Strona 1 z 1

brekcja impaktowa ?

PostNapisane: Cz kwi 10, 2014 7:28 pm
przez walesto
Czy Waszym zdaniem jest szansa, że poniższy kamień może być brekcją impaktową ?

Przypomniałem sobie, że mam ten kamień, który był pierszą zdobyczą mojego wykrywacza - podwójny sygnał, bardzo mocno trzyma się magnesu - ale po wyglądzie uznałem, że to zwykły kamień - między innymi ze względu na jego zeszkliwienie.

Dodam, że kamień znalazłem na zboczu mojego lejkowatego dużego dołka :)

Teraz zastanawiam się, czy to mogłby być fragment podłoża z taką stopioną, zeszkliwioną powierzchnią, być może z zawartością też tych metalowych maleńkich kuleczek, które znalazłem niedaleko.

Obrazek
http://www.abdata.pl/mets/imp/imp_01.jpg

Obrazek
http://www.abdata.pl/mets/imp/imp_03.jpg

Obrazek
http://www.abdata.pl/mets/imp/imp_04.jpg

Obrazek
http://www.abdata.pl/mets/imp/imp_05.jpg

i trochę gorsze zdjęcie przy sztucznym świetle z lampy błyskowej
Obrazek
http://www.abdata.pl/mets/imp/imp_15.jpg

Pozdrawiam,
Tomek

Re: brekcja impaktowa ?

PostNapisane: Cz kwi 10, 2014 7:33 pm
przez Kenny
zwykły gnejs... :)

Pozdrawiam.

Re: brekcja impaktowa ?

PostNapisane: Cz kwi 10, 2014 10:53 pm
przez walesto
ok. zgoda :)
tylko pytanie czy mogło coś na niego działać - mam na myśli np. duże ciśnienie podczas uderzenia / wyrzutu materiału podłoża ...;)
W dolnej części poniższego zdjęcia można zobaczyć jeszcze takie nieregularne pęknięcia ... choć pewnie zaczynam naciągać teori, he he

http://www.abdata.pl/mets/imp/imp_11.jpg

Re: brekcja impaktowa ?

PostNapisane: Pt kwi 11, 2014 7:14 am
przez Kenny
a no bardzo dużo czynników na niego działało...
wysokie ciśnienie w momencie tworzenia się skały
następnie transport lodowcowy zrobił swoje i nadał mu kształt.
a całości zniszczenia dokonały procesy wietrzenia które ostatecznie nadały cech powierzchni kamienia.

Reasumując nic ciekawego...

Re: brekcja impaktowa ?

PostNapisane: Pt kwi 11, 2014 4:58 pm
przez walesto
skoro nic ciekawego nie widać to pewnie mój wielki lejkowaty dołek będzie jakimś polodowcowym tworem ...
bo jeśli to by miało być coś ciekawszego to kamień znaleziony pod warstwą osadów na wewnętrznym zboczu miałby jakieś ślady dawnej katastrofy ...
... a tak to czarno to widzę ...

w ostatni weekend miałem jeszcze jeden kamień - dużo ciemniejszy, większy, mocno magnetyczny ale z jednej strony miał równoległe linie - takie jakby pęknięcia - pomyślałem że to właśnie gnejs ... niestety zgubiłem go przy ostatnim kopanym dołku ale w sumie żadna strata bo na pewno nie był to meteoryt :)

tak czy inaczej dziękuję za opinię

pozdro,
Tomek