Pułtusk - poszukawania

tu mile widziane relacje z wypraw w znane i nieznane miejsca spadków, nie koniecznie zwieńczone sukcesami ;)

Moderatorzy: webimage, Kenny

Pułtusk - poszukawania

Postprzez astrokosmo » So paź 03, 2015 10:01 pm

Dziś znowu byłem w elipsie spadku (północnej), i po raz kolejny zakopywałem po kimś dołki , niektóre z nich dość pokaźne .
Widać że to ktoś kto szuka meteorytów ale też koloru , specjalnie przestawiłem tak wykrywacz żeby to rozeznać.
Jak już trafił kiepski kolor (puszka po piwie) to podważył darń i zostawił.
Zadałem sobie trud , kosztem mało zrobionego terenu , aby szukać podobnie i znalezione kolory i inne śmieci zbierać do worka .
Z małego terenu można nieźle uzbierać tych śmieci pozostawionych przez poszukiwaczy , wędkarzy , rolników , drwali.

Jeżdżę z dziećmi na poszukiwania , pomagali mi te dołki zakopywać , to była dla nich lekcja ekologii .
Zawsze mamy ze sobą worek na śmieci , które potem segregujemy , część na złom , makulaturę itd.
Za zarobione w ten sposób pieniądze dzieciaki przeznaczają na słodycze , a ja dodatkowo nagradzam ich jakimś zdrowym jedzeniem typu MC Roland czy KFCy.

To im się podoba :)

Cieszę się że w taki sposób uczą się dbać o świat który ich otacza , wiem że to może walka z wiatrakami ale od rodziny się zaczyna , może ten przykład zawstydzi TEGO POSZUKIWACZA :oops:

Zauważyłem że kopie dość blisko dróg i nieco w głąb.

ps. meteorytu nie znalazłem , ale znalazłem kilka flaszek po wódce i telefon komórkowy jakiegoś wędkarza .

Ci wędkarze to mają klawe życie , nie muszą się męczyć kopać , siedzą sobie na stołeczku i popijają , może by tak zmienić hobby :roll: , nigdy 8)

Jakieś fotki może jutro bo padam ze zmęczenia - latka lecą :)
Avatar użytkownika
astrokosmo
meteorytoman
 
Posty: 793
Dołączył(a): So paź 13, 2007 9:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez astrokosmo » N paź 04, 2015 12:14 pm

Była piękna pogoda przez kilka godzin można było się opalać, ja jednak zająłem się poszukiwaniami .
Poszukuję pod sznurki , i choć tą metodą można zrobić mniejszy kawałek niż bez , jest to bardzo dokładna metoda.
Kładąc się spać zasypiam spokojnie , nie myśląc o tym że coś ominąłem , no chyba że był zbyt głęboko .

Obrazek

Wspomniany wcześniej telefon .

Obrazek

Musiał leżeć dość długo miał kartę z przed kilku lat.

Obrazek

Poszukiwania zakończyliśmy wieczorem , to wyjątkowo piękna elipsa , już nie mogę doczekać się kolejnego wyjazdu.

Obrazek
Avatar użytkownika
astrokosmo
meteorytoman
 
Posty: 793
Dołączył(a): So paź 13, 2007 9:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez astrokosmo » Pn sty 04, 2016 2:24 pm

Poszukiwania 2016 rozpoczęte ,mały śnieg na łące , temperatura -11* , mimo to wytrzymałem 5 godzin.

Lekki wiatr , czasami silniejszy w porywach , powodował że lekko nie było .

Ziemia miejscami zmarznięta na gł. 10 cm , musiałem użyć siekiery do sprawdzenia sygnału - jak na szczęście jedynego poważnego tego dnia , inne udało się zignorować dzięki możliwościom wykrywacza .

Gdyby nie to , musiał bym wykopać tego dnia ok 30 dołków , a muszę wam powiedzieć że wykopanie jednego zajęło mi dużo czasu i siły .

Teraz czekam aż ziemia rozmarznie .

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
astrokosmo
meteorytoman
 
Posty: 793
Dołączył(a): So paź 13, 2007 9:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez piotrkusiu » Śr sty 06, 2016 9:31 am

Prawdziwy twardziel z Ciebie, w życiu bym się nie ruszył w taka pogodę.
Twoje polowanie z siekierą przypomina mi trochę ten zabawny opis :mrgreen: : http://jotde.republika.pl/meteoryty/pilipiuk.html
piotrkusiu
meteorytoman
 
Posty: 121
Dołączył(a): So sty 02, 2016 8:17 pm
Lokalizacja: Giżycko

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez trylobit » Pt sty 08, 2016 10:03 pm

astrokosmo napisał(a):Poszukiwania 2016 rozpoczęte ,mały śnieg na łące , temperatura -11* , mimo to wytrzymałem 5 godzin.

No, to jesteś twardziel :)
Ja wybierałem się jeszcze przed nastaniem mrozów, ale czas jakoś zleciał.... :oops:
Też czekam na roztopy :)
Pozdrawiam
Maciek
trylobit
meteorytoman
 
Posty: 264
Dołączył(a): Wt lip 29, 2014 10:42 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez astrokosmo » Pt kwi 01, 2016 10:29 am

Wczorajsze poszukiwania przerosły moje oczekiwania , mam już w kalendarzu konferencję w Koperniku z mediami i znanymi z całego wiata naukowcami , poszukiwaczami meteorytów między innymi Meteorite Men.

Wielki sukces , a wystarczyło pojechać kilka kilometrów dalej , to jest główna masa meteorytu Pułtusk , na poszukiwaniach byłem z Marcinem .

Uff , jeszcze nie mogę dojść do siebie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
astrokosmo
meteorytoman
 
Posty: 793
Dołączył(a): So paź 13, 2007 9:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez trylobit » So kwi 02, 2016 8:38 pm

Gratulacje, piękny okaz :)
Jak głęboko zalegał? Potrzebna była koparka od okolicznych rolników, czy daliście radę ręcznie wyciągnąć?
Pozdrawiam
Maciek
trylobit
meteorytoman
 
Posty: 264
Dołączył(a): Wt lip 29, 2014 10:42 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez dzikimh » So kwi 02, 2016 8:49 pm

Ręcznie ,wiadomo, że takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego, Movano troche przysiadło, ale dało radę, okaz pięknie się prezentuje na biurku Janusza :)
Pozdrawiam,
dzikimh
dzikimh
meteorytoman
 
Posty: 767
Dołączył(a): Wt cze 12, 2012 11:54 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez Hudini » Pn kwi 04, 2016 11:06 am

dzikimh napisał(a):okaz pięknie się prezentuje na biurku Janusza :)

Wreszcie ma solidny przycisk do papieru :D
Pozdrawiam!
Hudini
Avatar użytkownika
Hudini
meteorytoman
 
Posty: 126
Dołączył(a): Śr mar 12, 2014 11:05 am

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez lejkers » Pn kwi 04, 2016 12:33 pm

trylobit napisał(a):Gratulacje, piękny okaz :)
Jak głęboko zalegał? Potrzebna była koparka od okolicznych rolników, czy daliście radę ręcznie wyciągnąć?

Tak na oko, to chondryt lesisty (chondritus silvestris L.) - mogę się oczywiście mylić...
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie..." - Alchemik, Paulo Coelho
Avatar użytkownika
lejkers
meteorytoman
 
Posty: 644
Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 6:12 pm

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez trylobit » Pn kwi 04, 2016 4:56 pm

Jak byście cięli na plastry, to ja chętnie jeden taki plaster przygarnę :) Potrzebuję czymś przykryć drewniany blat stolika. By się wyszlifowało na glanc i byłoby super :D
Pozdrawiam
Maciek
trylobit
meteorytoman
 
Posty: 264
Dołączył(a): Wt lip 29, 2014 10:42 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez astrokosmo » So paź 22, 2016 7:08 pm

Moje dzisiejsze poszukiwania odbyły się w strugach deszczu , 3 x zmieniałem ubranie mimo 2 kompletów nie przemakalnych ubrań.

Meteorytu nie znalazłem ale udało mi się nie przeziębić ;)

Znalazłem też kilka kamieni magnetycznych które zabrałem - inni będą mieli już nieco łatwiej :)

Obrazek


No i najważniejsze , udało mi się nawiązać kontakt z miejscową gospodynią u której - uwaga !!!!! , proszę się przygotować na sensację ;) kupuję prawdziwe wiejskie mleko , jaka i ziemniaki - ale to pyszne , to nie to co ze sklepu , więc z pustymi rękami nie wracam :)

Jajecznica , biały ser , kwaśne mleko itd.......
Avatar użytkownika
astrokosmo
meteorytoman
 
Posty: 793
Dołączył(a): So paź 13, 2007 9:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez dzikimh » So paź 22, 2016 10:28 pm

O cholera.... Dzień Niepodległości czy jakoś tak...
Inwazja zielonych ludzików.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A tek kontakt z miejscową gospodynią..... to się może udał, bo się bidula tak przestraszyła, że na wszystko się zgodziła.....

Zresztą, trzeba poczekać do poniedziałku, jak się ukaże artykuł w Kurierze Pułtuskim.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A tak na poważnie, to jesteś Twardziel i nie ma się co dziwić, że to Tobie tyle tych kamulcy (czytaj: Pułtusków) wychodzi :)

Szacun
Pozdrawiam,
dzikimh
dzikimh
meteorytoman
 
Posty: 767
Dołączył(a): Wt cze 12, 2012 11:54 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez piotrkusiu » So paź 22, 2016 10:44 pm

Pułtuskminator
:lol:

Aż wstyd się przyznać, że w tym roku byłem tylko 5 razy na pułtuskach z czego dwa dni siedziałem w krzakach.
piotrkusiu
meteorytoman
 
Posty: 121
Dołączył(a): So sty 02, 2016 8:17 pm
Lokalizacja: Giżycko

Re: Pułtusk - poszukawania

Postprzez dzikimh » So paź 22, 2016 10:59 pm

O faktycznie, ale wstyd...
byłem 5 razy, dwa dni siedziałem w krzakach (swoją drogą ciekawe dlaczego), czyli liczba aktywnych dni podczas których szukałeś meteorytów to 3.
I znalazłeś dwa wielgachne kamienie. Czyli skuteczność 66,667%.

I w tym momencie całe statystyki Kennyego ,wzięły w łeb....
Każdy chciałby mieć takie wyniki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Pozdrawiam,
dzikimh
dzikimh
meteorytoman
 
Posty: 767
Dołączył(a): Wt cze 12, 2012 11:54 pm
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do nasze wyprawy w miejsca spadków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości