Meteorytomania

Witam, poproszę miłośników meteorytów o identyfikację mojej zagadki.

Kamień nie reaguje na magnes, ma oryginalną powłokę składającą się z pewnego rodzaju płatów. Z jednej strony widoczne są ciekawe tak zwane "kocie łapki" spowodowane prawdopodobnie lotem przez atmosferę. W miejscu gdzie odpadł płatek skorupy można zauważyć warstwę podobną do rdzy.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c87 ... 2d050.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/443 ... 40753.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c21 ... d0da2.html

Będę wdzięczny za każdą odpowiedź.

Hm... wydaje mi się, że tak może wyglądać wiele różnych kamieni po długim przebywaniu w wilgotnym zażelaźnionym środowisku. Może warto zajrzeć trochę w głąb, by poznać prawdziwą jego naturę?

witam ,a może to
Marmur dolomityczny .Skała metamorficzna pochodzenia kontaktowego.

Postanowiłem naciąć jedną krawędź. Ponownie poproszę o opinię.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 3f017.html

To nie jest meteoryt. Jakiś ziemski twór - jaki - pytaj znawców - może Kenny Ci powie.

Nie meteoryt. może faktycznie coś w rodzaju tego, co sugeruje wyżej Sopel?

iłowiec/mułowiec skorupka powstała jak Jacek sugerował w zażelazionym środowisku. Sopel opisuje konkretny przypadek wapieni dębnickich, gdzie w wyniku działania roztworów hydrotermalnych wygenerowanych przez niżej znajdującą się intruzje magmową doszło do metasomatozy wapieni i dolomitów. W wyniku tego procesu częśc skały zostało zserpentynizowana co jest dośc rzadkim przypadkiem zazwyczaj w takim wypadku powstają skarny których głównymi minerałami są granaty, epidoty, magnetyty jak i inne krzemiany. Za taki przebieg procesu odpowiedzialne były roztwory bogate w magnez.

Pozdrawiam.

Dziękuję za odpowiedzi.
Obliczyłem gęstość - 3,215, czy zgadza się z iłowcami?

zazwyczaj mają mniejszą ale nie można wykluczyc obecności syderytu w składzie (o czym może sugerowac rdzawa powierzchnia) wtedy gęstośc może byc wyższa, ewentualnie wprost syderyt ilasty kwestia tego czy jest super twardy czy niekoniecznie i bez problemu daje się zarysowac gwoździem (2gi przypadek)