Meteorytomania

Ładny tylko.....ta biała żyła . Czy to kalcyt ...a może wtórny....
Wyjątkowo nie pytam czy jest,ale czy mógł by byc?















Dzieki!

Niezależnie od innych/niekorzystnych opinii Szanownych Kolegów, warto przy tym kamieniu pochodzić.

Fajnie Lejkers,ze Ty tez widzisz coś ciekawego w tym kamyku. Dzieki !

Mam pytanko powiązane z tym w/w kamieniem...

Od razu uprzedze ,ze nie porównuje kamieni ,tylko to zjawisko.


Czy to mozliwe,ze kawalek skorupy tego kamienia ponizej ,został wydmuchany i przykleił się w innym miejscu ?



Fota nr. 2 Wkleilem skorupkę...powiedzmy... na miejsce .(na drugim zdjeciu wyciety fragment jest wklejony w dziure powyzej na lewo ...capito?)









a tu podobne zjawisko w moim kamieniu...troche ostre swiatlo ,ale lepej widac strukture.








mam nadzieje,ze to jest dobrze widoczne .

Dzieki za uwage!

Kamień, który leży na ręku wygląda bardzo dobrze. To twoje znalezisko?
Pozdr.
Z.

Kamień na ręku to lunar 10172 (a mi kuźwa przypominał nawet chondryciaka ).

Jego jest ten drugi który na meteoryt w ogóle nie wygląda jak dla mnie

No jeżeli na meteorycie takie zjawisko może zachodzić , to na ziemniakach tym bardziej .Bardzo proszę o wytłumaczenie jak takowe zjawisko powstaje na ziemskich kamieniach .Pozdrawiam serdecznie

Zibi napisał(a):Kamień, który leży na ręku wygląda bardzo dobrze. To twoje znalezisko?
Pozdr.
Z.

nice try

tomasir napisał(a):Kamień na ręku to lunar 10172 (a mi kuźwa przypominał nawet chondryciaka ).

Jego jest ten drugi który na meteoryt w ogóle nie wygląda jak dla mnie

Jasne ,ze nie wygląda dlatego dałem do tego działu . A nie do Tak Znalazłem!

A poza tym nie wszyscy uważają tak jak Ty. Wiec nie jest tak żle ,cos na pierwszy rzut oka jest 'ten tego'.
A już poza tym A poza tym Zibi doskonale to wiedział ...no nie Zibi?

kamyk napisał(a):No jeżeli na meteorycie takie zjawisko może zachodzić , to na ziemniakach tym bardziej .Bardzo proszę o wytłumaczenie jak takowe zjawisko powstaje na ziemskich kamieniach .Pozdrawiam serdecznie

Tez bym chcial wiedziec?

A czy gdzieś można poczytać o tym zjawisku na meteorytach ? Dziękuje . Pozdrawiam serdecznie

Ja przepraszam ale ja nic nie wiem... tematy są tak skaszanione, że nawet nie chce mi się tu zaglądać (nie wiem dlaczego wciąż to robię, co prawda rzadko).
Umieszczacie po kilka różnych kamieni w jednym wątku przeplatanymi zdjęciami meteorytów. A po co?
Skoro sam sobie udowadniasz, że masz meteoryt to nie pytaj.
A jeżeli pytasz fachowców to oni mniej więcej wiedzą jak meteoryty powinny wyglądać i nie warto wklejać na siłę lunarów, bo to tylko zniechęca (mnie na pewno, bo zalatuje tzw. "meteorytowym oszołomstwem").

Wracajac do tematu. Nigdy nie słyszałem o zjawisku takiej "defragmentacji" skorupki meteorytu.
Jest prawo bernuliego, które opisuje proces "wychwytu" odpadającego fragmentu meteorytu ale w tym przypadku przykleja się on "od tylca" a nie przesuwa po powierzchni.
Wg mnie nie ma takiej opcji, żeby część przesunęła się o kilka mm względem wstawień sprzed wejścia w atmosferę.

To tyle z mojej strony.
Pozdr.
Z.
ps. Jeżeli było nie na temat to niech admin (spokojnie) wykasuje tego posta, Jacku

Zibi napisał(a):ps. Jeżeli było nie na temat to niech admin (spokojnie) wykasuje tego posta, Jacku

Stosując się do tej zasady na forum by chyba nie było żadnego posta

Wielcy znawcy i eksperci z towarzystwa wzajemnej adoracji ,jakie tu sie wydaje byc ....zapominacie ,ze dające tu posty osoby nie siedzą kupę lat w tym temacie i nie wiedza jak się nazywają poszczególne zjawiska na meteorytach.....

A niby jak mam obrazowo wytlumaczyc o co mi chodzi jak nie znam pojęć ?? Na wklejonych zdjeciach lytwiej pokazac o co chodzi . To chyba oczywiste.

Pokazalem ten kamien jednemu ''amatorowi'' z USA 'jakis' Korotev tylko 40 lat bada lunary ..i odziwo nie ma rentegana ani spektometru w oczach tak jak wy ...i poprosil o szlif....a tu nikt

...i drugiemu, tez ''amator'' z Niemiec jakas tam uczelnia ,nic nieznacząca z Monachium no i wyobraźcie sobie,ze tez chcial zobaczyc szlif ...a tu nikt

... a tu wystarczy ,ze panowie oceniając po zewnętrznym wyglądzie i przytakujac sobie nawzajem stwierdzaja ,ze dla nich to wstyd i hańba umieszczajac ten kamien . W dziele,gdzie 99,99% to i tak ziemniaki ...no paranoja jakas?.


Fotki będę wklejał czy wam się podoba czy nie .Bo niektórym pomagają ,przynajmniej stwierdzić ,ze to co widze jest tylko moja wyobraznia albo faktem.

Nie wiem co was boli,ze ludzie chca sie dowiedziec czegokolwiek,no gdyby nikt nie umiescil tu ziemniakow ...to ile by bylo postow? A ile osob rozpoczyna przygodę z tym forum wlasnie od tego dzialu?

Teraz zapytam co wniosły wasze pro wywody ???? Odp. 0 . Slownie zero !!! Nic !!

A jeden z wymienionych wczesniej zagranicznych ''amatorow'' napisal,ze te biale zyly moga byc wtorne i wcele nie skreslaja tego kamienia i na pierwszy rzut oka kolor i charakterystyka przypomina mu lunaity troktolitowe ..minimalne szanse na meteoryt no ale na oko to nic nie powie ,poniewaz kazdy lunar jest z wygladu inny.(no chyba,ze ten sam spadek).

A tu proszę ewenement na skale światowa ,nie trzeba wysylac zdjec szlifu ani probek . ze by stwierdzić co to.

uwielbiam takie teksty jak powyżej.


A teraz spróbuj przemyśleć dlaczego poprosili o szlif? Ano dlatego, iż by CI odpowiedzieć czym to jest - a nie wróżyć z fusów chcą mieć cienką płytkę. Jak ze zdjęcia dalej nie będzie wiedział - poprosi o przesłanie i wtedy wykona analizę. Tak samo jak na uczelni zaniesiesz kamień. Ale obojętnie jakbyś się starał to z tego żadnego księżyca czy marsa nie zrobisz.

A teraz małe podsumowanie:

- w tych całych poszukiwaniach - które tu pokazywane są na forum, jest fakt iż w zasadzie NIKT nie pyta o chondryty zwyczajne. Każdy znajduje acho, a już najlepiej marsy i księżyce

- w zasadzie nikt (albo bardzo, bardzo mało jednostek) - w ogóle zastanawia się co wrzucić na forum, leci obojętnie co - a niech inni się męczą - dlatego właśnie 99,99% kamieni to ziemniaki

- jakakolwiek krytyka wrzucego kamienia jest zawsze niemile widziane (tylko pochwał się oczekuje, albo potwierdzania "podobniości" okazu)

- no i jeszcze standardowa metoda wrzucania zdjęć kamieni: robię zdjęcie swojego, próbuję przejrzeć cały internet czy jakiś meteoryt nie da się podpasować, w razie konieczności oczywiście można inaczej dać światło czy choćby zwilżyć okaz - wtedy już na pewno się uda.

- większość ludzi którzy mają pojęcie o meteorytach - w ogóle przestała już to forum czytac - właśnie z tego powodu. Nie może być bowiem, żeby jedna strona (tak obeznana), w kółko pomagała - a druga strona miała ją w przysłowiowej dupie i w kółko wklejała kamienie bez cech meteorytych

I tyle mam do powiedzenia ...

Wszystko co napisales to racja , ale...
Dobrze wiesz ludzie chca dawac kamienie jakiekolwiek, bo jest to jakas mania , bo chodza ,szukaja i niewiedzac co znalezli daja to tu.
Po drugie szanse znalezienia achondryta w Polsce jest minimalna ale i porownywalna do znalezienia chondryta...taki klimat i mimo , ze tych chondrytow spada wiecej to ilosc moze byc mniejsza niz achondrytow , ktore wlasnie ze wzgledow klimatycznych moga sie uchowac w paradoksalnie w podobnej liczbie.
Po trzecie dobrze wiesz , ze korotev nie zna sie na geologi i to podkresla za kazdym razem , mowiac . Nie powiem ci co to za skala.
Po czwarte Zdarzaja sie meteoryt bez zadnej cechy meteorytowej.