Meteorytomania

Zamieściłem niedawno na swojej stronce artykuł o Hammerach. Są już wszystkie jakie udało mi się wyszukać. Pomimo, że jest jeszcze budowany (brakuje wielu opisów) zamieszczam linkę na forum mając nadzieję na podpowiedzi od Was o pominiętych przeze mnie zamachowcach.

http://meteoryty.npx.pl/readarticle.php?article_id=29

o, fajnie! - mamy więc katalog "młotków" w wersji polskojęzycznej
dla przyzwoitości może jednak dopisz jeszcze źródła wykorzystanych zdjęć

Wszytko jest w fazie budowy. Wielkie dzięki.

swietna robota Kolego uwzglednij jeszcze jak mozesz oryginalne zrodla opisów szacunek

Wszystkie zdjęcia mają już zródła.

Nie chce Cię w żaden sposób obrazić.
Sugerowałbym tylko odddzielenie meteorytów, które przebijały dachy lub cokolwiek zniszczyły
(hammer w klasycznym rozumieniu) od tych pozostałych.
A do tych pozostałych warto dopisać Łowicza, który też sypał się po dachach...
Z.

Przyjemnie popatrzeć jak dobre pomysły są dobrze realizowane.

Zibi napisał(a):Nie chce Cię w żaden sposób obrazić.
Sugerowałbym tylko odddzielenie meteorytów, które przebijały dachy lub cokolwiek zniszczyły
(hammer w klasycznym rozumieniu) od tych pozostałych.
A do tych pozostałych warto dopisać Łowicza, który też sypał się po dachach...
Z.

Dzięki za sugestie.

- Co do obrażania - nie mam tego w swoim jadłospisie. Nawet gdybyś powiedział coś co Ciebie samego by obrażało.

- Dla mnie to też był i jest dylemat- tyle, że należałoby zrobić jeszcze więcej "kategorii" i tak naprawdę całość straciłaby swój smaczek. Dlatego tak zostawiłem. Poza tym jest tych meteorytów, na razie, tylko 116 z których kilka jest bardzo wątpliwych (Quaker City, Radivoje Lajic, i kilka wcześniejszych). Nie mniej one również dodają wartości pozostałym.

- Co do Łowicza

http://www.woreczko.pl/meteorites/news/Lowicz.htm napisał(a):http:// We wsi Wrzeczko Andrzej Strugiński widział całe zjawisko, stojšc na progu swojej chaty. Jak mówił, najpierw zrobiło się jasno jak w dzień. Potem usłyszał huk, który przypominał mu odgłos lecšcego pocisku działowego i zobaczył spadajšce œwiecšce kamienie. Twierdzi, że widział ich 6 czy 7. Dwa z nich, które spadły na jego podwórko w odległoœci 30–40 m od niego, podniósł następnego dnia rano. Ważyły 125,3 g i 108,6 g.

Tylko tyle znalzłem na temat Łowicza i jego ataku na ludzki dobytek. Powiedz coś więcej.

Pozdrawiam
Piotr

U mnie Łowicz i podobne jemu to nie młotki - one pogłaskały tylko co najwyżej dachy lub inne przeszkody stojące na drodze spadku. Dylematu nie mam



Trochę jeszcze "tego" na polach dla nas zostało
pozdrowienia
Zibi

Gural czytajac ksiazke "Z kosmosu na Ziemie" Boschkego zauwazylem ze podaje on spadek Beyrout na 31 grudnia 1921 a Ty podales 21 grudnia.

Dodatkowo pisze on o spadkach " Kurumi (Japonia), rok 1939, 5 maja - bardzo lekki kamień uderzył w dach i odskoczył w bok",

" Rok 1938, 31 marca, Kasamatsu (Japonia) - Kamień o masie 721 g przebił dach budynku przemysłowego. Konstrukcja dachu: warstwa dachówek, warstwa desek o grubości 1 cm i 1 cm tynku. Średnica otworu około 18 cm. Przebiwszy warstwę tynku kamień wyrwał w niej dziurę o wymiarach 8x9cm."

Jest jeszcze wymienionych pare spadków od 1388 ale jak pisze sam autor szkody mogly rownie dobrze byc wyrzadzone przez pioruny kuliste. Jak chcesz moge wrzucic zdjecia stron pzdr

tribal216 napisał(a):Gural czytajac ksiazke "Z kosmosu na Ziemie" Boschkego zauwazylem ze podaje on spadek Beyrout na 31 grudnia 1921 a Ty podales 21 grudnia.

Dodatkowo pisze on o spadkach " Kurumi (Japonia), rok 1939, 5 maja - bardzo lekki kamień uderzył w dach i odskoczył w bok",

" Rok 1938, 31 marca, Kasamatsu (Japonia) - Kamień o masie 721 g przebił dach budynku przemysłowego. Konstrukcja dachu: warstwa dachówek, warstwa desek o grubości 1 cm i 1 cm tynku. Średnica otworu około 18 cm. Przebiwszy warstwę tynku kamień wyrwał w niej dziurę o wymiarach 8x9cm."

Jest jeszcze wymienionych pare spadków od 1388 ale jak pisze sam autor szkody mogly rownie dobrze byc wyrzadzone przez pioruny kuliste. Jak chcesz moge wrzucic zdjecia stron pzdr

Właśnie dlatego zamieściłem link do tej strony.
Dzięki za zrozumienie i wszelkie uwagi.

Wykaz meteorytów, które miały bliskie spotkanie z człowiekiem jest w pewnym sensie zabawą - nie jest to z pewnością nic "naukowego" choćby z tego powodu, że wiele z relacji jest kwestionowanych. Dlatego do listy mogą dołączyć także inne takie przypadki.

Co do Bejrutu -zrobiłem literówkę - dzięki
Pozdrawiam.

PS- Czy mogę pod tymi meteorytami napisać Twój nick?

jasne biore na siebie odpowiedzialność a raczej robi to Pan Boschke generalnie ksiazka jest super - dokładnie przedstawia cała historie meteorytyki a kosztuje grosze jak jeszcze cos bedzie o młotkach napisze Ci ( bo jestem dopiero w połowie ). pzdr

Gural masz jeszcze literówke w spadku Benares. Byl w 1789 a nie 98 przez co to najstarszy spadek na Twej liście

tribal216 napisał(a):Gural masz jeszcze literówke w spadku Benares. Byl w 1789 a nie 98 przez co to najstarszy spadek na Twej liście

Cieszę się, że tak uważnie przeglądasz noje zapiski. Jak było widać poprzednio - były bardzo przydatne. Tym razem jednak nie zmienię opisu ponieważ mam duże zaufanie do źródła, z którego również korzystałem w tym przypadku.



Pozdrawiam i czekam na kolejne spostrzeżenia.

troche googlowalem i wychodzi ze jednak masz racje. literowka w ksiazce