Meteorytomania

Witam!
Jadę jutro na cały dzień. Chcę powiększyć swoją skromną kolekcję. Ponieważ tym razem jadę sam, to jeśli jest ktoś chętny to zapraszam! Oczywiście o wynikach Was powiadomię!

Powodzenia!
Byłem znów ostatnio. Poszukałem, połaziłem, no i ten... bardzo ładne tereny

Pisanie z dnia na dzień chyba niezbyt pasuje większości forumowiczów jakbyś napisał tak z tydzień przed wtedy może by się udało wygospodarować trochę wolnego czasu . powodzenia

jak bym miał 200 a nie 700km to też bym się wybrał powodzenia!

Następnym razem jak mnie znowu najdzie, to kupię sobie ze dwa piwka i może mi przejdzie
( zawsze tak sobie obiecuję po powrocie).
Ale przecież chyba nie wszystkie wydziobane!

floyd napisał(a):Następnym razem jak mnie znowu najdzie, to kupię sobie ze dwa piwka i może mi przejdzie
( zawsze tak sobie obiecuję po powrocie).
Ale przecież chyba nie wszystkie wydziobane!

Średnio na jeża trzeba spędzić 30 dni na poszukiwaniach, żeby złowić jednego.... Po weekendowych wypadach raczej nie należy się spodziewać, że się coś znajdzie (choć zdarzają się wyjątkowi farciarze).

30 dni mówisz, to nie tak źle.. zostało mi jeszcze kilkanaście!
Ale serio, żeby to przyspieszyć, potrzebuję kogoś Warszawy lub okolic, kto posiada PUŁTUSKA aby jak najlepiej ustawić wykrywacz (rutus solaris). Zajmie to 15 minut a może zasadniczo przyspieszyć poszukiwania.
Liczę na Waszą przychylność!
Piotr

Nie musi być Pułtusk. Każdy inny chondryt reaguje tak samo
Ale skoro koniecznie musi być Pułtusk to się kiedyś możemy spotkać. Pułtuszczaków mam kilka w tym największy (znaleziony osobiście) ponad pół Kg.

tin napisał(a):Nie musi być Pułtusk. Każdy inny chondryt reaguje tak samo

Jeśli tak to nie dobrze!
Mam w domu płytkę Tsareva 3.9g i mój wykrywacz reaguje na nią bardzo słabo . Ale Tsarev ma mniej żelaza niż Pułtusk dlatego mam wątpliwości!

Ja próbowałem na dwunastogramowym kawałku Tamdakhta - jak się później okazało, sygnał na Pułtusku (nie moim) był taki sam.

niecałe 4g to żadko który wykrywacz widzi... musisz celowac w coś co ma przynajmniej te 20-30g a i na takie "giganty" zasięg będzie skromniutki...

Proponuję zakup sobie jako "tester" zwietrzałe NWA XXX (nie ważne czy L czy H - Rutus nie rozróżni). Taki pół kilowy okaz kupisz już np. w Monachium od Marokańców za 50 EURO albo i mniej.
Będzie świetny tester do kalibracji wykrywacza.

ja spędziłem na tym terenie blisko 20 dni... efekt? niestety żaden chyba czas wybrać inny rejon na wyprawy