czy aby na pewno to ten sam kamień? jakoś na fotkach makro nie widzę śladów rdzy natomiast mikro są jak najbardziej widoczne limonitowe naloty. po makro spodziewał bym się jakiegoś perydotytu/serpentynitu natomiast na podstawie mikro podobny jest do wszystkiego i niczego za razem...
a w którym miejscu miało by to się znajdować ? jak by było to przypalenie nie było by tak kolorowe niestety fotki zbyt słabej jakości aby cokolwiek powiedzieć.