Meteorytomania

Dobrze żeby było czyste niebo ale chyba się nie zapowiada...
Z.

Naukowcy oszacowali wartość tej planetoidy na około 200 mld dolarów z czego około 65 mld dolarów warta jest woda która się na niej znajduje. Ciekawy kąsek.

skoro zawiera tyle wody, to z czego ona jest? Materia chondrytów węglistych?

Nie wiem z czego, ale podczas dzisiejszych wywiadów związanych ze spadkiem w Rosji cytowani byli naukowcy z USA.

tak, gdzieś widziałem, ze NASA dementowało, iż nie jest ten spadek związany z pprzelotem planetoidy - ale to chyba na bazie analizy trajektorii a nie rodzaju materii

Na tvn-ie dowiedziałem że największy deszcz spadł w morasku to ja z tego Pułtuska sie wyprowadzam

puszek26 napisał(a):Na tvn-ie dowiedziałem że największy deszcz spadł w morasku to ja z tego Pułtuska sie wyprowadzam

Największy deszcz na świecie spadł w Pułtusku a największy meteoryt znaleziony w tej części europy pochodzi z moraska. Tak dzisiaj było w którymś artykule na tvn24.pl

deszcz pułtuski był największy pod względem liczby pojedynczych okazów chyba...
pod względem całkowitej masy raczej nie i to nawet, jeśli ograniczymy się tylko do kamiennych

I jak Koledzy wrażenia?? Niestety nie miałem możliwości oglądania na żywo ale z tego co czytam wbrew wcześniejszym doniesieniom planetoida nie była widoczna z Polski. Jak to się ma do dokładności obliczeń naukowców?? A co do deszczu w pułtusku to owszem chodziło o ilość pojedynczych okazów.

jakąś dekadę temu chyba oglądałem przez teleskop coś podobnego - mały punkcik przemieszczający się na tle gwiazd - bardziej emocjonalne niż wizualne

Rozumiem ale chodzi mi o dokładność pomiarów. Skoro twierdzili że będzie widoczna w Polsce jeśli dobrze pamiętam 20 stopni nad horyzontem a po wszystkim okazuje się że jednak nie była widoczna. Dowodzi to że naukowcy nie są w stanie dokładnie obliczyć trajektorii lotu. Chyba że źle rozumuje i się mylę to proszę mnie poprawić.

nie była widoczna z terenu Polski z powodu... totalnego zachmurzenia ))