Strona 1 z 3

Czy to jest meteoryt pułtuski ?

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 12:27 am
przez astrokosmo
Znalazłem w Obrytem pod Pułtuskiem taki kamień , który przyciąga magnez , wykrywacz pokazuje w składzie żelazo i nikiel - meteoryt ? .

Znajomi mówią że to amfibolit , trzeba będzie go przeciąć i zobaczyć jak wygląda w środku.

Czym go przeciąć , myślałem żeby brzeszczotem do metalu ale czy tak można , i czy to nie wpłynie na wynik badania jeśli bym go wysłał do sprawdzenia .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 8:48 am
przez Jacek Drążkowski
a możesz podesłać albo zamieścić gdzieś większe zdjęcie (z lepiej widocznymi szczegółami powierzchni)?
spokojnie możesz odciąć piętkę brzeszczotem, aby zajrzeć jakieś 1-2 cm wgłąb

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 10:10 am
przez Kenny
Czym go przeciąć , myślałem żeby brzeszczotem do metalu ale czy tak można , i czy to nie wpłynie na wynik badania jeśli bym go wysłał do sprawdzenia .


jak Ci się uda:) bo wygląda to na gnejs (granitoid)... na amfibolit trochę za jasne

poszukaj gdzieś w garażu piły diamentowej do glazury...

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 11:22 am
przez tin
Może to amfibol, może gnejs ale meteoryt na pewno nie. Wykrywaczem nie da się określić, czy kamień zawiera nikiel... Co do żelaza to metalicznego nie zawiera bo byłby rudy. Zawiera natomiast siarczek żelaza - magnetyt i dlatego przyciąga magnes i daje sygnał na wykrywaczu.....
Ale jeżeli chcesz się upewnić to przeszlifuj jakiś płaski fragment i zobacz czy widać blaszki żelaza i chondry, tzn. zobacz, że tego tam nie będzie widać ;-)

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 3:27 pm
przez astrokosmo
No więc przeciąłem , piętka pękła w pewnym momencie na dwie części i wewnątrz była zardzewiała - rudy kolor.

Widać też w jednym miejscu blaszki żelaza ?

Czym wyszlifować żeby pokazać lepiej strukturę wewnętrzną - papierem ściernym ?

Jak wyszlifuję zrobię fotki i zamieszczę.

Dzięki za pomoc w identyfikacji , pozdrawia Janusz .

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 3:43 pm
przez Jacek Drążkowski
to co świeci metalicznie, to nie musi być żelazo ;)
może być magnetyt, troilit czy coś jeszcze innego. Trzeba zwrócić uwagę na odcień - jeśli grafitowy to zapewne magnetyt, jeśli żółtawy, to troilit.
szlifować można najpierw zgrubnie a potem drobniejszym papierem ściernym. Nie musi być lustro ;)

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 3:45 pm
przez Jacek Drążkowski
PS na meteoryt to faktycznie nie wygląda, ale zawsze warto zajrzeć do wnętrza kamienia - nawet te z pozoru banalne potrafią zaskoczyć wnętrzem ;)

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 4:00 pm
przez astrokosmo
Ok , biorę się do roboty :D

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 4:15 pm
przez tin
Powodzenia! Byłoby super gdyby to był Pułtusk ale nie ma się też co zbytnio nakręcać:-)
Przeszlifuj papierem ściernym w najbardziej płaskim miejscu pęknięcia, potem lekko wypoleruj papierem o możliwie najmniejszej ziarnistości a na koniec lekko zwilż i zobacz pod lupą czy widać chondry i blaszki żelaza.

PostNapisane: Śr paź 29, 2008 9:36 pm
przez Zibi
Jeżeli wewnątrz jest rudy to raczej nie Pułtusk. Ten meteoryt, jak pokazał prof. Karwowski i jego studentki (pozdrawiam ;)), jest silnie zwietrzały najwyżej kilkanaście mm w głąb meteorytu. Głębiej jedynie ciemnieje bez "brzydkich" śladów wietrzenia.
pzdr
Z.

PostNapisane: Cz paź 30, 2008 1:37 am
przez astrokosmo
No to jedziemy z tym koksem, a właściwie z meteorytem :), oj nakręcił mnie ten kamyk.

Zdjęcie wykonane zaraz po znalezieniu , było już właściwie ciemno , umyłem ręce i kamień , chyba niepotrzebnie bo mogłem najpierw zrobić zdjęcie , no cóż na błędach się człowiek uczy.

Obrazek

Jeszcze kilka fotek w innym oświetleniu i zbliżeniu makro.

Obrazek

Obrazek

Podczas odcinania piętki , zauważyłem że fragment który odcinam jest lekko pęknięty.
W połowie cięcia piętka rozpołowiła się po tym pęknięciu , gdzie jak mniemam woda i powietrze penetrowała sobie tą szczelinę .
Środek okazał się być rudawy - jak by zardzewiały, podczas cięcia odpadały też małe fragmenty , oraz małe zardzewiałe blaszki.
Kamyk przed przecięciem ważył 241g.

Obrazek


A tak wyglądała piętka w miejscu przecięcia , tu też widać że kawałek odpadł.

Obrazek

A tak po przeszlifowaniu.

Obrazek

Obrazek

Zbliżenie zwietrzałej części piętki, oraz ciętej .

Obrazek

Obrazek

Ten fragment przypomina mi ten mały kawałek meteorytu pułtuskiego.

Obrazek

Obrazek

Bardzo jestem ciekaw waszego zdania.

Jako ciekawostkę dodam , że ponieważ zrobiło się na tyle ciemno że w lesie nie wiele już widziałem , przed wyjazdem postanowiłem jeszcze machnąć wykrywaczem nad kilkoma kamieniami polnymi na skraju lasu i pola.

Ponieważ coś było posiane , za punkt honoru przyjąłem sobie że nie wykopię ani jednego dołka , tylko machnę nad leżącymi na wierzchu.

Jednego z nich wykrywacz wskazał mi jako podejrzanego więc go wziąłem.

Leżał więc na powierzchni i mógł być już umyty przez deszcz który pokrapywał również tego dnia co przyprawiło mnie o kiepski humor , dlatego mógł nie być rdzawy.

PostNapisane: Cz paź 30, 2008 10:42 am
przez tin
Ostatnie zdjęcie wygląda nieźle. Najlepiej jednak zobaczyć kamień na żywca....
Z zewnątrz nie dałbym temu kamieniowi szans ale w środku na ostatnim zdjęciu wygląda na prawdę obiecująco, rzekłbym meteorytowo!
Jest szansa, żeby zobaczyć ten kamień na żywo w Wawie? Może jakieś piwko meteorytowe zrobimy? Zibi, pulmetek, Meteoriticon, woreczko, brahi, john, co Wy na to? Może w czwartek za tydzien, żeby john mógł przyjść?

PostNapisane: Cz paź 30, 2008 11:19 am
przez Jacek Drążkowski
dzięki za zdjęcia

po tym chyba najlepiej widać, że nie jest to meteoryt Pułtusk
Obrazek

zamieszczone na dole zdjęcie mojego okaziku Pułtuska nie jest najlepsze, bo nie pokazuje wyraźnie struktury z chondrami, za to pokazuje charakterystyczną cechę Pułtuska - mianowicie składa się on z dwóch frakcji, jasnej i ciemnej, różniących się składem (to jakby dwa typy chondrytów w jednym ;))
Obrazek


poszukam lepszego przekroju Pułtuska, to pokażę o co dokładniej chodzi

PostNapisane: Cz paź 30, 2008 11:29 am
przez tin
Pogubiłem się chyba!
Nie doczytałem, że to ostatnie zdjęcie na którym jest skala 1cm nie jest zdjęciem omawianego okazu ale prawdziwego Pułtuska, które astrokosmo zamieścił jako przykład - porównanie!

Tak więc jedyne zdjęcie, które wyglądało meteorytowo w istocie było meteorytem ale nie kamieniem, który znalazł astrokosmo... A już się podjarałem, że mamy kolejnego znalezionego Pułtuska....

PostNapisane: Cz paź 30, 2008 12:01 pm
przez astrokosmo
Brahi powiadasz ? hm czy to ten może od PTKIM ?

Co do piwka to czemu nie , no oczywiście bezalkoholowe :D

Odcięta piętka , w miejscu przecięcia jest czarno-grafitowa i po zwilżeniu przypomina mi czarny marmur , po chwili jednak w niektórych miejscach zaczyna szybko rdzewieć i pojawiają się brązowe kolorki.

Po zwilżeniu tej powierzchni wodą wygląda tak ( zdjęcie makro - piętka ma wymiary ok 1.5x1.5 cm kw.)

Obrazek

Obrazek

Obrazek