Meteorytomania

Pytanie do tych którzy wiedzą.
Czy wytrawione okazy dają nadzieję że są meteorytem

moim zdaniem tak jeżeli będą tam odpowiednie figury no i- podstawa ''nikiel''
a tu takowych moim zdaniem nie ma.pozd

Dzięki za tak udzieloną odpowiedź pozwoli mi lepiej i czytelniej sformułować pytanie.

Czym te widoczne figury na meteorytach żelaznych powstałe z stref różniących się kolorem metalu są. Kolor danej strefy związany jest zawartością niklu w żelazie, lub jego zupełnego braku.
Krystalizujący bardzo powoli nikiel rozpuszczony w żelazie tworzy belki kamacytu układające się w charakterystyczne struktury w większości meteorytów żelaznych one występują i po tym je rozpoznajemy.

Ale mogą być sytuacje w których pomimo występującego w meteorytach niklu nie będzie widocznych charakterystycznych figur ani linii Neumanna. Taka bryła kosmicznego żelaza wpadająca z wielką prędkością do ziemskiej atmosfery nagrzewa się na powierzchni częściowo płonąc, częściowo gubiąc topniejące fragmenty materii.

Takie kawałki przetopionego meteorytu spadają na ziemi i mamy szrapnele meteorytowe.
Co się dzieje ze wspomnianymi figurami w procesie tworzenia się szrapneli, deformują się albo znikają zupełnie.
Jednak nikiel nie zawsze zdąży rozpuścić się w roztopionym żelazie i w jakiej formie w takiej sytuacji objawi się w czasie wytrawiania kwasem mieszanka niklu z żelazem i żelazo.
Moje pytanie było skierowane do tych którzy potrafią dzięki różnicy w kolorze wytrawionego metalu oraz różnic w strukturach trawionego metalu rozpoznać meteoryt.

Czy efekt wytrawiania widoczny na zdjęciu pozwala stwierdzić że okaz jest mieszanką żelaza i żelaza z niklem dającym nadzieje na meteoryt

Niestety, ale są tam fragmenty z widoczną strukturą gazową - na bank nie jest to kosmiczne żelazo.

To właśnie mnie martwi, trochę poszperałem i wychodzi na to że czasami struktury gazowe mogą wystąpić choć masz racje z tym że mocno spada szansa na sukces.

Podam przykład pallasytu Huckitte gdzie gazu nie powinno być a jest.

mat napisał(a):To właśnie mnie martwi, trochę poszperałem i wychodzi na to że czasami struktury gazowe mogą wystąpić choć masz racje z tym że mocno spada szansa na sukces.

Podam przykład pallasytu Huckitte gdzie gazu nie powinno być a jest.

Moim zdaniem gaz obecny we fragmencie Huckitte prezentowanym na zdjęciu to nic innego jak efekt utlenienia żelaza, a fragment po lewej to zwietrzelina.
O tym, że w przypadku Huckitte żelazo mocno się utleniło wspomniano nawet na Wikipedii.
Pozdrawiam

Ostatnia fotka i ostatnie pytanie.

Czy warto pokazane tu okazy przebadać

Otwory powstały po wykruszeniu się wypełniającej je masy.

Dziękuje.

Moim zdaniem jest to jakieś raczej staliwo % niklu po kolorze stali ja tu nie widzę a powinno być w meteorytach widać jakby żyłki płyniecia niklu. Chyba że jest to okaz z planety księżyca gdzie niklu jest mało.pozdrawiam i życzę sukcesów.

Temat nie tylko dla mnie do przemyśleń;


Widmanstätten Wzór przy 40 µm, 80 µm, 400 µm i 400 µm [zgodnie z ruchem wskazówek zegara od góry po lewej]

Pozdrawiam.

Małe uzupełnienie i rozwianie wątpliwości.