- Wyniki obserwacji z Utah wskazują, że w atmosferze spłonął drugi stopień chińskiej rakiety Chang Zheng-7 - poinformował na Twitterze Jonathan McDowell, astronom z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics.
- To rzeczywiście fragmenty chińskiej rakiety - mówił stacji FOX 13 Patrick Wiggins z NASA. Według serwisu Satview, który śledzi satelity, fragmenty CZ-7 miały wejść w atmosferę właśnie w nocy ze środy na czwartek.
Rakieta Chang Zheng-7 (Długi Marsz-7) to najmłodsze dziecko chińskiego programu kosmicznego. Została zaprojektowana, aby wynosić załogowe i bezzałogowe statki kosmiczne na orbitę Ziemi, co ma umożliwić Chinom planowaną budowę własnej stacji kosmicznej.
25 czerwca została wystrzelona z chińskiego kosmodromu Wenchang na wyspie Hajnan. Wyniosła prototypową kapsułę załogową, która wróciła na ziemię, a także kilka satelitów.
