Meteorytomania

Witajcie,

Tylko fragment ... z jednej strony ciemna szara powierzchnia z zachowanymi mniej więcej równoległymi strużkami ...


w środku trochę bardziej "skomplikowany" ...


lekkie przybliżenie (a pełne po kliknięciu poniższego zdjęcia):


Jeśli szukałbym w nim jakiegoś meteorytu to pewnie gdzieś w okolicach eukrytów ... no chyba, że kuleczki widoczne na przybliżeniu mogłyby być chondrami (choć raczej nie) to wtedy mógłby to być fragment np R-ki?

pozdrawiam,
Tomek

witam.jeżeli mogę wtrącić to dla mnie piaskowiec.

oj, Tomaszu, jak tak dalej pójdzie, to za jakiś czas nam tu skamieniałe drewno pokażesz

Jacku,

Chyba aż tak źle nie będzie, ale trzeba przyznać, że uwziąłem się na jedną miejscówkę, gdzie mogło coś spaść pomiędzy 140 a 300-350 lat temu no i zebrałem tam kilka różnych dziwnych kamieni ...

W tym przypadku raczej to nie meteoryt a prawdopodobnie poddane działaniu wysokiej temperatury osady z Czwartorzędu. Tylko zamieszanie robią te linie na skorupce (poniżej jeszcze jedno zdjęcie).



Podobny kawałek niedawno konsultowałem pytając, czy nie mógłby być to kawałek ziemskiej skały poimpaktowej (kawałek to brekcja zawierająca w środku inną brekcję).
Otrzymałem odpowiedź sugerującą, że może to być zwietrzały meteoryt - eukryt:
" In fact eucrites are polymictic impact breccias, and in the web looking for eucrite photos you will find practically the same texture ... Take care that you don't confuse true eucrite meteorites ... with ordinary terrestrial impact breccias ....."

Pozostałe kamyki nie posiadają typowych cech meteorytowych a tym samym nie za bardzo nadają się do pokazywania na forum ... należy więc je traktować z dużym dystansem ...
- pierwszy trochę większy "cumulate eucrite" jak np. SaU 546 (może być też polodowcowy pseudo):


- drugi mały, również prawdopodobny eukryt (polerowany szlif i zdjęcie całości) ...



- no i przykład pokruszonych kryształów z innego kawałka (na zewnętrznej powierzchni) - trochę różny od wzorca więc w tym przypadku raczej zwykły kamol:



Jak na razie wszystko powyżej to tylko pseudo achondryty a tym samym z niewielkimi szansami na zainteresowanie i stwierdzenie kosmicznego pochodzenia (przynajmniej w PL) ...
Ze względu na kwestie zdrowotne oraz kilka innych powodów nie będę mógł w najbliższym czasie informować na temat dalszych losów tego abstrakcyjnego znaleziska.

pozdrawiam,
Tomek

Pokażę jeszcze jeden z fragmentów (widoczna przełam ale nie jest on świeży) ... generalnie ma drobniejszą strukturę ale fragmentarycznie pasuje do innych kawałków ...

Co ciekawe zawiera krople stopionego metalu - złote (odpada piryt więc pewnie troilit) i srebrne (nie wiem jeszcze co to może być):


Są też i takie kryształki:


Nie próbuję na razie szukać podobieństw do potwierdzonych meteorytów ... może coś eukrytopodobnego, może okolice lodranitów ? A może tylko ziemska granitopodobna materia ?

pozdrawiam,
Tomek