Bardzo lekki, podobny wagowo do pumeksu, miękki,kruchy.
https://www.dropbox.com/sh/yawilja88hey ... BNE3a?dl=0
Re: czy to beton
Odwrócę kota ogonem... a co innego miało by to być?
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: czy to beton
Kenny napisał(a):Odwrócę kota ogonem... a co innego miało by to być?
Nie wiem co to jest, ale z całą pewnością nie jest to taka sama materia, którą na forum od lat nazywamy pieszczotliwie

"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
-
lejkers - meteorytoman
- Posty: 644
- Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm
Re: czy to beton
Lubie koty odwrócony jest dolej kotem. Mam to coś od dawna i mimo podobieństwo do betonu jest coś co nie pozwala mi tego wyrzucić to obraz pod mikroskopem optycznym. Porównywałem do różnych betonów, gazobetonów i rodzajów których nie wiem jak nazwać ,nic podobnego nie znalazłem. Można powiedzieć że za mało szukałem, pewnie można. Znalazłem to coś daleko od najbliższej miejscowości w terenie o urodzajnej ziemi i wysokiej kulturze rolnej. Jest mało realne aby ktoś to zakopał na polu a po wyoraniu wyrzucił. No i zostaje wizualne podobieństwo do howardytów np NWA 12227. Wiem brak czarnej skorupy. Zwróć uwagę że ta masa jest przerośnięta przez korzenie roślin co dowodzi że przez jakiś czas była w ziemi trudno więc oczekiwać skorupy przy tak porowatej i miękkiej strukturze. Nasz klimat zrobił resztę . Nie oczekuje potwierdzenia że to meteoryt chciałbym abyś tylko rozważył taką możliwość. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano Pn paź 28, 2019 7:37 pm przez mat, łącznie edytowano 1 raz
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: czy to beton
Trochę chyba rozpędziłem się z tym sformułowaniem, że z całą pewnością nie jest to co nazywamy betonem - teraz skopiowałem zdjęcia i je powiększyłem. Moich wiele kawałków też jest przerośnięte rozłogami perzu, mają też na jednej ze ścian bardzo dokładne odciski miejscowej flory. Rozłogi nawet zachowały się w tych otworach, wyglądają jakby były czymś utrwalone, wysycone czymś co przypomina wosk, może ozokeryt lub jakiś inny organiczny polimer. Te czarne okruchy wydają się być takimi samymi, ale nie tylko, bo na środkowym zdjęciu widać jakby fragment mojego (i kilku innych) "betonów". Czy ten kamień w którymś miejscu jest magnetyczny?, czy na przecięciu można znaleźć drobinki metalu?
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
-
lejkers - meteorytoman
- Posty: 644
- Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm
Re: czy to beton
Witaj.
Przed chwilą sprawdziłem czy przyciąga magnes,słabo ale wyrażnie przyciąga na przekroju nie dostrzegam metalu. Co do tych korzeni są ukierunkowane o różnej średnicy co świadczy o tym że to coś jest przerośnięte przez rośliny a rośliny te nie zostały wrzucone do pracującej betoniarki. Lejkers dziękuje za okazywaną pomoc
Jestem otwarty na każdą opinie nie koniecznie musi być po mojej myśli.
Przed chwilą sprawdziłem czy przyciąga magnes,słabo ale wyrażnie przyciąga na przekroju nie dostrzegam metalu. Co do tych korzeni są ukierunkowane o różnej średnicy co świadczy o tym że to coś jest przerośnięte przez rośliny a rośliny te nie zostały wrzucone do pracującej betoniarki. Lejkers dziękuje za okazywaną pomoc

- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: czy to beton
mat napisał(a):Witaj.
Przed chwilą sprawdziłem czy przyciąga magnes,słabo ale wyrażnie przyciąga na przekroju nie dostrzegam metalu. Co do tych korzeni są ukierunkowane o różnej średnicy co świadczy o tym że to coś jest przerośnięte przez rośliny a rośliny te nie zostały wrzucone do pracującej betoniarki. Lejkers dziękuje za okazywaną pomocJestem otwarty na każdą opinie nie koniecznie musi być po mojej myśli.
Mat, nie masz za dziękować, po to jest forum

"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
-
lejkers - meteorytoman
- Posty: 644
- Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm
Re: czy to beton
To tak na koniec powiem że na tym polu nie znalazłem się przypadkowo i było to sprawdzenie informacji z której wynikało jasno że coś tam spadło. Znalezioną masę przechowuje we właściwych warunkach i tak to pozostanie. Nie przesądzajmy bo Kenny jeszcze się nie wypowiedział.
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: czy to beton
Kenny napisał(a):Odwrócę kota ogonem... a co innego miało by to być?
Teraz ja odwrócę kota ogonem...to nie beton a czym innym może być

Oczekuje że odpowiedz zostanie poparta argumentami stosownie do zasobów posiadanej wiedzy.
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: czy to beton
Uszanowanie
Ha ! Ha !
Marzyciel ?


mat napisał(a):…………..Oczekuje że odpowiedz zostanie poparta argumentami stosownie do zasobów posiadanej wiedzy.
Ha ! Ha !
Marzyciel ?
- mr.O'K
Re: czy to beton
No więc tak...
Na zdjęciach widać wyraźnie że kamol składa się z drobnego "piasku" spojonego mleczkiem cementowym w którym zatopione są fragmenty grubszego kruszywa różnego rodzaju (żużle, piaskowce lub inne kawałki drobnoziarnistego betonu, kawałki bazaltu)
W cieście skalnym znajdują się liczne wolne nieregularne przestrzenie powstałe na skutek słabego odgazowania pierwotnej masy (brak wibrowania). Dodatkowo widoczne są nie tak jak były sugerowane korzenie a najzwyklejsze łodygi słomy ( https://www.dropbox.com/sh/yawilja88hey ... 1.jpg?dl=0 szczególnie dobrze widoczna na tym zdjęciu w lewym górnym rogu - puste w środku) a więc części nadziemnych roślin. Korzenie roślin nigdy nie penetrują skały w ten sposób, raczej wnikają w już istniejące szczeliny a nie tworzą w skale owalne otwory.
Co do pochodzenia na środku pola ornego to mógł tam wyjechać z gnojem jako np odłupany fragment gnojownika.
Lejkers co do jednego masz rację nie jest to ta sama materia co "nasz klasyczny beton" tu mamy do czynienia ze zwykłym najzwyklejszym, wiejskiej produkcji gruzobetonie w którym lądowało wszystko co aktualnie gospodarz miał pod ręką. Nie ma ten materiał nic wspólnego ze standaryzowanymi mieszankami przemysłowego pochodzenia więc ciężko będzie Ci znaleźć identyczny kawałek (chyba że trafisz na podwórko z którego wyjechał)
Niema żelaza rodzimego pasywnego do tlenu, każde rdzewieje (chyba że to stop zwany nierdzewką ale nie jest to wówczas żelazo a tym bardziej twór naturalny).
Jak zmielić żużel nie mieląc żelaza? prosta sprawa, różnica w reologii, żelazo jest plastyczne pył kruchy, żelazo się rozwalcuje, pył (żużel) zmieli.
Na zdjęciach widać wyraźnie że kamol składa się z drobnego "piasku" spojonego mleczkiem cementowym w którym zatopione są fragmenty grubszego kruszywa różnego rodzaju (żużle, piaskowce lub inne kawałki drobnoziarnistego betonu, kawałki bazaltu)
W cieście skalnym znajdują się liczne wolne nieregularne przestrzenie powstałe na skutek słabego odgazowania pierwotnej masy (brak wibrowania). Dodatkowo widoczne są nie tak jak były sugerowane korzenie a najzwyklejsze łodygi słomy ( https://www.dropbox.com/sh/yawilja88hey ... 1.jpg?dl=0 szczególnie dobrze widoczna na tym zdjęciu w lewym górnym rogu - puste w środku) a więc części nadziemnych roślin. Korzenie roślin nigdy nie penetrują skały w ten sposób, raczej wnikają w już istniejące szczeliny a nie tworzą w skale owalne otwory.
Co do pochodzenia na środku pola ornego to mógł tam wyjechać z gnojem jako np odłupany fragment gnojownika.
Lejkers co do jednego masz rację nie jest to ta sama materia co "nasz klasyczny beton" tu mamy do czynienia ze zwykłym najzwyklejszym, wiejskiej produkcji gruzobetonie w którym lądowało wszystko co aktualnie gospodarz miał pod ręką. Nie ma ten materiał nic wspólnego ze standaryzowanymi mieszankami przemysłowego pochodzenia więc ciężko będzie Ci znaleźć identyczny kawałek (chyba że trafisz na podwórko z którego wyjechał)
Niema żelaza rodzimego pasywnego do tlenu, każde rdzewieje (chyba że to stop zwany nierdzewką ale nie jest to wówczas żelazo a tym bardziej twór naturalny).
Jak zmielić żużel nie mieląc żelaza? prosta sprawa, różnica w reologii, żelazo jest plastyczne pył kruchy, żelazo się rozwalcuje, pył (żużel) zmieli.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: czy to beton
.... Co do pochodzenia na środku pola ornego to mógł tam wyjechać z gnojem jako np odłupany fragment gnojownika....
My tu o kometach o badaniach naukowych o materii między planetarnej a tu proszę jakie proste
My tu o kometach o badaniach naukowych o materii między planetarnej a tu proszę jakie proste

- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: czy to beton
Gnojownik tutaj już był
z tego co pamiętam kolega Marcin go przywołał
co do Twojego kamyka wystarczy zrobić przyzwoity szlif i widzisz czy to beton czy coś może naturalnego Pozdrawiam serdecznie


- kamyk
- meteorytoman
- Posty: 1055
- Dołączył(a): Pt cze 29, 2012 9:42 am
Re: czy to beton
Z szlifem jest problem, miękkość i porowatość struktury wewnętrznej nie pozwala na więcej.To coś chłonie wodę bardzo mocno i po namoknięciu z łatwością jest przerastane przez korzenie roślin. Jest tak miękkie że łatwością zostawia się rysę paznokciem. To coś tylko z wyglądy zewnętrznego przypomina beton. W masie własnej nie zawiera piasku ani żwiru.
- mat
- meteorytoman
- Posty: 286
- Dołączył(a): Śr sie 29, 2018 8:10 pm
Re: czy to beton
Tak a propos materii kometarnej:
Rosetta nadal zaskakuje – kometa 67P w połowie zbudowana z materiału organicznego
Echa minionej misji Rosetta nie słabną. W 2014 roku, po 10-letniej podróży, sonda kosmiczna Rosetta Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) dotarła do celu: komety 67P/Churyumov-Gerasimenko. Przez następne dwa lata okrążała kometę zbierając dane.
Najnowsze badania opublikowane w Monthly Notices of the Royal Astronomical Society, stwierdzają, że cząsteczki organiczne stanowią około połowy pyłu emitowanego przez kometę 67P. Kometa misji Rosetta należy do najbardziej bogatych w węgiel ciał, które znamy w Układzie Słonecznym.
Kiedy kometa zbliża się do Słońca, zamarznięte gazy uwięzione pod powierzchnią szybko odparowują w procesie zwanym odgazowywaniem. Powoduje to wyparcie drobnych ziaren pyłu z wnętrza komety, które następnie mogą być wyrzucane w przestrzeń kosmiczną przez uciekający gaz.
W trakcie dwuletniej misji Rosetta, przyrząd COmetary Secondary Ion Mass Analyser (COSIMA) zgromadził i przeanalizował ponad 35 000 uciekających ziaren pyłu z komety 67P.
Martin Hilchenbach, główny badacz zespołu COSIMA, powiedział: „Nasze analizy pokazują, że skład wszystkich ziaren jest bardzo podobny.” To odkrycie doprowadziło do wniosku, że pył komety składa się prawdopodobnie z tych samych składników, co jądro kometarne.
Obraz powierzchni komety 67P/Churyumov-Gerasimenko (po lewej). Gdy kometa zbliża się do Słońca, gazy zamarznięte pod jej powierzchnią wyparowują, wyrzucając małe cząsteczki pyłu w przestrzeń kosmiczną. Niektóre z tych ziaren pyłu (po prawej) z komety 67P zostały przechwycone i przeanalizowane za pomocą instrumentu Rosetty COSIMA. Źródło: ESA/Rosetta/MPS
Zgodnie z badaniem, cząsteczki organiczne (które są cząsteczkami opartymi na węglu, jak białka, węglowodany i kwasy nukleinowe) stanowią 45% całkowitej masy zgromadzonego pyłu. Pozostałe 55% pyłu ma postać nieorganicznych minerałów – głównie krzemianów. Ciekawe jest to, że są one prawie wyłącznie nieuwodnionymi minerałami.
„Oczywiście, kometa Rosetta zawiera wodę, tak jak każda inna kometa. Komety spędzają większość czasu na lodowatych obrzeżach Układu Słonecznego, prawie zawsze były zamarznięte i nie mogły reagować z minerałami.” – Martin Hilchenbach, zespół COSIMA
Badacze uważają, że brak uwodnionych minerałów w pyle komety jest wskazówką że 67P zawiera bardzo pierwotny materiał.
Wykres po lewej pokazuje rozkład pierwiastków chemicznych znalezionych w pyle z komety 67P. Wykres po prawej pokazuje średni rozkład masy substancji organicznych i mineralnych obecnych w pyle. Źródło: ESA/Rosetta/MPS
Co więcej, węgiel w komecie 67P występuje głównie w postaci dużych, organicznych makrocząsteczek. Stąd przypuszczenia, że jeśli komety były odpowiedzialne za zasianie wczesnej Ziemi materią organiczną (jak sugeruje wielu badaczy), to te „nasiona” mogły być nieco bardziej złożone, gdy dotarły na Ziemię.
Źródło: Astronomy.com
Rosetta nadal zaskakuje – kometa 67P w połowie zbudowana z materiału organicznego
Echa minionej misji Rosetta nie słabną. W 2014 roku, po 10-letniej podróży, sonda kosmiczna Rosetta Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) dotarła do celu: komety 67P/Churyumov-Gerasimenko. Przez następne dwa lata okrążała kometę zbierając dane.
Najnowsze badania opublikowane w Monthly Notices of the Royal Astronomical Society, stwierdzają, że cząsteczki organiczne stanowią około połowy pyłu emitowanego przez kometę 67P. Kometa misji Rosetta należy do najbardziej bogatych w węgiel ciał, które znamy w Układzie Słonecznym.
Kiedy kometa zbliża się do Słońca, zamarznięte gazy uwięzione pod powierzchnią szybko odparowują w procesie zwanym odgazowywaniem. Powoduje to wyparcie drobnych ziaren pyłu z wnętrza komety, które następnie mogą być wyrzucane w przestrzeń kosmiczną przez uciekający gaz.
W trakcie dwuletniej misji Rosetta, przyrząd COmetary Secondary Ion Mass Analyser (COSIMA) zgromadził i przeanalizował ponad 35 000 uciekających ziaren pyłu z komety 67P.
Martin Hilchenbach, główny badacz zespołu COSIMA, powiedział: „Nasze analizy pokazują, że skład wszystkich ziaren jest bardzo podobny.” To odkrycie doprowadziło do wniosku, że pył komety składa się prawdopodobnie z tych samych składników, co jądro kometarne.
Obraz powierzchni komety 67P/Churyumov-Gerasimenko (po lewej). Gdy kometa zbliża się do Słońca, gazy zamarznięte pod jej powierzchnią wyparowują, wyrzucając małe cząsteczki pyłu w przestrzeń kosmiczną. Niektóre z tych ziaren pyłu (po prawej) z komety 67P zostały przechwycone i przeanalizowane za pomocą instrumentu Rosetty COSIMA. Źródło: ESA/Rosetta/MPS
Zgodnie z badaniem, cząsteczki organiczne (które są cząsteczkami opartymi na węglu, jak białka, węglowodany i kwasy nukleinowe) stanowią 45% całkowitej masy zgromadzonego pyłu. Pozostałe 55% pyłu ma postać nieorganicznych minerałów – głównie krzemianów. Ciekawe jest to, że są one prawie wyłącznie nieuwodnionymi minerałami.
„Oczywiście, kometa Rosetta zawiera wodę, tak jak każda inna kometa. Komety spędzają większość czasu na lodowatych obrzeżach Układu Słonecznego, prawie zawsze były zamarznięte i nie mogły reagować z minerałami.” – Martin Hilchenbach, zespół COSIMA
Badacze uważają, że brak uwodnionych minerałów w pyle komety jest wskazówką że 67P zawiera bardzo pierwotny materiał.
Wykres po lewej pokazuje rozkład pierwiastków chemicznych znalezionych w pyle z komety 67P. Wykres po prawej pokazuje średni rozkład masy substancji organicznych i mineralnych obecnych w pyle. Źródło: ESA/Rosetta/MPS
Co więcej, węgiel w komecie 67P występuje głównie w postaci dużych, organicznych makrocząsteczek. Stąd przypuszczenia, że jeśli komety były odpowiedzialne za zasianie wczesnej Ziemi materią organiczną (jak sugeruje wielu badaczy), to te „nasiona” mogły być nieco bardziej złożone, gdy dotarły na Ziemię.
Źródło: Astronomy.com
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
-
lejkers - meteorytoman
- Posty: 644
- Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm