobię.
Na zdjęciach niektórych meteorytów widziałem podobnie wyglądające kulki dlatego pomyślałem, że to chondry.
Ta biała warstwa na wierzchu to mogła być glina ale biorąc pod uwagę, że po wojnie tam było pole uprawne to też jakiś odpad teoretycznie mógł być zagrzebany. Z drugiej strony wiem, że na trawę było tam regularnie sypane wapno aby podobno mech nie rósł.
Jestem do niedzieli na wyjeździe więc będę mógł eksperyment z tymi kulkami zrobić po powrocie.
Napisz proszę tylko co dalej (jeśli mi się uda kilka tych kulek oderwać bo szlifowanie było bardzo trudne więc zakładam, że te kulki mogą być również mocno zatopione w masie).
Pozdrawiam,
Tomek
walesto
meteorytoman
 
Posty: 861
Dołączył(a): Cz wrz 05, 2013 11:01 pm
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do czy to jest to?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości

cron