Re: Jak w temacie
mr.O'K napisał(a):...mezosyderyt
![]()
![]()
dzisiaj wytrawiłem okaz w kwasie solnym,wynik potwierdził cytowaną opinie

Okaz jest słabo wytrawiony, wynika to z tego że w czasie pierwszej próby przepaliłem struktury i nie chciałem bardziej niszczyć okazu ale myślę że to co widać wystarczy.




Kenny proszę tylko o potwierdzenie że to mezosyderyt, oczywiście jeśli podzielasz tą opinie.
Pozdrawiam
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: Jak w temacie
Nie podzielam. To klasyczny obraz trawionego staliwa nie żelaza meteorytowego, a więc odłamek.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: Jak w temacie
Dla mnie to co widziałem w czasie pierwszej próby wytrawiania było jednoznaczne i nie budziło żadnych wątpliwości.
Za opinie dziękuj i mam nadzieje że po przeszukaniu przyległych terenów do niej wrócimy, ale patrząc co się dzieje w środowisku meteorytowym to meteoryt chyba lepiej zgubić jak znaleźć.
Za opinie dziękuj i mam nadzieje że po przeszukaniu przyległych terenów do niej wrócimy, ale patrząc co się dzieje w środowisku meteorytowym to meteoryt chyba lepiej zgubić jak znaleźć.
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: Jak w temacie
Do tematu wracam wcześniej jak się spodziewałem, poprzedni okaz określony przez ciebie jako odłamek jak i ten poniżej dał z testu na nikiel pozytywny wynik w postaci intensywnie różowego koloru.



Oczywiście okazy wymagają dokładniejszego przebadania na zawartość niklu. Odnoszę jednak wrażenie że to przedmioty wykonane są z żelaza meteorytowego. Oba okazy posiadają podobny kształt choć różną długość, test na nikiel w obu przypadkach był pozytywny, znalezione blisko siebie. Zresztą trudno o odłamek w takim kształcie.



Oczywiście okazy wymagają dokładniejszego przebadania na zawartość niklu. Odnoszę jednak wrażenie że to przedmioty wykonane są z żelaza meteorytowego. Oba okazy posiadają podobny kształt choć różną długość, test na nikiel w obu przypadkach był pozytywny, znalezione blisko siebie. Zresztą trudno o odłamek w takim kształcie.
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: Jak w temacie
test jest bardzo czuły i wykrywa nawet znikome ilości (nie muszą to być %) i o ile pamiętam wykonuje się go raczej na żywym metalu a nie na korozji...
Tu klasyczne kawałki starego złomu. Podłużne rowki i żebra charakterystyczne są dla kowalskiej roboty z przed wieków.
Tu klasyczne kawałki starego złomu. Podłużne rowki i żebra charakterystyczne są dla kowalskiej roboty z przed wieków.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: Jak w temacie
mat napisał(a):Dla mnie to co widziałem w czasie pierwszej próby wytrawiania było jednoznaczne i nie budziło żadnych wątpliwości.
Za opinie dziękuj i mam nadzieje że po przeszukaniu przyległych terenów do niej wrócimy, ale patrząc co się dzieje w środowisku meteorytowym to meteoryt chyba lepiej zgubić jak znaleźć.
Tak wygląda pozytywny wynik testu na nikiel - ile go jest, to już trudniej powiedzieć bez analizy. Bardzo ciekawy jest fakt występowania w tym zwietrzałym żelazie Ni, bo jeśli antropogen a na taki wygląda, to nie powinien zawierać wykrywalnych w ten sposób jonów Niklu. Można sobie spekulować, że jest to żelazo z dodatkiem żelaza meteorytowego, albo z samego meteorytu Tak sobie można gdybać bez podstawowej analizy chemicznej. Teraz archeolodzy powszechnie stosują detektory metalu (po latach ich lekceważenia) i odnajdują dużo wyrobów z żelaza meteorytowego - Pan Andrzej Kotowiecki ma dużą wiedzę na ten temat. Jakie by to żelazo nie było, myślę, że jego wiek należy szacować na grubo ponad 1000 lat. Znaleziska spod Grunwaldu mają żelazo doskonale zachowane, bez śródmiąższowej korozji
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
-
lejkers - meteorytoman
- Posty: 644
- Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm
Re: Jak w temacie
Lejkers dziękuje za to co napisałeś. Badanie na dokładną zawartość niklu oczywiście wykonam. Opinie Kennego uważam za dobrze przemyślaną na wypadek gdyby zawartość niklu była duża.
Ja swój obowiązek znalazcy wykonałem,poinformowałem gdzie trzeba i kogo trzeba. To forum nie jest miejscem przypadkowym nie mającym związku z środowiskiem meteorytowym, a Kenny to także Piotr osoba zajmująca się identyfikacją meteorytów w tym kraju.
Jeśli temat zostanie pozostawiony samemu sobie jako nie warty uwagi to ja nie poczuwam się do obowiązku ujawniania wyników badań.
Ja swój obowiązek znalazcy wykonałem,poinformowałem gdzie trzeba i kogo trzeba. To forum nie jest miejscem przypadkowym nie mającym związku z środowiskiem meteorytowym, a Kenny to także Piotr osoba zajmująca się identyfikacją meteorytów w tym kraju.
Jeśli temat zostanie pozostawiony samemu sobie jako nie warty uwagi to ja nie poczuwam się do obowiązku ujawniania wyników badań.
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: Jak w temacie
Dochodzisz do błędnych wniosków.
Każde wyniki każdych badań są istotne z punktu widzenia rozwoju wiedzy.
Tak jak kolega Lejkers wspominał może to być obiekt wykonany z żelaza meteorytowego, może to być fałszywie pozytywny wynik, wreszcie może to być zwykłe ziemskie żelaztwo z domieszką niklu (takowe stopy też są i są obecnie bardzo pospolite chociaż to wygląda na dość stare...)
Wykonanie analicy zazwyczaj kosztuje. Kosztuje czas, środki, pieniądze. Jeśli można coś określić bez potrzeby angażowania do tego całego zespołu i zajmowania czasu analitycznego na mikroskopach to należy tak czynić a skupić się na naprawdę rokujących znaleziskach.
Każde wyniki każdych badań są istotne z punktu widzenia rozwoju wiedzy.
Tak jak kolega Lejkers wspominał może to być obiekt wykonany z żelaza meteorytowego, może to być fałszywie pozytywny wynik, wreszcie może to być zwykłe ziemskie żelaztwo z domieszką niklu (takowe stopy też są i są obecnie bardzo pospolite chociaż to wygląda na dość stare...)
Wykonanie analicy zazwyczaj kosztuje. Kosztuje czas, środki, pieniądze. Jeśli można coś określić bez potrzeby angażowania do tego całego zespołu i zajmowania czasu analitycznego na mikroskopach to należy tak czynić a skupić się na naprawdę rokujących znaleziskach.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: Jak w temacie
Mat, moim zdaniem Twoje badanie jest niepoprawnie wykonane.Ty sprawdzasz zabarwienie wacika, a powinieneś sprawdzać jak barwi się powierzchnia sprawdzanego obiektu.
Najpierw powierzchnię badaną przecierasz 10% roztworem kwasu azotowego, a później dimetyloglioksymem (rozcieńczonym alkoholem). Wówczas żelazo z niklem zabarwi się na różowo.
Najpierw powierzchnię badaną przecierasz 10% roztworem kwasu azotowego, a później dimetyloglioksymem (rozcieńczonym alkoholem). Wówczas żelazo z niklem zabarwi się na różowo.
-----------------
Spadków życzę
R2R
Spadków życzę
R2R
-
R2R - meteorytoman
- Posty: 239
- Dołączył(a): Śr lip 23, 2014 8:28 pm
Re: Jak w temacie
nadaje się do .... i niepokrywanych powierzchni metalowych....
Poza tym jest zbyt czuły, wykrywa stężenia już powyżej 11ppm (11 cząstek na milion). Niemal każda stal zawiera więcej Ni. Wykonując takie testy każdy stalowy złom będzie dla Ciebie meteorytem.
Poza tym jest zbyt czuły, wykrywa stężenia już powyżej 11ppm (11 cząstek na milion). Niemal każda stal zawiera więcej Ni. Wykonując takie testy każdy stalowy złom będzie dla Ciebie meteorytem.
-----------------
Spadków życzę
R2R
Spadków życzę
R2R
-
R2R - meteorytoman
- Posty: 239
- Dołączył(a): Śr lip 23, 2014 8:28 pm
Re: Jak w temacie
R2R napisał(a):nadaje się do .... i niepokrywanych powierzchni metalowych....
Poza tym jest zbyt czuły, wykrywa stężenia już powyżej 11ppm (11 cząstek na milion). Niemal każda stal zawiera więcej Ni. Wykonując takie testy każdy stalowy złom będzie dla Ciebie meteorytem.



'' Również w przypadku silnie zwietrzałych meteorytów test na nikiel ma sens, a nawet może „wyjść lepiej”. Faza metaliczna w meteorytach podlegając wietrzeniu wzbogaca się w nikiel. W końcowym etapie utlenienia stopu Fe-Ni pozostają tlenki i wodorotlenki z widocznymi żyłkowatymi wydzieleniami faz wysokoniklowych (często żyłki te zapisują postać utlenionych już kryształów kamacytu i taenitu zachowując wzór Widmanstättena) ''. Cytat z Woreczko Meteorites.
To odnośnie .... i niepokrywanych powierzchni metalowych... Z resztą wypowiedzi nie chce mi się nawet dyskutować.
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm