Jakiś czas temu usłyszałem opowieść o blasku, który pojawił się w nocy na kilka lat wcześniej regularnie oranym polu.
Było to 35-40 lat temu i tak się zastanawiam czy to przypadkiem nie kosmiczny kamień.
Nie ma całkowitej pewności czy to było w nocy. Jedna z dwóch kobiet przesyraszyła się że to duchy, druga pomyślała że to złoto się wypala. Ostatnio pokazano mi to miejsce (widziane wtedy z około 50
metrów. Co myślicie? Podobno historia autentyczna.
pozdr
T.
Re: tajemniczy ogień
predzej jakiś piorun kulisty czy inne zjawisko 

Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Re: tajemniczy ogień
dopytałem dziś właścicielkę posiadłości o kilka szczegółów - to był niebieski blask i nie w nocy tylko wieczorem ...
w tamtym miejscu leżały wtedy stare spróchniałe bale - może to z nich był ten efekt.
Zjawisko jednorazowe i nie trwało zbyt długo ...
Pewnie jakiś gaz się wydzielał z tych bali i może w odpowiednich warunach dawał taki poblask.
pozdr,
T.
w tamtym miejscu leżały wtedy stare spróchniałe bale - może to z nich był ten efekt.
Zjawisko jednorazowe i nie trwało zbyt długo ...
Pewnie jakiś gaz się wydzielał z tych bali i może w odpowiednich warunach dawał taki poblask.
pozdr,
T.
- walesto
- meteorytoman
- Posty: 861
- Dołączył(a): Cz wrz 05, 2013 11:01 pm
- Lokalizacja: Warszawa