chyba pierwsze trawienie nie poszło najlepiej (zastosowałem nadsiarczan sodowy B327 do trawienia płytek).


powierzchnia poza tym największym wgłębieniem była przeszlifowana papierem G160, choć to pewnie trochę mało to miała jednolity metaliczny kolor
po kilku minutach smarowania pędzelkiem całość odrobinę ściemniała, a to co teraz jest ciemniejsze początkowo miało jaśniejszy odcień niż reszta
te drobniutkie jasne cętki na pierwszym zdjęciu nie są normalnie widoczne - to chyba tak się dziwnie światło odbiło bo na innych zdjęciach nie miałem tego efektu ale ogólnie ich jakość była gorsza
na drugim zdjęciu od środka do lewej strony widać niewyraźnie takie większe podłużne kształty, które tak jakby miały się pojawić
czy spotkaliście się z takimi efektami i czy myślicie, że warto coś dalej z tym robić ?
jeszcze ważne info - rozmiar przekroju to około 6x7mm a cały przedmiot ma około 3-3,5cm
pozdrawiam,
Tomek
PS.: Przy okazji wszystkiego NAJ w Nowym Roku
