Jacek Drążkowski napisał(a):odnośnie tzw. "potęgi gospodarczej Chin" najbardziej wymowna była dla mnie informacja bodajże sprzed roku, że po raz wartość eksportu Chin wreszcie dościgła wartość eksportu Niemiec (i to raczej dzięki kryzysowi na zachodzie

) - dobitnie świadczy to o tym, jaką drobnicą (jak na razie) handlują

No ale to o niczym nie świadczy. Lepszym wskaźnikiem jest wielkość produkcji

. Chiny mają rynek wewnętrzny większy niż cała Europa i Stany razem wzięte a jeszcze zostaje im tyle, że przegoniły NAJWIĘKSZEGO eksportera na świecie, czyli Niemców i w zasadzie nie mają już kogo gonić

. Ja nie jestem zwolennikiem Chińskiej polityki bo szczerze mówiąc nie cierpię "czerwonej zarazy" ale po cichu się cieszę, że inwestują pieniądze w kosmiczne technologie. Taki wyścig zawsze wychodził na dobre rozwojowi nauki
Ciekawe jaki kolor pierwszy pojawi się na "czerwonej planecie": żółty czy biały?

. Kibicuję białemu a w zasadzie obu bo jest szansa, że stanie się to jeszcze za naszego życia czego sobie i wszystkim życzę
