Meteorytomania

Kto nie zna historii o diamentach w ureilitach!! ..i niezwykłej twardości tych meteorytów,właśnie z powodu tych
diamentów.Znalazłem coś co wypisz, wymaluj jak ureilit wygląda.Skorupa jest,minerały odpowiednie są,grafit-żelazo
jest a twardości niema.Piękny jak "boski" u Pana Jana tylko miękki taki jakiś.Nic nie rozumiem.Dawno leży,lata
swoje ma ale twardy powinien być ten..ureilit.WJM

Witam!
Mam coś bardzo podobne do Pańskiego kamienia, geolog orzekł, że jest to żużel. Tylko mnie jedno zastanawia, dlaczego krzemiany nie uległy przetopieniu, skoro jest tam przetopione żelazo? Jak znajdę trochę czasu, to wrzucę kilka zdjęć.
Pozdrawiam Filip

Filipie,człowiek ma czasem pecha i trafia na geologa,który nie widział ani szlaki,ani ureilitu.
Nie mogą poradzić sobie z tym dziwnym metalem (Fe,C,S,P,Si) w kamieniu.A takiego czasem nie masz?

Witam!
Dobrze tniesz, masz fajne przekroje, zdjęcia bez zastrzeżeń, wiedzę masz niemałą, tego ja i wielu tu na forum może Tobie pozazdrościć. Ale gdybyś poszedł dalej i robił płytki cienkie i ich zdjęcia tu pokazywał, byłoby ok.
Nie, takich kamieni nie mam.
Przygotowuję materiał o tym żużlu, ale to jeszcze trochę potrwa, jestem w rozjazdach.
Pozdrawiam Filip

Wykonanie cienkich preparatów niczego nie rozwiązuje ani nie popycha do przodu .. Absolutnie !
Oglądający szpenio nie ma obowiązku przekazywania co widział , osobie ( zleceniodawcy ) która wykonanie szlifu opłaciła . Wiem coś o tym ! .
Przy okazji nawet nie odzyska reszty z powierzonego do szlifu materiału . A gdy upomni się w odpowiedzi uzyska jedynie informację że ....? się zeszlifował . Wiem coś o tym również .
Zmarnowany czas , niestety .

zwirek napisał(a):Wykonanie cienkich preparatów niczego nie rozwiązuje ani nie popycha do przodu .. Absolutnie !
Oglądający szpenio nie ma obowiązku przekazywania co widział , osobie ( zleceniodawcy ) która wykonanie szlifu opłaciła . Wiem coś o tym ! .
Przy okazji nawet nie odzyska reszty z powierzonego do szlifu materiału . A gdy upomni się w odpowiedzi uzyska jedynie informację że ....? się zeszlifował . Wiem coś o tym również .
Zmarnowany czas , niestety .

złego doświadczenia z jedną osobą nie należy uogólniać. A już absolutnie nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Wykonanie cienkich preparatów niczego nie rozwiązuje ani nie popycha do przodu. Właśnie po to robi się płytki cienkie, aby posunąć się w wyjaśnianiu natury kamienia parę kroków dalej.

Tere- Fere ! Akurat !
A co zrobić gdy z wieloma osobami są jedynie same złe doświadczenia ?
Czy wtedy z czystym sumieniem powie Pan że się UOGÓLNIA ? !
To jest tu normą ! Tak samo jak posługiwanie się bezmyślnie żargonem .
Test na Nikiel . Test niczego nie wnosi
gdyż niektóre ziemskie skały zawierają więcej Ni niż jest go w meteorytach .

zwirek napisał(a):Tere- Fere ! Akurat !
A co zrobić gdy z wieloma osobami są jedynie same złe doświadczenia ?
Czy wtedy z czystym sumieniem powie Pan że się UOGÓLNIA ? !
To jest tu normą ! Tak samo jak posługiwanie się bezmyślnie żargonem .
Test na Nikiel . Test niczego nie wnosi
gdyż niektóre ziemskie skały zawierają więcej Ni niż jest go w meteorytach .

taaak... np. rudy niklu spod Ząbkowic Śląskich czy Szklar
gwoli przypomnienia, test na nikiel ma sens w przypadku żelaza podejrzanego o kosmiczne pochodzenie, a nie widzę sensu w robieniu go np. na achondrytach

Witam!Uogólnianie i średnia zawsze prowadzi do nieporozumień i nie powinny być używane tam gdzie decyduje
dokładne określenie sytuacji.Nawet Pan Jacek dał się wciągnąć w użycie ogólnego określenia achondryty
zapominając o tym,że wiele z nich ma więcej metalicznego żelaza niż chondryty.Na nikiel bada się metal a nie
skałę a cienkie płytki są potrzebne do zdjęć spod mikroskopu polaryzacyjnego.Np.po to by stwierdzić obecność
szkliwa impaktowego co pomoże w rozpoznaniu meteorytu (maskielynit jest zawsze czarny przy obrocie próbki)
Metal w bazaltach meteorytowych ma bardzo mało niklu do 0,6%,a w brekcjach do ok.60% niklu. I tak w
howardytach:NWA 2060 metal ma 0,67% Ni,w 2614 jest 4,4-18,3% Ni.W brekcjach regolitowych mogą być
obok siebie ziarna z dużą ilością Ni i z małą.Jedne mają limonitową otoczkę drugie nie.Na cholerę więc potrzebne
są średnie ilości tak często używane przy produkcji tabelek i wykresów.Więc mamy chondryty bez chondr,
achondryty z chondrami i coraz więcej anormalnych bo się dopasować nie dają.Jest więc wesoło a na bazarku
sprzedają po 6,50 teleskopowe kijki z neodymowym magnesem na końcu.Kłaniam się WJM

Gorzej! walnąłem niebotyczną głupotę! Przecież meteoryty żelazno-niklowe zaliczamy do achondrytów!
Chyba muszę wziąć urlop zdrowotny

Jacek Drążkowski napisał(a):Gorzej! walnąłem niebotyczną głupotę! Przecież meteoryty żelazno-niklowe zaliczamy do achondrytów!
Chyba muszę wziąć urlop zdrowotny

Jacku. Taki jest efekt działalności trolla w każdym środowisku.
W ostatnim czasie zagnieździł się także na Meteorytomanii: zwirek & asz86 & furgi3...
Jeśli masz możliwość sprawdzić IP tych nicków może okazać się, że należą do jednej osoby. Która mogła być wcześniej jeszce kimś innym. Działalność czegoś takiego zniechęca do zaglądania na forum ludzi szukających rzeczywistych kontaktów z metorytyką.
Warto by było utrudnić trollowi życie.

...

Nie, rolniku, nie podchodzisz pod definicję trolla
gural100 jest trochę przewrażliwiony na punkcie trolli, ale jak ktoś miał z nimi więcej do czynienia, to można takim się stać
A swoja drogą, mógłby wreszcie ktoś znaleźć jakiegoś ordynarnego chondryta albo przynajmniej zwykłego żelaźniaka? Ciągle tylko lunary, marsy, diogenity , ureility itp.

Witam!
Panie Jacku, jak Ktoś znajdzie, to będzie rzecz niezwykła.
Rolniku, urelity mają gęstość 2,81-3,21g/cm3, sprawdź swojego. Co tam błyszczy wewnątrz?
Pozdrawiam Filip

filip napisał(a):Witam!
Panie Jacku, jak Ktoś znajdzie, to będzie rzecz niezwykła.
Rolniku, urelity mają gęstość 2,81-3,21g/cm3, sprawdź swojego. Co tam błyszczy wewnątrz?
Pozdrawiam Filip

Jak znajdzie to i tak sie prawdy nie dowie bo co by było jak by każdy skalniaki przetrzepał wiadomo co tam można znaleźć w kamykach polodowcowych lecz to nie wszystko bo dopiero się zaczynają schody na które tylko wybrani maja wstęp.
Ale wszystko jest do pokonania tylko nie wolno odpuszczać bo właśnie oto chodzi aby zwykły przeciętny Kowalski nie wiedział co ma lub może mieć na skalniaku.
Dlaczego nikt nie pisze że w skałach polodowcowych są met. z górnej półki?