Strona 1 z 1

hipetetycznie ...

PostNapisane: N cze 15, 2014 10:39 pm
przez walesto
hipotetycznie ...
... czy przypomina Wam to fragment rozbitego meteorytu ?
Ja z moim dość krótkim doświadczeniem nie potrafię się wypowiedzieć a sprawa jest dość poważna.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Magnes się trzyma ale to nie żelazo.

pozdr,
T.

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Pn cze 16, 2014 6:40 pm
przez walesto
dodaję szlif narożnika
Obrazek

...

po oświetleniu (praktycznie z dowolnego kąta metaliczny połysk jak niżej)
Obrazek

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Śr cze 18, 2014 11:51 pm
przez Jacek Drążkowski
nie

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Cz cze 26, 2014 10:13 am
przez Zibi
Tak, tak może wyglądać dobrze zwietrzały chondryt na słabym zdjęciu.
I co dalej? nie sprawdziłeś nawet czy jest magnetyczny, leniu jeden ;)
W środku nie wygląda na meteoryt.
Zibi

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Cz cze 26, 2014 11:08 am
przez walesto
Przepraszam, nie napisałem szczegółów - jest magnetyczny i to całkiem dobrze - mniej więcej podobnie jak chondryciaki NWA869 (a może nawet ukradł by im magnes jakby sprawdzać, któy mocniej trzyma).

Myślę, że to kawałek tej większej kuli, której fragment ze sferyczną jedną powierzchnią z dość meteorytowo wyglądającym "wgnieceniem" prezentowałem w temacie groszków:
http://abdata.pl/mets/gro/gro5_07.jpg
(a tak to wyglądało przed czyszczeniem - strzałką zaznaczone to głębokie wgniecenie, które na tym zdjęciu zupełnie nie wyszło: http://abdata.pl/mets/gro/gro5_01r.jpg)

Ta ciemna otoczka, która wyszła na szlifie to oczywiście nie skorupka tylko pewnie tlenki połączone z osadami.

Ale jeśli to byłby metek to raczej nie chondryt, bo takie podrdzewiałe kulki wielkości około 1mm, które są na powierzchni bocznej (odłamanej) tego fragmentu to raczej nie chondry (piszę tak, bo kiedyś tu wrzucałem jeden kamień z podobnymi i wtedy dostałem tutaj odpowiedź, że to jakiś odpad).

Mam też jeden większy fragment, który z jednej strony tak przyciąga magnes jakby w środku był spory kawałek czystego metalu i muszę znaleźć czas, żeby się do tego dobrać i zrobić test z dimetyloglioksymem.

Rozważałem już nawet zwietrzały mezo (bo to leżało wszystko bardzo płytko - w korzeniach darni i tuż pod nią) ale chyba za mało żelaza (i biorąc pod uwagę że jeśli to spadło to nie dawniej niż 30-40 lat temu to w aż tak kiepskim stanie by to nie było).

Pozdro,
T.

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Cz cze 26, 2014 12:04 pm
przez Zibi
Wg mnie o kształtach to lepiej nic nie pisać (można jedynie tyle, że meteoryt w kształcie kuli to jakiś ewenement (:) Kształt właściwie nic nie mówi, procesy na ziemi łatwo odtwarzają meteorytowe kształy.
Liczy się przede wszyskim :
- meteorytowy magnetyzm
- meteorytowy przekrój a co za tym idzie
- meteorytowy skład
- ... co jeszcze ? (jest jeszcze kilka fajnych rzeczy które potrafią zobaczyć spece od meteorytów ;)
- no i kształt gdzieś na końcu

Z.

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Cz cze 26, 2014 2:03 pm
przez walesto
Faktycznie się rozpędziłem z pisaniem o tym kulistym kształcie :)
Bardziej chodziło mi o to, że ewidentnie z jednej strony odłamka (tego i wielu innych) widać iż jest to zewnętrzna powierzchnia większej bryły, którą na podstawie promienia krzywizn i ilości odłamków mogła mieć wielkość mieszczącą się w kuli wielkości 20-30cm i fragmenty były znajdowane na powierzchni około 10m2.

Jeszcze porobię kilka "domowych" eksperymentów jak np. jakieś głębsze szlify czy test na nikiel a jak wyniki będą dawały chociaż cień nadzieji to po prostu przekażę fragmenty do badań składu.

Pozdro,
T.
PS.: Może spróbuję tutaj też zrobić kąpiel w occie i zobaczymy co dokładniej kryje powierzchnia.

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Pt cze 27, 2014 12:08 am
przez walesto
po wstępnej kąpieli ten większy kawałek, o którym wcześniej pisałem, od którego trudno oderwać magnes - mniej więcej połowa pokryta skorupką - już dość zniszczoną ale zapewne powstałą w wysokiej temperaturze (oby tylko nie w piecu czemu mogą dawać nadzieję liczne odciski)
Obrazek

a jakbyście chcieli poniżej jeszcze drugie zdjęcie tej powierzchni (choć oba w kiepskim świetle wyszły trochę ciemne)
http://abdata.pl/mets/gro/gro24_01.jpg

Re: hipetetycznie ...

PostNapisane: Cz lip 10, 2014 9:12 pm
przez walesto
no i chyba jednak macie racje ... poddaję się ... nie znajdę dla tego racjonalnego wytłumaczenia ale to rzeczywiście chyba nie meteoryt :(

Przeciąłem tytułowy kamień ...
Obrazek

Jak i ten bardzo silnie magnetyczny z ostatniego zdjęcia ...
Obrazek
Z tych widocznych gdzieniegdzie pustek podczas cięcia a później podczas szlifowania wykruszyły się te białe inkluzje ale nawet takiemu optymiście jak ja to na inkluzje CAI nie wygląda. :(

Zresztą fragmenty tego samego meteorytu znalezione blisko siebie nie mogłyby wyglądać tak różnie ...

Dziękuję za wszystkie porady i komentarze.
Pozdrawiam,
Tomek