Meteorytomania

witam
Mam takie pytanie w związku z tym okazikiem mojego znajomego

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/446 ... e8d0c.html

Wymiary 25 x 16 mm

Nie wiem czy wspominałem prucz metalu posiada szare plamki i jeśniejsze linnie metalu biegnące chaotycznie gdzie popadnie
Oczywiście po wytrawieniu

Czy jest mozliwe aby struktura metalu została naruszona przy tej wielkości ewentualnego orientowanego meteorytu przez temperature podczas przelotu przez atmosferę ?
Pytam bo nie wiem czy jest sens ciąć go na pół
Zadałem chyba ponownie to pytanie ponieważ znalazłem pewien okazik na stronce

http://www.nyrockman.com/auction-2005/lots/bogou.htm

Pozdrawiam
Paweł

Pawle, jak ty to robisz, że cztery razy wrzucasz tu ten sam post i to pod dwoma różnymi tematami?
(3 usunąłem)

struktura może być zmieniona termicznie na głębokość kilku milimetrów, więc wystarczy zrobić okienko na głębokość 1 cm

No właśnie szkoda że na tym BOGOU niema skali
To go ciapne bo nie czarnieje
Pozdrawienia
Paweł

A robiłeś test na nikiel ? ładne jajko, co to jest to z wierzchu rdza czy noże coś innego?

ytx napisał(a):A robiłeś test na nikiel ? ładne jajko, co to jest to z wierzchu rdza czy noże coś innego?

Jaki faktycznie kolor powinien mieć roztwór po zakończeniu badania meteorytu ?
brunatny buraczkowo - różowy ? czy jakiś inny ?

Wiem dlaczego są te jasne linnie
Ponieważ jajko składa sie jak pisałem wcześniej szare plamki i żelazo które łatwiej się wytrawia no a te linnie to płatki - łuski metalu coś na wzór mikki słabo rozpuszczalne w kwasie

Pozdrawiam
Pawel