Pozwolę sobie kontynuować mój serial - pora więc na kolejny dziwny kamień - to już czwarty,który zaprezentuje
na tym forum

Tym razem mniejszy okaz,znaleziony wczesną wiosna tego roku na kupie kamieni,powstałej z kolei kilka lat wcześniej podczas likwidacji garażu budowlanego po zakończeniu budowy domu.Zdecydowanie wyrózniał się na tle innych kamieni polnych,więc go zabrałem i postanowiłem przyjrzeć mu się bliżej...
Kamień o nieregularnym kształcie i wymiarach około 44x35x26 ważył 57,4 g (wyznaczyłem gęstość objętościową - 2,84 g/cm3). Wyraźnie reaguje na magnes neodymowy i bardzo słabo na zwykły magnes ferrytowy.
Na jego ciemnej powierzchni zewnętrznej (szaro-brązowej) są widoczne jaśniejsze (szaro-niebieskie) kuliste struktury oraz ślady podtopień (dobrze widoczne w powiększeniu).






Po odcięciu próbki na powierzchni cięcia ukazały się podobne struktury kuliste jak na powierzchni zewnetrznej kamienia.Co ciekawe,odcięta piętka rozpadła się na dwie części - okazało się,że przez jej środek (i to akurat na głębokość cięcia) przechodziła szczelina wzdłuż,której próbka pękła.


Po oszlifowaniu powierzchni cięcia na głownej części kamienia te kuliste struktury okazały się różnokolorowymi
kółkami,z których największe (te praktycznie czarne) dochodziły do 2mm średnicy.Na oszlifowanej powierzchni,
przy jej krawędzi,widoczny jest również ułamany kawałek czarnego kółka, który jak widać na załączonych fotkach, w mniejszym i większym powiększeniu, w rzeczywistości okazał się być kawałkiem czarnej kulki - chondry? Dodatkowo na oszlifowanej powierzchni przy odpowiednim ustawieniu kamienia dobrze widać mnóstwo drobnych metalicznych wtrąceń - więc może jest to chondryt, a biorąc pod uwagę ciemnoszare tło skalne, być może jest to nawet chondryt węglisty





Dodatkowo załączam kilka fotek oszlifowanej powierzchni w mniejszym i większym powiększeniu - może ułatwi to
identyfikację okazu:









Pozostaje mi po raz kolejny poprosić o opinie i komentarze.
Pozdrawiam!