100 lat już chyba nie zabrałem do domu takiego badziewia...
Szukając skamieniałości w żwirze przywiezionym do wysypania wokół domu moją uwagę przykuł mały czarny kamień o "orientowanym" kształcie, który od strony "kołnierza" ma dziury jak po odgazowaniach.
Zrobiłem na szybko kilka fotek telefonem.
Pod lupką nie rozpoznaję skorupki. Ale przyuważyłem za to ładnego oliwina.
Nie oczekuję za wiele, więc mam chęć to łupnąć z ciekawości, ale wolę się Was najpierw poradzić.
Ten kamyk ma około 1,5cm więc chyba nie ma takich małych orientowanych metków (?) . Pewnie to coś magmowego... Aczkolwiek chyba nie muszę mówić z czym mi się ten kamyk kojarzy




Pozdro, T.
PS.: Ja przyznaję, że tak nie do końca się znam, ale przy kołnierzu trochę to jednak przypomina skorupkę:

