Warunki pustynne wpływają na wierzenie czyli rozpad pod wpływem zmian temperatury, wiatru i pewnie też innych czynników istotnych w ciągu milionów lat , skutkiem czego masz sam piach na pustyniach (także z powodu nawiewania drobnego materiału z większych odległości ale też odwiewania). Jeżeli w tym środowisku znajdujesz coś nietypowego to znaczy, że może to być dużo młodsze (w sensie ziemskim) od "tła geologicznego". To oznacza, że albo było to przetransportowane nie naturalnie (niestety znalazłem kilka takich kamyków i powiem więcej - większość nietypowych achondrytów nawet na pustyni to ziemiaki

) lub pochodzi nie z tego świata (i to lubimy

)
To taki trochę skrót myślowy i proste rozumowanie (nie jestem geologiem).
W Europie większość meteorytów (upadłych w czach bliższych Epoki Wielkich Zderzeń) zalega pod grubą warstwą żwiru i piachu polodowcowego. Mamy baaaardzo małe szanse aby podniesiony losowo bazalt nie był ziemski (jeżeli nie widziałeś spadku to szanse masz malutkie, nie zerowe ale w sumie jak pokazują statystyki nie ma się co łudzić).
Tym bardziej jeżeli chodzi o lunary - układ Ziemia Księżyc to bardzo ścisły układ i praktycznie wszystkie meteoryty księżycowe spadły wessane grawitacją Ziemi dawno temu w czasach ich wybijania. Na Ziemi na relatywnie świeżym terenie polodowcowym będą zalegały głęboko, na starych pustyniach mogą leżeć na wierzchu.
Inaczej z Marsem, którego fragmenty maja długą drogę do pokonania i cały czas zasilają Ziemię (a też zostały wybite parę mln lat temu, no oprócz tego ostatniego (: )
Pozdr.
Zibi