Znaleziony kolo drzewa

[asz86]

Witam, znalazłem ciekawie wyglądający kamień, kompletnie się nie znam na meteorytach. Czytałem, oglądałem chyba pół internetu i nie znalazłem odpowiedzi czy mój kamyk ma coś wspólnego z kosmosem czy raczej nie. Dodaje zdjęcia (wiem, że nie są dobrej jakości, ale jeżeli jest szansa, że mój kamyk może być meteorytem to zrobię lepsze zdjęcia). Jeżeli ktoś byłby w stanie rzucić okiem na mój kamyczek byłbym wdzięczny. I mam jeszcze jedno pytanie jak by ktoś chciał zdjęcia środka to jak mam go rozwalić bo wygląda na twardy. O i jeszcze bym zapomniał dodać, że kamień znalazłem wykrywaczem metali tak, że coś metalowego w nim musi być a magnesu nie mam tak, że nie wiem czy przyciąga go.

[sherman]

Nie znam się lecz wydaje mi się że koledzy z forum powiedzą że nie może mieć tylu dziur

[j.lytka]

Podstawy - warstwa obtopieniowa, lub jej ślady. Przyciąganie magnesu. Porównawcza waga tej samej wielkości innego kamienia. Nie rozbija się kamienia podejrzewanego że może być meteorytem.Odetnij mały kawałek i sprawdż środek. Powinien posiadać chondry,kawałki metalu ,nitki. Przejrzyj temat w internecie - Kolekcja meteorytów.

[tribal216]

zdjecia kiepskie. wstaw lepsze to moze cos sie uda powiedziec

[Przemochle]

Witam! Wg mnie pochodzenie antropogeniczne - żużel. Rokowania ostrożne/niepomyślne. Niemniej życzę powodzenia w "meteorytowych łowach" Pozdrawiam

[gural100]

Witam, znalazłem ciekawie wyglądający kamień, kompletnie się nie znam na meteorytach. Czytałem, oglądałem chyba pół internetu i nie znalazłem odpowiedzi czy mój kamyk ma coś wspólnego z kosmosem czy raczej nie. Dodaje zdjęcia (wiem, że nie są dobrej jakości, ale jeżeli jest szansa, że mój kamyk może być meteorytem to zrobię lepsze zdjęcia). Jeżeli ktoś byłby w stanie rzucić okiem na mój kamyczek byłbym wdzięczny. I mam jeszcze jedno pytanie jak by ktoś chciał zdjęcia środka to jak mam go rozwalić bo wygląda na twardy. O i jeszcze bym zapomniał dodać, że kamień znalazłem wykrywaczem metali tak, że coś metalowego w nim musi być a magnesu nie mam tak, że nie wiem czy przyciąga go.

Jeżeli przejrzałeś połowę internetu z pewnością byłeś na stronie Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Jest tam zakładka o nazwie: "Identyfikacja znalezionych okazów podejrzewanych o meteorytowe pochodzenie."

http://www.ptmet.org.pl/badania/badania.htm

Jak już to poczytasz wtedy wybierz najlepszą dla Ciebie formę zweryfikowania znaleziska. Pamiętaj jednak, że tylko Ty w tej chwili masz dostęp do przedmiotu weryfikacji. Jeżeli będziesz chciał czyjejś pomocy udostępnij mu jak najwięcej tych informacji. Jeżeli nie pokażesz komuś "kamienia", lub chociaż odciętego fragmentu, musisz przedstawić dokumentację fotograficzną umożliwijącą obejrzenie wszystkich jego stron, widok całego jak i zbliżenia charakterystycznych elementów. Niezbędne będą podstawowe wymiary i waga okazu. Ze względu na "nowe" znalezisko kamień tak czy owak, powinien zostać przecięty (wystarczy odciąć małą piętkę) badź oszlifowany z najbardziej płaskiej strony tak by odsłonić budowę wewnętrzną. Tak powstałą powierzchnię należy wyrównać drobnym papierem ściernym i w miarę możliwości doprowadzić do jak największej gładkości.
Jest to niezbędne minimum bez którego nikt niczego rozsądnego Ci nie powie (chyba, że znajdziesz typowego ziemianina). Jeżeli jednak przeprowadzisz takie czynności będziesz miał szansę otrzymać informacje pozwalające na dalsze badania bądź odłożenie zdobyczy na skalniak.
Pozdrawiam.