Masz Jacku rację - z zewnątrz fajny - w środku jakiś taki dziwny. dzikimh - zrób lepszy szlif - głębiej zeszlifuj żeby się tych "dziur" pozbyć i zrób foto z naturalnym świetle.
Nie wiem, jakiś taki ten matrix jednorodny - w tym świetle słabo widać szczegóły. Z zewnątrz wygląda naprawdę fajnie. Spróbuj zrobić ostre zdjęcie w dużej rozdzielczości przy świetle o jak najbardziej naturalnej barwie (białej) i podeślij na metmanię albo na priva (nie zapisuj jako bardzo stratnego jpg).
Wygląd meteorytowy tylko wewnątrz inny niż pułtusk tak się zastanawiam czy to aby nie nowy meteoryt ? Jest jeszcze opcja taka że polerując kamień nie użyłeś wody do chłodzenia i stąd ten ciemny odcień . Jak zrobisz ładne fotki to wrzuć też na forum bo od tego chyba jest prawda ?
Mały fragment to zewnętrzna część zwietrzliny, więc nie będe go dalej szlifował. Zeszlifowałem trochę ten duży. Na razie wrzucam tak jak jest. Resztę zdjęć zrobię w dzień
Dodam jeszcze, żę na 80 % według mojej wiedzy to chyba jest Pułtusk. Natomiast bardzo mnie zaintrygowało coś co pokaże Wam jutro na zdjęciach w ciągu dnia. Po głębszym oczyszczeniu w jednym miejscu chyba zachował się fragment oryginalnej skorupy. Jest tak jakby świeży. Nie wiem, może to dlatego że leżał w piachu a dodatkowo ten fragment akurat był wbity w korzeń/przylegał ściśle do korzenia....
dzikimh napisał(a):Mały fragment to zewnętrzna część zwietrzliny, więc nie będe go dalej szlifował. Zeszlifowałem trochę ten duży. Na razie wrzucam tak jak jest. Resztę zdjęć zrobię w dzień
Poniżej znajdziecie zdjęcia z dzisiejszego dnia. Nie wiem już sam co to może być... hematyt?
(zdjęcia są duże)
to moje coś obok 13g. płytki Pułtuska od Astrokosmo Matrix/ciasto nie jest jednorodne. Wygląda tak, może dlatego, że do szlifowania na samym końcu użyłem papieru wodnego o gradacji 2000...
w lewym górnym rogu jest ten mały kawałek który udało mi się jakoś odłamać...