czy to jest to?

jeśli masz podejrzenie, że znaleziony okaz jest meteorytem, zapytaj - to jest właściwe miejsce!

Moderatorzy: webimage, Kenny

Re: czy to jest to?

Postprzez WMakocki » Pt wrz 14, 2012 12:40 pm

To nie chondryt tylko wiele razy pokazywany kamień na tym forum.Jest podobny do starego eukrytu lub
regolitowego howardytu.Dyskusja o tym kamieniu urwała się na poziomie zdjęć w świetle spolaryzowanym.
Ciekawe dlaczego?WJM
Szukaj a znajdziesz! W.J.Makocki
Avatar użytkownika
WMakocki
meteorytoman
 
Posty: 483
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 7:38 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez lejkers » Pt wrz 14, 2012 5:48 pm

Kenny napisał(a):wygląda to na jakąś zaprawę ale tego typu kamienie były już wielokrotnie na forumie...

Kenny, czy widziałeś "na żywo" ten kamyk? Tak sobie pytam, bo może z tego coś wyniknąć...ewentualnie.
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
Avatar użytkownika
lejkers
meteorytoman
 
Posty: 644
Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez lejkers » Pt wrz 14, 2012 5:52 pm

Kenny napisał(a):trzeba by wrzucic na mikroskop ktoś ma płytkę cienką i zgład?
ten gaz to conajmniej dziwna sprawa, wskazuje że musi się znaleźc w nim jakaś substancja organiczna (skoro gaz jest palny) co jeszcze bardziej zmniejsza prawdopodobieństwo kosmicznego pochodzenia
pozdrawiam.

http://www.ptmet.org.pl/ACTA/ASMP-v2-034-039.pdf

ten cytat dotyczy głównie Tagish Lake, ale również Murchisona, Almahata Sitta.

?/.../ Związki organiczne w przestrzeni pozaziemskiej występują licznie. Są one przede
wszystkim obserwowane w rozproszonej materii międzygwiazdowej ? ISM
(Inter Stellar Matter), gdzie wykrywa się je głównie w zakresie promieniowania
radiowego, ale także w zakresie fal podczerwonych (IR) oraz ultrafioletowych
(UV). Obecnooeć związków organicznych stwierdzono w otoczkach gwiazd,
w mgławicach dyfuzyjnych, a przede wszystkim w gęstych, ciemnych i zimnych
obłokach molekularnych, w których odbywa się ich synteza na dużą skalę. Problemem
syntezy cząstek organicznych w tak bardzo ekstremalnych warunkach, jakie
panują w obłokach molekularnych, zajmuje się oddzielny dział kosmochemii.
W Układzie Słonecznym wykryto związki organiczne w atmosferach planet
i niektórych księżyców (np. Tytan), w przechodzących koło Słońca kometach
(kometa Halleya, Wild 2), a także w ziarnach pyłu międzyplanetarnego oraz
w meteorytach. W obiektach astronomicznych takich jak komety, związki organiczne
bywają oznaczane symbolem CHNO.
/.../Meteorytowe związki dzieli się na 2 kategorie:
1. związki organiczne rozpuszczalne w wodzie i innych rozpuszczalnikach ? stosunkowo
łatwo przeprowadzić je do roztworu i poddać dalszej analizie.
2. związki nierozpuszczalne, czyli węgiel makrocząsteczkowy- trudny do rozpuszczenia
i identyfikacji poszczególnych elementów budowy.
Do pierwszej grupy zalicza się: węglowodory alifatyczne, aromatyczne i ich
pochodne, tzn. kwasy jednokarboksylowe, kwasy dwukarboksylowe, ?-hydroksykwasy,
alkohole, aldehydy, ketony, aminy, nitryle, aminokwasy, związki heterocykliczne
i inne. Cechą charakterystyczną tych związków jest występowanie dużej
liczby izomerów strukturalnych. Węgiel makrocząsteczkowy, o nie do końca wyjaśnionej budowie, to polimer zbudowany ze skondensowanych pieroecieni aromatycznych
z dodatkiem węglowodorów alifatycznych oraz grup CO i OH.?

Jedna z teorii dotyczących budowy komet zakłada, że zbudowane są z mieszaniny gruzu mineralnego spojonego mieszaniną lodu wodnego i metanu, lub/oraz związków organicznych, zarówno typu PAH, jak i alifatycznych ? dowodem na to jest wyraźne i typowe /widoczne gołym okiem nawet/ powstawanie warkocza błękitnego /mgła organiczna/ i białego mgła wodna. Za rozdział tych warkoczy mogą być odpowiedzialne siły elektrostatyczne /gdyż różnie się te substancje elektryzują/ generowane w wyniku różnych rodzajów promieniowań.
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
Avatar użytkownika
lejkers
meteorytoman
 
Posty: 644
Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez Zibi » Pt wrz 14, 2012 6:33 pm

Zawartość w meteorytach jest raczej za malutka żeby można było je jakkolwiek zapalić.
:) Jeśli tylko możesz - tnij (:
Sekcja Meteorytowa PKiM
Avatar użytkownika
Zibi
meteorytoman
 
Posty: 1768
Dołączył(a): N lis 19, 2006 6:41 pm
Lokalizacja: M@zowieckie

Re: czy to jest to?

Postprzez lejkers » Pt wrz 14, 2012 8:53 pm

Zibi napisał(a):Zawartość w meteorytach jest raczej za malutka żeby można było je jakkolwiek zapalić.

Masz rację Zibi, ale to co zacytowałem może być podstawą, aby przypuszczać, że mogą trafiać na Ziemię i konglomeraty o dużej zawartości tych substancji organicznych uwięzionych w porach pyłu kosmicznego - dlaczego nie? Można spotkać relacje o spadkach na Ziemię różnych dziwadeł, które palą się nawet na wodzie - jest taka relacja z chyba z XVIII/XIXw miejscowości Roboziero w Rosji, również w ubiegłym chyba roku coś podobnego spadło z nieba na plażę w Izraelu na oczach wielu ludzi, 12,900 lat temu niemal cała Ameryka Północna została niemal doszczętnie spalona opadem milionów płonących fragmentów jakiegoś ciała niebieskiego /słynne odkrycia ciemnej warstwy sprzed 12,900 lat w Murray Springs i później w wielu innych miejscach AP, w której znajdują się nieznane na Ziemi polimery i silicate spherules/. Kilka lat temu setki płonących fragmentów czegoś spadło w okolicach Węgorzewa. Mam wiele kawałków tej substancji, która ze względu na swoją "nietypowość" została zdyskwalifikowana jako meteoryt - składa się ona drobnych fragmentów mineralnych spojonych czymś, co przypomina bardzo twardy wosk. Kilkanaście okazów znalazłem osobiście i kilka dostałem od ludzi, którym to spadło np. na taras w domu. Myśl, że tego typu obiekt mógł być odpowiedzialny za wybuch tunguski, i to może mieć uzasadnienie tego typu przypadkami. Wracając do Murray Springs i kuleczek tam odnajdywanych, pochwalę się, że też znalazłem na Mazurach ciemną substancję, która dosłownie naszpikowana jest takimi kuleczkami, badał ją prof. Asish R. Basu (odkrywca tych z MS) i stwierdził, że są one identyczne. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Dwa pierwsze zdjęcia, to moje znalezisko, trzecie zdjęcie to Murray Springs. Jednym słowem chodzi mi o to, że z nieba najprawdopodobniej mogą spadać i meteoryty, które w znacznej mierze mogą być zbudowane z substancji organicznych. Dzięki za zainteresowanie!
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
Avatar użytkownika
lejkers
meteorytoman
 
Posty: 644
Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez pumba » Pt wrz 14, 2012 10:19 pm

panowie dziękuję za wypowiedzi a tymczasem byłem dziś w miejscu gdzie znalazłem ten kamień i niedaleko bo jakieś może ze dwa kilometry dalej znalazłem coś takiego i nie wiem co to jest ? do neodyma słabo się przykleja ObrazekObrazekObrazekna tym zdjęciu widać jakby kawałek skorupki obtopieniowej Obrazek
pumba
meteorytoman
 
Posty: 788
Dołączył(a): Pn maja 07, 2012 9:45 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez sherman » Wt wrz 18, 2012 12:16 pm

To jest coś bardzo podobnego z kawałkiem foli która była w środku kamienia.

Obrazek
Avatar użytkownika
sherman
meteorytoman
 
Posty: 476
Dołączył(a): N lip 19, 2009 9:06 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez Przemochle » Wt wrz 18, 2012 3:20 pm

No proszę - mieszkańcy Westy robią z tego posadzki :lol: :wink:
Avatar użytkownika
Przemochle
meteorytoman
 
Posty: 294
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 11:19 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: czy to jest to?

Postprzez pumba » Wt wrz 18, 2012 9:40 pm

przemochle kwestia tego kamienia nie zostanie rozstrzygnięta prosił bym Cię oto ażebyś coś powiedział na temat tych kamieni o strukturze belkowej
pumba
meteorytoman
 
Posty: 788
Dołączył(a): Pn maja 07, 2012 9:45 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez tin » Śr wrz 19, 2012 9:12 am

WMakocki napisał(a):To nie chondryt tylko wiele razy pokazywany kamień na tym forum.Jest podobny do starego eukrytu lub
regolitowego howardytu.Dyskusja o tym kamieniu urwała się na poziomie zdjęć w świetle spolaryzowanym.
Ciekawe dlaczego?WJM

Urwała się tak samo jak ta folia w "eukrycie" tudzież "regolitowym howardycie":
Obrazek
Tyle międlenia ozorem, płytek cienkich, teorii spiskowych, pseudonaukowej paplaniny o "abstraktach", wyzwisk itd z powodu kawałka betonu z folią. Widać, że jednak dobry moderator jest potrzebny temu forum. Całe szczęście, żeście sobie sami ten kawałek z folią znaleźli bo do dzisiaj już by to forum było martwe bo nikt normalny by tu nie zaglądał.
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Re: czy to jest to?

Postprzez Kenny » Śr wrz 19, 2012 10:49 am

pewnie resztki opakowania z ebya :)
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: czy to jest to?

Postprzez Meteorwrong » Cz wrz 20, 2012 9:58 pm

A czy ktoś z niedowiarków może wziął pod uwagę, że to znalezisko może zmienić nasze spojrzenie na na budowę meteorytów? Wszak nikt jeszcze nie znalazł czegoś podobnego!

Ja bym był ostrożny w wydawaniu pochopnych sądów i najpierw gruntownie obiekt przebadał, zwracając szczególna uwagę na fragment przypominający (jakoś tam) folię, ale być może są to podłużnie ułożone włókna kamacytu przeplecione fazami taenitu, spojone stiszowitem będącym wysokociśnieniową, polimorficzną odmianą kwarcu - pseudomorfozą po trydymicie. Przypuszczać można, że struktura taka mogłaby wystąpić na granicy fazy szokowej takiej brekcji z kulkami zielonymi i takim zółtym tu i tam, co ją kiedyś ktoś znalazł, ale wszyscy mu mówili, że to nie meteoryt, a on ze dwieście kilo tego miał, więc duży spadek musiał to być, i jakby to się wydało, to rynek meteorytów by się zachwiał. Zresztą po wierzchu coś jakby rdza elegancko idzie, więc musowo meteoryt być musi.
:wink:
"Najmocniejszy ogień naszych pieców do wypalania porcelany, nie zdoła stopić nic podobnego do szkliwa powłoki aerolitów."
Avatar użytkownika
Meteorwrong
meteorytoman
 
Posty: 209
Dołączył(a): N lut 26, 2012 7:32 pm
Lokalizacja: Mazowsze

Re: czy to jest to?

Postprzez Kenny » Pt wrz 21, 2012 6:54 am

raczej wiązał bym to z pałygorskitem niż stiszowitem :) pozdrawiam.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: czy to jest to?

Postprzez WMakocki » Pt wrz 21, 2012 7:50 am

Generale pokazywałeś już wiele zdjęć ,swoich, cudzych i mieszanych.Podobny ,to ani taki sam ani ten sam.
To,że regolit jest podobny do betonu to żadna tajemnica i często używa się to porównanie.Np.
https://picasaweb.google.com/lh/photo/j ... directlink
Problem w tym by nie pomylić zdjęcia z kamieniem, a betonu z howardytem.Na zdjęciu można pokazać
wiele ciekawych rzeczy ale to nie zmienia rzeczywistości.To ciągłe wysiłki poznania czy to meteoryt, ze
zdjęcia albo obtopienie po kolorze powierzchni kamienia są jakby trochę bez efektu.Badania owszem by
się przydały ale nie tylko kamieniom.WJM
Szukaj a znajdziesz! W.J.Makocki
Avatar użytkownika
WMakocki
meteorytoman
 
Posty: 483
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 7:38 pm

Re: czy to jest to?

Postprzez WMakocki » Pt wrz 21, 2012 8:26 am

Jak widać nie można tak po prostu powiedzieć co widać na zdjęciu.No chyba, że to jest koń,a jak koń wygląda
każdy wie.Tu np. jest problem:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... directlink
Pokazuję swój kamień i znany meteoryt, z samego podobieństwa wynika tylko jedno.Regolitowy howardyt
Kapoeta jest podobny do kamienia z Orłowa. To, że nie ma w nim piasku z ziarnami kwarcu to chyba dobrze,
to, że jest tam żelazo to jeszcze lepiej, to, że są tam fragmenty bazaltu , w różnej fazie topienia czy krystalizacji
to też coraz lepiej.Tylko by to twierdzić należy mieć cięką płytkę a nie podłożone zdjęcie .WJM
Szukaj a znajdziesz! W.J.Makocki
Avatar użytkownika
WMakocki
meteorytoman
 
Posty: 483
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 7:38 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do czy to jest to?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

cron
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcejRozumiem