http://images40.fotosik.pl/91/dc45489032542faemed.jpg
http://images49.fotosik.pl/96/fc13e976979f2b9amed.jpg
Cieszyniak.
Czy tak ciężko napisać w wątku już istniejącym (http://jand.webd.pl/met/viewtopic.php?t=784&highlight=cieszyn) notabene założonym również przez Ciebie? A może z racji sławnetności (Empiryku* vel Cieszyniaku vel Ami) wolno wciąż kontynuować tą bezsensowną dyskusję?
- tomasir
- meteorytoman
- Posty: 835
- Dołączył(a): Cz mar 27, 2008 9:34 am
- Lokalizacja: Kraków
tin napisał(a):Hey,
Nie ma sie co nabijac z ludzi co chodzą i szukają takich rzeczy...
Jezeli chodzi o foty to dla mnie wygląda to na żużel niestety ale test na zawartość niklu zawsze warto zrobić...
ja nie mam nic co do szukania i pokazywania, sam bym pewnie takie cóś zabrał. Mnie chodzi o formę przekazu - pisanie niby o tym "Cieszynie" w ciągle to nowych tematach
- tomasir
- meteorytoman
- Posty: 835
- Dołączył(a): Cz mar 27, 2008 9:34 am
- Lokalizacja: Kraków
NIE.Ale jak dla Ciebie Panie tomasir jest to bezsensowne to po co oglądasz zdjęcia i to piszesz.Nie chodziło mi o jakąkolwiek dyskusję tylko o pokazanie zaledwie dwóch zdjęć.Może powinieneś zostać moderatorem?:)) i wygryźć Solara lub MG-MET. Jak to nie przeszkadza moderatorom to o co chodzi tobie tak naprawde?
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- Cieszyniak
- meteorytoman
- Posty: 39
- Dołączył(a): Śr lis 07, 2007 6:23 pm
Odkryto , odkryto !
tu ;
http://jba1.republika.pl/badania4.htm
interesujący fragment na ten temat .
Oto i on :
..............."Szczegółowe badania laboratoryjne przeprowadzone przez Dr Marka Krąpca z AGH w Krakowie zachowanego fragmentu doprowadziły do określenia dokładnego składu pierwiastkowego. Przeprowadzona natomiast przez Dr Elżbietę Bielańską przy użyciu mikroskopu skaningowego w Instytucie Metalurgii PAN Oddział w Krakowie analiza wykazała, że dominującym pierwiastkiem występującym w ponad 90% masy relikwii jest żelazo, a wśród domieszek stwierdzono obecność chloru, ołowiu, arsenu, miedzi, wapnia, glinu oraz krzemu. Tak wysoki udział żelaza, przy jednoczesnym zupełnym braku węgla, wyklucza wykonanie tego przedmiotu w okresie wczesnego średniowiecza przy zastosowaniu dostępnych wówczas technik wytopu. Występowanie związków chloru i arsenu sugerowało, że możemy mieć tu do czynienia z żelazem meteorytowym lub ewentualnie rodzimym. Wykonano, więc dalsze analizy pod kątem występowania poszczególnych pierwiastków na powierzchni relikwii, które dowiodły, że jony domieszek są względnie regularnie rozmieszczone w strukturze krystalicznej żelaza. Biorąc pod uwagę całościowe wyniki analiz Dr Marek Krąpiec wysunął hipotezę, że jedynym prawdopodobnym wytłumaczeniem pochodzenia badanego fragmentu jest przypisanie mu pozaziemskiej proweniencji. Relikwia umieszczona w enkolpionie z Trepczy, jego zdaniem jest niezwykle rzadką, bo pozbawioną niklu, odmianą meteorytu żelazistego! Autor opracowania J. Ginalski zauważa, że ten jedyny w swoim rodzaju przypadek wykorzystania skrawka meteorytu jako relikwii, pozwala sądzić, że zawierający ją enkolpion został wytworzony niejako na miarę, czyli dopiero wtedy, gdy relikwię tę pozyskano. Za stwierdzeniem takim zdaje się przemawiać z jednej strony fakt jej dokładnego dopasowania do wnętrza relikwiarza, z drugiej zaś, niepowtarzalna forma trepczańskiego pektorału.
Moim zdaniem przedmiot ten jest na tyle rewelacyjny i interesujący, że należałoby mu poświęcić dalsze badania [z uwagi na brak nawet śladowych cząstek niklu] . Na koniec należy podkreślić, że w polskich muzeach mogą znajdować się jeszcze inne zabytki wykonane z żelaza meteorytowego, ale aby się o tym przekonać potrzebne są wstępne oględziny a następnie kompleksowe badania wytypowanych zabytków żelaznych." ....(koniec cytatu )
Tylko że pewne centra trzęsą portkami bo im na magazynie zalega dużo towaru który nie sprzedany spędza sen z oczu dlatego torpedują jako herezję .
tu ;
http://jba1.republika.pl/badania4.htm
interesujący fragment na ten temat .
Oto i on :
..............."Szczegółowe badania laboratoryjne przeprowadzone przez Dr Marka Krąpca z AGH w Krakowie zachowanego fragmentu doprowadziły do określenia dokładnego składu pierwiastkowego. Przeprowadzona natomiast przez Dr Elżbietę Bielańską przy użyciu mikroskopu skaningowego w Instytucie Metalurgii PAN Oddział w Krakowie analiza wykazała, że dominującym pierwiastkiem występującym w ponad 90% masy relikwii jest żelazo, a wśród domieszek stwierdzono obecność chloru, ołowiu, arsenu, miedzi, wapnia, glinu oraz krzemu. Tak wysoki udział żelaza, przy jednoczesnym zupełnym braku węgla, wyklucza wykonanie tego przedmiotu w okresie wczesnego średniowiecza przy zastosowaniu dostępnych wówczas technik wytopu. Występowanie związków chloru i arsenu sugerowało, że możemy mieć tu do czynienia z żelazem meteorytowym lub ewentualnie rodzimym. Wykonano, więc dalsze analizy pod kątem występowania poszczególnych pierwiastków na powierzchni relikwii, które dowiodły, że jony domieszek są względnie regularnie rozmieszczone w strukturze krystalicznej żelaza. Biorąc pod uwagę całościowe wyniki analiz Dr Marek Krąpiec wysunął hipotezę, że jedynym prawdopodobnym wytłumaczeniem pochodzenia badanego fragmentu jest przypisanie mu pozaziemskiej proweniencji. Relikwia umieszczona w enkolpionie z Trepczy, jego zdaniem jest niezwykle rzadką, bo pozbawioną niklu, odmianą meteorytu żelazistego! Autor opracowania J. Ginalski zauważa, że ten jedyny w swoim rodzaju przypadek wykorzystania skrawka meteorytu jako relikwii, pozwala sądzić, że zawierający ją enkolpion został wytworzony niejako na miarę, czyli dopiero wtedy, gdy relikwię tę pozyskano. Za stwierdzeniem takim zdaje się przemawiać z jednej strony fakt jej dokładnego dopasowania do wnętrza relikwiarza, z drugiej zaś, niepowtarzalna forma trepczańskiego pektorału.
Moim zdaniem przedmiot ten jest na tyle rewelacyjny i interesujący, że należałoby mu poświęcić dalsze badania [z uwagi na brak nawet śladowych cząstek niklu] . Na koniec należy podkreślić, że w polskich muzeach mogą znajdować się jeszcze inne zabytki wykonane z żelaza meteorytowego, ale aby się o tym przekonać potrzebne są wstępne oględziny a następnie kompleksowe badania wytypowanych zabytków żelaznych." ....(koniec cytatu )
Tylko że pewne centra trzęsą portkami bo im na magazynie zalega dużo towaru który nie sprzedany spędza sen z oczu dlatego torpedują jako herezję .
Zdechłe ryby płyną ..............................................z .?........ prądem .
- oGR
- meteorytoman
- Posty: 120
- Dołączył(a): So gru 26, 2009 11:02 pm