Meteorytomania

Witam co myślicie o tym maleństwie znaleziony niedaleko taty wielkość mizerna ale to mała córeczka Wysyłam na rozkaz mojej najmniejszej latorośli ona znalazła ma 3x 2 cm pozdrawiam wszystkich.

magnes jak?

Wygląda z zewnątrz jak pustynne CV 3'ki. Powiedz jak przyciąga magnes. Fajnie by było gdyby Ci się udało podesłać szlif.

magnes targa z przyzwoitą siła Ze szlifem mogą być problemy ,kamień jest mojego słonka pilnuje go bardzo mocno ma 10 lat i dwoje dorosłych brata i siostrę .Czyli miałem ją dosyć wiekowy będąc a co za tym idzie pozwalam jej na wiele nie wiem czy to ważne ale w tych kulistych otworkach widać kawałki dla mnie oliwinu Ale to ja widzę i przepraszam za śmiałość pozdrawiam wszystkich

kurcze jak ja nie lubię być złym wieszczem...
jak dla mnie te dziurki to ewidentne bąble pogazowe, jeśli doliczyć do tego niedaleki transport aby zaokrąglić krawędzie to wyjdzie nam niestety kolejny kawałek żużla...
obym się mylił. Przydał by się szlif.

Właśnie te bąbelki zniechęcały mnie do wysłania zdjęć Ale obejrzałem parę zdjęć skorupek w internecie i takie otworki bywały a w środku ich wcale nie musi być Keny ale ty jesteś pesymista ,jak mój syn .żart obyś się czasem nie obrażał pozdrawiam

Przekup córkę jakims innym ładniejszym kamieniem - wtedy z tego zrobisz szlif

widzisz kamieni mam trochę wizualnie pewno ładniejszych Ale takiego jak ten niestety nie mam .A ona trochę wie jak powinien wyglądać kamień z kosmosu Ja nawet nie wiem gdzie go schowała Oglądałem go dosłownie 3 razy.Tata odda na badania i ja go nie zobaczę No co zrobić tak jest z dziewczynkami o duszy artysty Trzeba to szanować i czekać na rozwój wypadków .pozdrawiam serdecznie

Witaj Jędrek. Nie chciałbym robić nikomu zawodu, (zwłaszcza, że twoja mała Meteorite Hunterka nieźle jak widać sobie radzi ) ale dla mnie jest to na 99% melafir (wypełnienia zeolitowe). Mówię to na podstawie własnych doświadczeń, bo uwierz mi, że nie raz takie kamyki znajdowałem. To jest moja subiektywna ocena i na waszym miejscu posłałbym kamyk (fragment) gdzieś do analizy. Pozdrawiam

Przemachle ma dziecko naprawdę zacięcie i co ważne oko i nie chwaląc się ja tym ją zaraziłem Nie zniechęcasz w żadnym wypadku ona to czyta i tylko się niepewnie uśmiecha ale ma nawet całkiem logiczne kontr argumenty ale tego nie piszmy .Ja bym się nie zgodził z twą opinią z powodu różnicy sporej chociażby w gęstości,ale dziękuję za zainteresowanie.pozdrawiam serdecznie

- Wygląda trochę jak pustynne CV3'ki,
- przyciąga magnes -> plus dla kamienia
- na zdjęciu z zoomem widać, że między tymi okrągłymi, jasnymi tworami są inne, mniejsze -> plus dla kamienia
Ja bym go przebadał. Wygląda dużo lepiej niż inne kamienie pokazywane dotychczas.

Jędrek napisał(a):Ja bym się nie zgodził z twą opinią z powodu różnicy sporej chociażby w gęstości,ale dziękuję za zainteresowanie.pozdrawiam serdecznie

To mnie zaskoczyłeś z tą gęstością, bo taki CV-ek, czy migdałowiec to chyba mogą mieć podobne parametry jeśli chodzi o gęstość In minus dla mnie to ta duża różnica twardości matriks i tych "chondropodobnych tworów". Zrób rysę na jednym i drugim to się upewnisz, czy mam rację. Myślę, że te "chondry" będzie bardzo łatwo zarysować stalowym ostrzem. To by raczej wykluczało oliwin, co do matriks (ciasta skalnego) powinno być twardsze od stali.
Ale jakby co to życzę Wam by po analizach "kopara mi opadła" z zazdrości i zażenowania. Powodzenia

Bardzo sobie cenie twoją opinię.w żadnym wypadku nie ze względu na przychylne słowa względem kamyczka.Jesteście tu w parę osób powiewem świeżości Twoje oceny zawsze surowe ale szczere.Jesteś chłopie z innej bajki i oto chodzi tacy jak Ty powinni zmieniać ten zakłamany kraj.Ja też bym badał ale nie ma za bardzo gdzie przykre ale prawdziwe może kiedyś ,a do tego czasu będę dociekał sam z moim małym pomocnikiem.pozdrawiam i życzę powodzenia

Przemachle nie chodzi o koparę czy Ci opadnie czy nie ale o nasze zainteresowania i dobrą zabawę Ja nic nie chcę na siłę .Jest to twarde jak cholera pozdrawiam

Widzisz Jędrek, dwóch Polaków założy pięć partii, jeden kamyk - cztery opinie Tacy już jesteśmy. A szukanie metków, to z założenia pasmo niepowodzeń (przynajmniej ja tak mam od 9 lat). Niemniej jednak fajnie jest Chyba nie muszę życzyć powodzenia, bo już widzę w wyobraźni - waszą Rodzinną Meteorytową Grupę Poszukiwawczą - jesteście skazani na sukces