Meteorytomania

Nie powiem co to za skała ...
Odpowiedź bazalt jest już zarezerwowana zatem liczę na Waszą wyobraźnię
Podpowiem, że szerokość zdjęć to około 10mm.

Też mam taki życzę powodzenia w ekspertyzie na lunara

Była kiedyś taka seria na DISCOVERY "Brainiac" tam też bawili się w konkurs "co to" powiększając np prześcieradło 100x tylko pytanie co takowa zabawa tu na forum ma na celu?


Pozdrawiam.

Taka zabawa miała by sens,na forum geologicznym No ale bawcie się panowie i panie.Pozdrawiam serdecznie

prawdopodobieństwo znalezienia meteorytu, lunara, poza lodowcem lub pustynią mówiąc brutalnie wynosi 0.00000 ...
dla porównania zarzucam 2 przykładowe zdjęcia DAG400 w odrobinę mniejszej skali ... różnica jest spora ... ale ktoś z małym doświadczeniem, kto nigdy nie widział skały księżycowej "na żywo" mógłby przez chwilę mieć problem ...

Proponuje na forum pokazywać tylko chondryty ,żelazne .Jeżeli szanse są poniżej zera w przypadku innych to jaki to ma sens?Chyba że chodzi o zabawę jestem za Pozdrawiam serdecznie

myślę, że nawet najbardziej doświadczeni eksperci od meteorytów na podstawie zdjęcia nie rozpoznają lunara (no chyba, że to samo zdjęcie już wcześniej widzieli) ...
konieczne badania i jeszcze raz badania w takiej sytuacji ...
swoje zdjęcia umieściłem w nawiązaniu do tematu kryształów i bazaltów (bo skała trochę przypomina bazalt) ...
bardziej dla porównania do innych ziemskich kamieni niż identyfikacji ...
... i chwili refleksji jak taka skała mogła powstać biorąc pod uwagę czy te kilkumilimetrowe kule ciemniejszej materii czy spękane kryształy (zgaduję, że to oliwin) ...

miłego oglądania i udanego weekendu

PS.: A tak swoją drogą to mimo iż są różne fora geologiczne może fajnie by było zrobić taki dział na naszym forum z ładnymi zdjęciami fragmentów meteorytów i meteowrong'ów - porównując niektóre cechy, minerały, które można zidentyfikować gołym okiem bądź pod lupą itp. z krótkim uzasadnieniem dlaczego tak lub nie
Taki dział, w którym możliwość tworzenia wątków, wstawiania zdjęć i opisów miałoby tylko kilka osób.
Wtedy pewnie dział "czy to jest to" uniknąłby wielu, wielu wpisów

Ktoś tu kiedyś napisał, że zasadniczo ważniejszy jest skład ,niż podobieństwo w przypadku lunar .No i to ma sens.Pozdrawiam serdecznie

Witajcie ponownie,

Zrobiłem jeszcze kilka zdjęć, wprawdzie w sztucznym świetle ale nie wyszły najgorzej.

Na pierwszych trzech widać pełny szlif, pod minimalnie różnymi kątami dzięki czemu w górnej części widać jak zaczyna odbijać się światło od jakby metalicznych powierzchni.
http://www.abdata.pl/mets/nn/ee01.jpg
http://www.abdata.pl/mets/nn/ee02.jpg
http://www.abdata.pl/mets/nn/ee03.jpg

Na dwóch kolejnych pokazany "rewers" kamyka:
http://www.abdata.pl/mets/nn/ee04.jpg
http://www.abdata.pl/mets/nn/ee05.jpg

Wymiary pierwszego zdjęcia to około 28x20mm (odpowiednio szerokość i wysokość) .

Mam do Was prośbę o przyjrzenie się zdjęciom i ewentualne sugestie jeśli Waszym zdaniem te elipsoidalne i kuliste (niektóre naprawdę małe) kształty to mogą być chondry lub ich pozostałości ?
I co sądzicie o skorupce ?

Pozdrawiam,
Tomek

Walesto robisz sobie jaja ewdentnie ziemski,skorupka gdzie ona ?Pozdrawiam serdecznie

Nawet na zdjęciu i największemu optymiście ANI trochę nie przypomina to meteorytu a już na pewno chondrytu

Chociaż to nie jest to co chciałbym usłyszeć ale mimo wszystko dziękuję.
Tak czy inaczej muszę jeszcze trochę podrążyć ten temat na własną rekę, bo chociaż wygląd może być nieciekawy to cały czas nadzieja na meteorytowe pochodzenie się tli.
Temat już męczę od dobrego miesiąca i brałem pod uwagę już kilka możliwości ... chondryt węglisty (może nieznany typ), czy howardyt (biorąc pod uwagę te ciemne sferyczne blastule), czy może bazalt księzycowy / marsjański czy może nawet z jakiejś innej planetoidy ... oczywiście może być i z naszej planetki ale mając trochę różnych argumentów i teorii do sprawdzenia jestem jeszcze daleki od przyznania się do porażki a bardzo daleki od otwierania szampana.

Co do samej "skorupki" to biorąc pod uwagę obtopienia minerałów musiała powstać w wysokiej temperaturze.
Ale nie jest prawidłowo zeszkliwiona więc tutaj mam 2 teorie:
1) rozpad bolidu mógł nastąpić na niewielkiej wysokości ale to oznacza, że muszą być kawałki ze skorupką pierwotną
2) jest to efekt obtopienia w piecu i/lub oblania jakąś gorącą smolistą substancją

Wykluczyłem, że może to być skorupka osadowa lub wynikać z budowy wewnętrznej.

Być może już wkrótce uda mi się rozstrzygnąć czy to wersja 1 czy 2 i tym samym czy to meteoryt (a jaki to już osobne zagadnienie) czy jakiś zwykły polny kamień.

Nie zmieni to na pewno Waszego zdania ale dla urozmaicenia wątku wrzucę jeszcze kilka powiązanych zdjęć

Poniżej pokazane jeszcze "kulki" wewnątrz (warto zwrócić uwagę na o połowę mniejszą sferulę w większej np. po prawej stronie)


Oraz inny ze znalezionych odłamków (jeszcze przed dobrym oczyszczeniem) - szerokość zdjęcia to około 6cm:


Oraz taki, na którym kulki składają się praktycznie na cały okaz:


Pozdrawiam,
Tomek

Walesto, po co pytasz ludzi o zdanie skoro i tak forsujesz swoje absurdalne teorie? Dostajesz jasne i MĄDRE odpowiedzi, że to nie jest meteoryt a ty dalej swoje... Panowie (piszę do starszych stażem na metmanii) oraz Jacku - wiem, że wolność słowa i takie tam ale czemu tolerujemy fakt iż od jakiegoś czasu na tym forum zalęgła się grupa twardogłowych? Przez te idiotyczne posty z masą ziemniaków i jałowe w ich temacie dyskusje z oszołomami (!) to forum traci coraz bardziej styl. Porównajcie ostatnio - ile tematów oszołomskich przypada na normalne, rzeczowe tematy... Czemu nic z tym nie robimy? Banować, banować, banować!

Webimage,

Skoro tak piszesz to może wytłumaczysz wygląd skały i określisz jej rodzaj?
Może powiesz dlaczego kilkadziesiąt fragmentów rozrzuconych było na odcinku blisko 100m ? Bo może szedł sobie geolog z workiem kamieni i mu przez jakąś dziurę powypadały ?
Pytałem się spokojnie na forum czy ktoś rozpoznałby w kamieniu jakiś typ meteorytu.
Może lepiej by było jeśli napisałbyś uprzejmie w tym lub innym temacie dlaczego Twoim zdaniem to nie jest meteoryt ...
Mam nadzieję, że dla Ciebie wyznacznikiem znalezienia meteorytu nie jest obecność polewy pustynnej ...

Jeśli okaże się, że nie jest to meteoryt lub jeśli przypadkiem ten "polny kamień" nie doprowadzi do odkrycia nowego meteorytu to przedstawię tutaj na forum wystarczające usprawiedliwienie mojego drążenia tematu.

Ciekaw jednak jestem co byś powiedział jeśli ten kamień okazałby się meteorytem ?

Rozumiem Twoją frustrację biorąc pod uwagę ilość ziemskich kamieni prezentowanych w tym dziale (ale po to on chyba jest). Od około miesiąca poszukiwałem podobnego ziemskiego kamienia czy wytłumaczenia takiego jego wyglądu i gdybym znalazł wiążące uzasadnienie to uwierz mi, że kamień by tu nie trafił (w szczególności wiedząc jakie jest sceptyczne nastawienie do potencjalnych nowych znalezisk).
Przez ten miesiąc przeczytałem również setki stron dokumentacji polskiej i anglojęzycznej i na tej podstawie mogę powiedzieć, że istnieje realna szansa na to, że ten kamień może okazać się meteorytem.

Przyjmuję do wiadomości, że na podstawie zdjęć z forum nie wygląda ten kamień na meteoryt i aby nie spamować zamknijmy tutaj ten temat i umówmy się, że zaktualizuję jego status wtedy gdy będę mógł z czystym sumieniem ogłosić sukces lub porażkę.

Pozdrawiam,
Tomek

walesto napisał(a):Skoro tak piszesz to może wytłumaczysz wygląd skały i określisz jej rodzaj?

Nie trzeba znać wszystkich skał ziemskich. Meteorytów nie znajduje się na zasadzie "wykluczania skał ziemskich" ale na zasadzie "znajdowania cech meteorytowych w kamieniu". W Twoim nie ma ani jednej takiej cechy :-/

walesto napisał(a):Może powiesz dlaczego kilkadziesiąt fragmentów rozrzuconych było na odcinku blisko 100m ? Bo może szedł sobie

Jest 1000 wytłumaczeń o większym prawdopodobieństwie niż meteoryt

walesto napisał(a):Mam nadzieję, że dla Ciebie wyznacznikiem znalezienia meteorytu nie jest obecność polewy pustynnej ...

Akurat trafiłeś kulą w płot bo Paweł znalazł całkiem sporo meteorytów ale ani jednego na pustyni

walesto napisał(a):Jeśli okaże się, że nie jest to meteoryt lub jeśli przypadkiem ten "polny kamień" nie doprowadzi do odkrycia nowego meteorytu to przedstawię tutaj na forum wystarczające usprawiedliwienie mojego drążenia tematu.

Nie okaże się. Kamień nie staje się meteorytem w momencie gdy przekonasz do tego odpowiednia ilość osób. Drążenie to dobra cecha ale akurat nie na forum. Jeżeli szczerze wierzysz, że jest to meteoryt to wyślij próbkę do badań do instytucji, która zajmuje się badaniami. Musisz się jednak liczyć z opłatą kilkuset $. Obawiam się, że za te kilkaset $ usłuszysz to samo co tutaj za darmo