Czytam właśnie książkę Wojciecha Góreckiego "Toast za przodków" - świetny reportaż o Kaukazie i...
jest w niej takie zdanie:
"Pir to święte miejsce, ludowe sanktuarium. Pirem jest najczęściej grób świętego męża (w Iranie pir to świątobliwy, siwobrody starzec), ale w pirze na wyspie Artiom czczą meteoryt, w innym, pod Sabirabadem - żmiję, a w pobliżu Nabrania, krok od modnych uzdrowisk Green Village i Cardinal, pirem jest kępka drzew."
Czy ktoś może coś wie na temat tego meteorytu? Nic nie mogę znaleźć.
pozdrawiam optymistycznie
wadi
czczony meteoryt
A wtem przyleciał giermek zadyszany
I te wyrazy z ust wyrzucił skore:
Panie! Ogromny znak jest ukazany!
Na niebie miotła płomienista gore.
Król Duch
I te wyrazy z ust wyrzucił skore:
Panie! Ogromny znak jest ukazany!
Na niebie miotła płomienista gore.
Król Duch
-
wadi - meteorytoman
- Posty: 563
- Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 9:15 am
- Lokalizacja: Jiddat al Harasis
Nie słyszałem o czczonym meteorycie na wyspie, ale w Baku. Miejscowi opowiadali ,że kiedyś spadły tam trzy święte kamienie hinduskiej bogini.
historia ta ewoluowała i zamiast kamieni spaść miały jabłka,jedno zachował opowiadający pasterz, drugie dostał słuchajacy pielgrzym bo uwierzył, a trzecie mędrzec z wioski bo zrozumiał przekaz najwyższego.
Może ktoś wie coś bliżej.
historia ta ewoluowała i zamiast kamieni spaść miały jabłka,jedno zachował opowiadający pasterz, drugie dostał słuchajacy pielgrzym bo uwierzył, a trzecie mędrzec z wioski bo zrozumiał przekaz najwyższego.
Może ktoś wie coś bliżej.
-
Hary - meteorytoman
- Posty: 39
- Dołączył(a): Pt kwi 30, 2010 8:59 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Hary,
jaka to ładna opowieść...
Może chodzić o ten sam meteoryt, bo wyspa Artiom (a własciwie półwysep, bo usypano groblę) jest rzut kamieniem od Baku.
wadi
jaka to ładna opowieść...
Może chodzić o ten sam meteoryt, bo wyspa Artiom (a własciwie półwysep, bo usypano groblę) jest rzut kamieniem od Baku.
wadi
A wtem przyleciał giermek zadyszany
I te wyrazy z ust wyrzucił skore:
Panie! Ogromny znak jest ukazany!
Na niebie miotła płomienista gore.
Król Duch
I te wyrazy z ust wyrzucił skore:
Panie! Ogromny znak jest ukazany!
Na niebie miotła płomienista gore.
Król Duch
-
wadi - meteorytoman
- Posty: 563
- Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 9:15 am
- Lokalizacja: Jiddat al Harasis
Wadi
Jak to w starych legendach często zdarza się ,że opisują autentyczne wydarzenia. Może na wyspie jet meteoryt w jakiejś świątyni.
W tym roku nie jadę na zlot do Baku więc nie sprawdzę osobiście.
Może ktoś coś wygoogluje albo będzie osobiście i zrobi foty.
Pozdrawiam
Jak to w starych legendach często zdarza się ,że opisują autentyczne wydarzenia. Może na wyspie jet meteoryt w jakiejś świątyni.
W tym roku nie jadę na zlot do Baku więc nie sprawdzę osobiście.
Może ktoś coś wygoogluje albo będzie osobiście i zrobi foty.
Pozdrawiam
-
Hary - meteorytoman
- Posty: 39
- Dołączył(a): Pt kwi 30, 2010 8:59 pm
- Lokalizacja: Gdynia
No to, Wadi, masz następny cel podróży urlopowej 

Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.