Strona 1 z 1

zapałka

PostNapisane: Pn sty 06, 2014 4:42 pm
przez sopel
witam,dzisiejsza znajdka ,pewnie szlaka .
Obrazek
Obrazek

Re: zapałka

PostNapisane: Pn sty 06, 2014 7:49 pm
przez Jacek Drążkowski
pewnie tak :)

Re: zapałka

PostNapisane: Pn sty 06, 2014 7:50 pm
przez Jacek Drążkowski
pewnie tak :)

Re: zapałka

PostNapisane: Śr sty 08, 2014 6:27 pm
przez sopel
witam,za namową zrobiłem szlif papierem 2000 i trawienie ,takie to wyszło .
Obrazek
Obrazek

Re: zapałka

PostNapisane: Śr sty 08, 2014 9:06 pm
przez lejkers
sopel napisał(a):witam,za namową zrobiłem szlif papierem 2000 i trawienie ,takie to wyszło .
/s760/IMGk.l_0003.jpg[/img]

Moja robocza hipoteza:
W metalu ujawniły się struktury równoległe, które mogą być fragmentem siatki krystalicznej FeNi. Całość przypomina mi, znany zapewne wszystkim, meteoryt Wolf Creek, a właściwie to co z niego pozostało - czyli grudy spękanych tlenków Fe (wodorotlenków) z nielicznymi reliktami metalu. Ja mam przyjemność mieć takie fragmenty ( prezent z USA, ale niestety bez bumagi, tylko była odręcznie napisana nazwa na pudełeczku).
Nie wiem, czy ktoś podejmie się zbadania Twojego znaleziska (malutkie!), ale może warto, bo gdyby się to potwierdziło, to mielibyśmy też takiego swojego starowinkę- Polaka liczącego sobie 200-300 tysięcy lat. W każdym razie trzymam kciuki.Obrazek https://lh3.googleusercontent.com/-Ls62 ... no/wc1.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-DDZM ... no/wc2.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-2VXL ... no/wc4.jpg

Re: zapałka

PostNapisane: Cz sty 09, 2014 6:16 am
przez Kenny
żaden żelazonikiel, wyraźnie pociemniała powierzchnia przy braku jakichkolwiek struktur które mogły by wskazywac na krystaliczną budowe owego nie pozostawia złudzeń. Dodatkowo wszelakie żelastwo w warunkach mniej lub bardziej kwaśnych (torfowiska, gleby organiczne) rdzewieje w łaśnie w ten sposób. Zwykły najzwyklejszy odłamek po 100 latach (albo i więcej) w glebie.

Czy ja mam wrażenie czy forum jest zasypywane przez coraz to pospolitsze znaleziska bez jakiego kolwiek krytycznego podejścia do tematu? Na zasadzie "o znalazlem kamień! to musi byc meteoryt! na foruma z nim!"

Re: zapałka

PostNapisane: Cz sty 09, 2014 9:07 am
przez webimage
Niestety Kenny...

Re: zapałka

PostNapisane: Cz sty 09, 2014 12:47 pm
przez tin
Kenny napisał(a):Czy ja mam wrażenie czy forum jest zasypywane przez coraz to pospolitsze znaleziska bez jakiego kolwiek krytycznego podejścia do tematu? Na zasadzie "o znalazlem kamień! to musi byc meteoryt! na foruma z nim!"

Tak jest... Niestety robią to osoby, które są w tym temacie od lat. O ile można zrozumieć, że świeża osoba może się nie znać o tyle ktoś, kto szuka meteorytów od lat a na forum wrzuca szlakę/gnejsy amfibole/granity ma chyba coś nie tak z tym obszarem mózgu, który odpowiada za przyswajanie wiedzy ;-)
Ja starym kamieniarzom, którzy wiedzy przyswajać nie potrafią staram się nie odpisywać. Wyrozumiałość mam tylko dla nowych forumowiczów :-)

Re: zapałka

PostNapisane: N lut 23, 2014 6:04 pm
przez sopel
witam.więc tak ,postanowiłem przeszukać miejsce gdzie znalazłem tą ''zapałkę''z pierwszego postu i dzisiaj znalazłem w odległości 20 m dwie bryły ,jedna rozleciała mi się w rękach druga jakoś się zachowała .wygląda na bardzo kruchą umyta delikatnie szczoteczką ,przyciąga magnes w jednym miejscu bardzo dobrze w innym mniej a i jest miejsce że bardzo słabo .waży 80 gr.jutro zrobię szlif ale nie wiem czy się uda bo wygląda na bardzo kruche ,co o tym myślicie
https://picasaweb.google.com/1092066134 ... directlink
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: zapałka

PostNapisane: N lut 23, 2014 7:29 pm
przez pumba
Wygląda ciekawie .

Re: zapałka

PostNapisane: Pn lut 24, 2014 8:32 am
przez Kenny
limonit

Re: zapałka

PostNapisane: Pn lut 24, 2014 2:32 pm
przez sopel
no nie tym razem kenny :D po oczyszczeniu wyszedł kawałek metalu .wytrawiłem no i brak figur ,ale i za mocno nie poczerniał .pewnie odłamek ,strasznie twardy .pozd.
Obrazek
Obrazek

Re: zapałka

PostNapisane: Pn lut 24, 2014 10:07 pm
przez Jacek Drążkowski
dlaczego uważasz, że Kenny się istotnie pomylił? To (uwodniony) tlenek żelaza i to tlenek żelaza (rdza) :) - jedno z natury drugie na bazie antropogenu, ale procesy tworzące podobne (niech mnie fachowiec poprawi)

Re: zapałka

PostNapisane: Wt lut 25, 2014 8:05 am
przez Kenny
Dokładnie tak Jacku.
To co normalnie nazywamy rdzą z punktu widzenia mineraloga (w zasadzie petrografa) jest w istocie limonitem a więc mieszaniną tlenków i wodorotlenków żelaza (goethyt, lepidokrokit, hematyt, etc...) A widzę to co widzę na zdjęciu nie mam rentgena w oczach ani młotkiem przez monitor też nie walne żeby określic czy owy limonit (rdza) powstał kosztem starego odłamka, bryły pirytu czy też jest efektem natleniania zażelazionych wód.

Pozdro.