metamorfozy chondrytu od momentu spadku

Dzięki meteorytowi, który spadł na Mazurach, po raz pierwszy w życiu miałem możność oglądać świeżuteńki okaz chondrytu w parę dni po spadku. To niesamowite, w jak krótkim czasie (kilku dni) zmieniła się barwa jego wnętrza z białawej na szarą i wyraźnie widoczne stały się rdzawe plamki. Niestety, nasza tlenowa atmosfera jest wręcz zabójcza dla gości z Kosmosu 
Przy okazji, moje wstępne wrażenie, że to coś w rodzaju LL6 jak najbardziej teraz jest zgodne z tym, co sugerują badacze, iż to najzwyklejsze H5.

Przy okazji, moje wstępne wrażenie, że to coś w rodzaju LL6 jak najbardziej teraz jest zgodne z tym, co sugerują badacze, iż to najzwyklejsze H5.