A mi zawsze opowieści o smokach jakoś się kojażyły ze spadkami meteorytów
O czym już kiedys pisałem
Był smok i był dratewka
Ludność się bała iść zobaczyc co to wylądowało więc znalazł sie dratewka i poszedl
Smoka nie znalazł ale rozumem nie grzeszył więc przypisał sobie że go pokonał
Poszedł zobaczył być może dziure w ziemi
Dziura w ziemi ? ciekawe skąd pomyślał ale był też grzmot więc coś wybuchło
No to co - to siarka

smokowi dałem podstępem ten sie ochlał potem wody za dużo bo zgage miał aż pękł i stąd ta dziura
Reszta to juz upiększanie
Paweł