WM byłeś blisko...
tylko co do do diabła jest "geoda krzemianowa o budowie wachlarzowej/promienistej" ? bo za cholerę nie kojarzę...
albo widzimy odmienne zdjęcia...
a po geologicznemu (a nie w tym dziwnym szamańskim języku w jakim się wypowiadasz)
nie geoda a konkrecja (rośnie od środka do zewnątrz a nie odwrotnie a dodatkowo nie ma pustej przestrzeni w jądrze)
i nie krzemianowa a markasytowa/pirytowa a to siarczek i to składa się prawie wyłącznie z siarki i żelaza (nie uwzględniając domieszek niema prawa tam być krzemu!)
a wietrzeje bo markasyt gryzą bakterie które się nim żywią pomaga wypieczenie w piekarniku, jak odłupiesz kawalątek środek będzie srebrzysty lub złotawy, generalnie jak już zaczęło go brać to będzie ciężko go ustabilizować...
powodzenia!