Re: Znalezisko z Antarktydy
Naukowcy stacjonujący w International Polar Foundation's Princess Elisabeth Station przez 40 dni odnaleźli 425 kosmicznych skał o łącznej wadze 75 kg.
ech...
Pozdrawiam,
dzikimh
dzikimh
- dzikimh
- meteorytoman
- Posty: 767
- Dołączył(a): Wt cze 12, 2012 11:54 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Znalezisko z Antarktydy
Niedawny szum związany z Czelabińskiem sprawił, że teraz takie informacje nie przechodzą bez echa...
http://ciekawe.onet.pl/aktualnosci/mete ... tykul.html
http://ciekawe.onet.pl/aktualnosci/mete ... tykul.html
-
TomX - meteorytoman
- Posty: 180
- Dołączył(a): So mar 10, 2012 10:55 pm
Re: Znalezisko z Antarktydy
BTW, jakie są wyjaśnienia tego, że tam nie znajdują większych kawałków?
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Re: Znalezisko z Antarktydy
Panie Jacku, może znajdują, tylko nie jest to nagłaśniane z wiadomych względów...
BTW.
BTW.
Jak czytamy na stronie stacji badawczej Princess Elisabeth Antarctica, liczba znanych, odkrytych dotychczas meteorytów wynosi 56,5 tys., z czego w samej Antarktyce było ich 38,5 tys. Wśród tych antarktycznych tylko 30 proc. ma masę większą niż 18 kg. W ciągu roku znajduje się około tysiąca meteorytów ważących mniej niż 10 dkg i około stu ważących do kilograma. (PAP)
Pozdrawiam,
dzikimh
dzikimh
- dzikimh
- meteorytoman
- Posty: 767
- Dołączył(a): Wt cze 12, 2012 11:54 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Znalezisko z Antarktydy
dzikimh napisał(a):Panie Jacku, może znajdują, tylko nie jest to nagłaśniane z wiadomych względów...
]
??? kurczę, nie znam tych "wiadomych względów"

Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Re: Znalezisko z Antarktydy
oj
pisząc "wiadomych względów" miałem na myśli, że może już znaleźli, tylko się nie chwalą, bo boją się że wpadnie ktoś z rządowej agencji i im zabierze, albo znaleźli tylko czekają na kupca, albo szukają sposobu jak wywieźć za granicę, czekaja aż wszystko troche przycichnie, etc.
tak walnałem tych wiadomych względów, Rosja to kraj niesamowitych kontrastów, chociaż powiem szczerze, sam z niecierpliwością czekam, ąz pokaża zdjęcie jakiegoś większego kawałka... póki co widziałem na ebay'u zdjęcie 46 gramowego okazu, chyba największy kawałek jak do tek pory, który znalazłem w sieci...

tak walnałem tych wiadomych względów, Rosja to kraj niesamowitych kontrastów, chociaż powiem szczerze, sam z niecierpliwością czekam, ąz pokaża zdjęcie jakiegoś większego kawałka... póki co widziałem na ebay'u zdjęcie 46 gramowego okazu, chyba największy kawałek jak do tek pory, który znalazłem w sieci...
Pozdrawiam,
dzikimh
dzikimh
- dzikimh
- meteorytoman
- Posty: 767
- Dołączył(a): Wt cze 12, 2012 11:54 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Znalezisko z Antarktydy
Ale ta dyskusja nie toczy się na temat meteorytu z Rosji, tylko z Antarktydy 

-
TomX - meteorytoman
- Posty: 180
- Dołączył(a): So mar 10, 2012 10:55 pm
Re: Znalezisko z Antarktydy
To ja już się zamykam
,
przepraszam, ale mam 39 goraczki, jakas grype i wogole fatalnie sie czuje,
nie wiem jakie to sa wieksze kawalki, ale dla mnie np. 17 - 18 kg. to jest juz duzy kawalek, wiekszy gdyby spadł, to smiem twierdzić ze zrobilby duzo huku i byloby o nim glosno....,
moze rozpadaja sie an wysokości np. 15km na mniejsze kawalki, spalaja sie w atmosferze itd. itp. NWA tez nie sa duze a znajduje sie ich sporo...

przepraszam, ale mam 39 goraczki, jakas grype i wogole fatalnie sie czuje,
nie wiem jakie to sa wieksze kawalki, ale dla mnie np. 17 - 18 kg. to jest juz duzy kawalek, wiekszy gdyby spadł, to smiem twierdzić ze zrobilby duzo huku i byloby o nim glosno....,
moze rozpadaja sie an wysokości np. 15km na mniejsze kawalki, spalaja sie w atmosferze itd. itp. NWA tez nie sa duze a znajduje sie ich sporo...
Pozdrawiam,
dzikimh
dzikimh
- dzikimh
- meteorytoman
- Posty: 767
- Dołączył(a): Wt cze 12, 2012 11:54 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Znalezisko z Antarktydy
najprawdopodobniej problem leży w... gruncie 
większe kawałki chyba nie mają szans pozostać na/przy powierzchni lodowca

większe kawałki chyba nie mają szans pozostać na/przy powierzchni lodowca
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Re: Znalezisko z Antarktydy
Może większe fragmenty spadając niosą ze sobą tyle energii, że uderzając w lód (a lód lodowcowy to twardy skurczybyk...) w większości wypadków roztrzaskują się na drobniejsze części?
-
TomX - meteorytoman
- Posty: 180
- Dołączył(a): So mar 10, 2012 10:55 pm