No dobra, skoro już wywołałem do tablicy meteoryt łowicz ... to 'bez ściemy" ...
Jedyne co mi się tak naprawdę nie podoba to taka z jednej strony poszarpana powierzchnia:

aczkolwiek nie ma na niej odgazowań (jak się później okazało nie ma ich też wewnątrz) i uznałem z dużym dystansem, że teoretycznie może to być efekt rozerwania / wietrzenia ...
Tak wygląda powierzchnia z drugiej strony - poprzerastana korzonkami traw - świadczy o tym jak ciężkim warunkom była poddana ...

Okaz łowicza znaleziony zaledwie po 16 latach od spadku w ornej ziemi wcale nie wygląda dużo lepiej:

czy jeszcze lepsze zdjęcie u Marka, zrobione przez Marcina:
http://wiki.meteoritica.pl/images/3/3d/%C5%81owicz_%28wietrzenie%29_1.jpgZ informacji mi dostępnych wynika, że ziemia, na której znalazłem bryłę była orana regularnie jeszcze 40 lat temu (ale to już przynajmniej 2,5 raza dłużej niż w przypadku tego łowicza).
A co moim zdaniem wygląda dość dobrze to te kanciaste kształty metalu w środku(wokół kryształów???), rozsiany metal, i choć jest to mało widoczne to "krzaczki" metalu po prawej są zamknięte w innym matrixie (zielonkawym) niż większe ziarno metalu po lewej stronie (w ciemnym) ...
Na koniec przyznam się Wam, że boję się robić samodzielnie test na nikiel czy próbę trawienia tego 2mm ziarna metalu po lewej bo do tej pory nie miałem pozytywnych doświadczeń ...

Jeśli jakimś cudem okaże się, że jednak to metek to najpewniej po badaniach zagości obok największego zbioru wspomnianego łowicza bo w takich okolicznościach przekazałbym go do Muzeum Ziemi - oczywiście jak na razie to wszystko SCI-FI bo może to być mimo wszystko tylko odpad z przedwojennej cegielni ...