Co do tych mikrobów to muszę odszukać gdzie to czytałem (kołacze mi się "Świat Nauki" albo "National Geographic") ale chodziło mniej więcej o to, że mikroby te wyłapywały z wody dodatnie jony złota (które są rozpuszczalne w wodzie) i zerowały ładunek produkując w ten sposób złoto stałe (nierozpuszczalne w wodzie) i energię. Mikroby te żyły/żyją oczywiście w koloniach a więc w obrębie kolonii narastała z czasem gęstość złota stałego, które już w normalnych procesach geochemicznych krystalizowało.
EDIT:
Szybki google.....
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ralstonia_metallidurans