Meteorytomania

Witajcie,

Założyłem taki wątek ponieważ chciałbym się w pewnym sensie pożegnać z działem „czy to jest to”

Chcę przez to powiedzieć, że nie będę już tutaj wrzucał niepewnych kamieni a najwyżej się pochwalę jak znajdę prawdziwy meteoryt, do którego nie będzie wątpliwości.

Przyznaję, że ostatnio sprawy zaszły trochę za daleko … otarłem się o „lunara”, który początkowo nawet dla eksperckiego oka miał szanse … ale po przecięciu przyszło rozczarowanie bo zamiast ładnego skalenia ukazała się skała metamorficzna.
Liczyłem na sukces a tak naprawdę czuję, że choć wiedza rośnie to nie ma efektów i można powiedzieć, że trochę stoję w miejscu.

Dlatego dojrzałem do decyzji aby wszystkie wątpliwe kamyki, nawet jeśli są starymi zwietrzałymi trudnymi do rozpoznania meteorytami, zostawić po prostu w spokoju.
Zaoszczędzony czas przeznaczę za to na intensywniejsze poszukiwania w terenie.

Mój post w tym dziale może będzie też przykładem dla innych kolegów, że czasem przychodzi czas refleksji i trzeba być otwartym na zmiany

Pozdrawiam,
Tomek
PS.: W weekend zapowiada się rewelacyjna pogoda do poszukiwać. Ja niestety jestem chory i trudno mi się wyleczyć, ale może wyskoczę chociaż na chwilę gdzieś w okolicach elipsy pułtuskiej

Brawo!!!

Tak trzymaj , tylko zostaw coś dla nas

kurde szybko Tomek się uczysz aż dziwnie szybko no ale nauczyciele w Warszawie pierwsza liga .To nie jest stanie ,to szaleńcza jazda pora na nią ........Pozdrawiam serdecznie

walesto napisał(a):Witajcie,

Założyłem taki wątek ponieważ chciałbym się w pewnym sensie pożegnać z działem „czy to jest to”

Chcę przez to powiedzieć, że nie będę już tutaj wrzucał niepewnych kamieni a najwyżej się pochwalę jak znajdę prawdziwy meteoryt, do którego nie będzie wątpliwości.

Przyznaję, że ostatnio sprawy zaszły trochę za daleko … otarłem się o „lunara”, który początkowo nawet dla eksperckiego oka miał szanse … ale po przecięciu przyszło rozczarowanie bo zamiast ładnego skalenia ukazała się skała metamorficzna.
Liczyłem na sukces a tak naprawdę czuję, że choć wiedza rośnie to nie ma efektów i można powiedzieć, że trochę stoję w miejscu.

Dlatego dojrzałem do decyzji aby wszystkie wątpliwe kamyki, nawet jeśli są starymi zwietrzałymi trudnymi do rozpoznania meteorytami, zostawić po prostu w spokoju.
Zaoszczędzony czas przeznaczę za to na intensywniejsze poszukiwania w terenie.

Mój post w tym dziale może będzie też przykładem dla innych kolegów, że czasem przychodzi czas refleksji i trzeba być otwartym na zmiany

Pozdrawiam,
Tomek
PS.: W weekend zapowiada się rewelacyjna pogoda do poszukiwać. Ja niestety jestem chory i trudno mi się wyleczyć, ale może wyskoczę chociaż na chwilę gdzieś w okolicach elipsy pułtuskiej

Ale brednie! To chyba spowodowane chorobą...kompletnie nie zgadzam sie z Tobą! Idąc Twoim tokiem rozumowania i idąc za Twoim przykładem ten dział "czy to jest to?" można zamknąc ,czyż nie? Bo jesli nie znajdę kamienia ze skorupą obtopieniową ,z chondrami i najlepiej z dołączonym certyfikatem autentyczności to strach tu pokazać ...żeby nie wyśmiali?
Wracaj do zdrowia ,skasuj ''ten'' swój post i wrzucaj dalej kamyczki...bo trochę tam tych meteorytów dziwnych leży...
a ten dział jest dla amatorów i Twoje czy też moje posty nie muszą przedstawiać żadnej wartosci naukowej,ale mogą.Nie mam zamiaru studiować geologii ,żeby nie wyjść na ignoranta. Widze też,że stara gwardia forum wkurza się na niereformowalne przypadki ,ale ja czegoś się przez to nauczyłem i lubię tu zaglądać.
p.s.Ten dział to serce tego forum
Pozdrawiam!