zielonych minerałów jest cała masa amfibole a konkretnie hornblenda zielona makroskopowo jest niemal czarna rzadko z zielonkawym odcieniem.
szczerze nie widziałem grubokrystalicznych (nie ziarniste - ziarno składnik skały osadowej kryształ magmowej lub metamorficznej blast - skała metamorficzna) amfibolitów ale nie oznacza to że takowe nie istnieją tylko są po prostu rzadkie...
chodzi mi o jedno - na podstawie czego uważam to za skałę plutoniczną nie metamorficzną - kształt kryształów skalenia
są idiomorficzne (własnokształtne) wiec miały dogodne warunki wzrostu a więc musiały krystalizować ze stopu krzemianowego. W przypadku skał metamorficznych (nie licząc neosomu migmatytów i kryształów granatów) kryształy zawsze mają ograniczone miejsce do rozwoju więc niemal zawsze są one ksenomorficzne (gdyż dopasowują się do przestrzeni w której się rozwijają)
Ja nie uważam się za jednostkę nieomylną zawszę pisząc jakiegokolwiek posta prezentuję własną opinię i miło jak czasem można podyskutować na poziomie z osoba która uważa inaczej. Warunek jest jeden rozmowa musi być rzeczowa, tak jak w tym przypadku.
Też intryguje mnie ta skała i jeśli właściciel będzie zainteresowany mogę wykonać preparat i wtedy ostatecznie będziemy w stanie rozstrzygnąć nasz spór

(niestety po wyglądzie skały niewiele jesteśmy w stanie powiedzieć )
Pozdrawiam a puki co liczę na lepsze fotki

Ps Jesteś w stanie wrzucić skan okładki cytowanej przez Ciebie książki "minerały i skały"? powiem szczerze że leukoamfibolity bardzo mocno nas na wydziale zaintrygowały...