Meteorytomania

No to ja się pochwalę swoją kolekcją meteorytów, z których jestem bardzo a bardzo zadowolony, zanim wypiszę meteoryty to dodam tak o d siebie, to dopiero początek mojej kolekcji, ten rok był obfity w kupnie i nie tylko, meteorytów, w sumie nie mam większej od Was moi mili kolekcji, ale serce moje zadowolone, ponieważ, miało być na jednym meteorycie a jak sami widzicie i czytacie, tak się nie stało.
1) Nantan 2 sztuki 0,9 0,10 gramowy (mam w planie kupić większy okaz)
2) Sikhote Alin 1 szuka 1,8 gramowy
3) Canyon Diablo 1 sztuka 15 gramowy
4) Bassikounou 1 sztuka 0,49 gramowy
5) NWA869 1 sztuka 9,0 gramowy
6) DHOFAR 195 chondryt 0,80 gramowy 1 sztuka
7) Tektyt Australit 3,1 gramowy 1sztuka
Taka moja kolekcja meteorytów w sumie jak widać to, czemu serce moje ma się nie radować. A jeśli chodzi o stronę, którą zawsze odwiedzam to Astronomia.pl, mojego fajnego kolegi Krzysia a tu coś na deser http://www.galactic-stone.com/

Miała być strona http://www.astronomica.pl/ którą plecam ja a program poprawił mi na Astronomia.

Witam.
Bardzo się cieszę z tego, iż powiększasz swoją kolekcję.
Tylko sobie zmień Bassikonou na Bassikounou.
I polecam robić sobie taki spis swojej kolekcji w którym znajdą się : Nazwa, Kraj pochodzenia, waga, klasyfikacja i ew. cena, data znalezienia/spadku, TKW i od kogo kupiłeś,
ale to jest tylko moja sugestia zrobisz jak zechcesz, ja tak zrobiłem i jestem zadowolony bo mam wszystko ładnie poukładane
i opisane oraz dzięki temu można się przy okazji czegoś ciekawego dowiedzieć.
Jakbyś nie mógł znaleźć, jakiś informacji odnośnie meteorytu np. TKW to polecam zaglądnąć tu : http://www.lpi.usra.edu/meteor/metbull.php
Pozdrawiam i życzę miłego kolekcjonowania meteoryt.

Tak swoim czasie wszystko się ułoży tak by miało to ręce i nogi jak to mówią, na razie jest tak jak jest a nazwę mógł przekręcić program, co pisałem, ponieważ on poprawia za mnie błędy.
Ja też pozdrawiam i dzięki za informacje.

Do tych moich meteorytów doszły kolejne okazy
Meteoryt Sikhote Alin 8,9g.
Tektyt indochinit (Tajlandyt) 21,8 g.

a gdy jest pasjonująca trwa bez końca. Jesteś na swojej wyprawie. Powodzenia. Kosmos jest wszędzie. Także na Ziemi.

Dotknij, chociaż kawałek Wszechświata a zapragniesz mieć go więcej. Tak to jest wspaniała przygoda, wspaniałe uczucie trzymać w dłoni kawałek, a nawet okruszynkę, która nazywa się meteoryt. Kiedy w 1988 roku do mojej głowy weszła Astronomia, pragnąłem mieć teleskop astronomiczny, wychodzić, co noc na obserwacje nieba, spełniło się moje marzenie, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia zapragnąłem mieć, gwiazdkę z nieba, aby na nią patrzeć każdego dnia i mówić jestem szczęśliwy.
Trudno na razie mam te meteoryty, co pisałem o nich, mam nadzieję, że przybędzie ich mojej kolekcji znacznie więcej, bo już nabrała kolekcja wyglądu, kto wie, planuję meteorytami zająć całą półkę na meblach, zrobić Mały Wszechświat Meteorytów, tak by, każdy, kto przychodzi do mnie widział ten mój cenny skarb. 2010-05-28 Byłem na spotkaniu w mojej na miejscu szkole Podstawowej im, Marii Konopnickiej właśnie wtedy pokazałem swoją kolekcję meteorytów, dzieci były zachwycone ucieszone, że trzymają w tych małych swoich rączkach kawałek Wszechświata, najbardziej ucieszone były nauczycielki, ponieważ nigdy w swoim życiu nie miały okazji dotknąć meteorytu. Cieszę się bardzo i mam nadzieję, że nie tylko mi będą przynosić radość meteoryty, ale także innym.

Fajnie to napisałeś

Dziękuję napisałem to, co czuję do meteorytów oraz do poszukiwania tych skarbów z nieba, szczególnie jak ja jestem na spotkaniach z dziećmi w szkole, i mówię im o Wszechświecie, oraz meteorytach to słuchają z taką uwagą, że człowiekowi do szczęścia brakuje jednego tylko więcej pogodnych nocy. Oraz więcej wycieczek za skarbami z kosmosu.

Widzę u Ciebie szczerą radość obcowania z kosmiczą materią.Posiadanie nawet paru niewielkich okazów sprawia niesamowitą frajdę Do tego dochodzi też chęć wzbogacenia wiedzy z tej pięknej dziedziny.Pozdrawiam

Jak to się mówi wszystko dla ludzi, moja kolekcja jak już napisałem jest moja, ale zabieram ją na pokazy po szkołach, zapraszam ludzi do siebie pokazuję im kolekcję meteorytów, więc jest wciągające, zbieranie meteorytów nabywanie ich to coś wspaniałego, cudownego, kiedy oczekuję po zamówieniu paczuszki a w niej odrobinka Wszechświata, wypatruję listonosza czy nie widać go gdzieś na horyzoncie, wtedy jest fajne uczucie, że kolekcji mojej przybędzie dwa lub trzy nowe okazy meteorytów radość moja wtedy jest największa. Taka prawda cieszę się nawet z najmniejszej okruszki meteorytu, czasem siadam biorę pudełeczko plastikowe czarne przeźroczystą osłoną przyglądając się im myśląc, że mam cenny skarp z Kosmosu. A to już coś, lubię te meteoryty i nic na to nie poradzę.

ojojoj, to już chyba jakaś forma uzależnienia - trzeba uważać!

Zaś ja pochwalę się, że nie długo będę miał dwa nowe okazy meteorytów Morasko i Allende, swojej kolekcji meteorytów.

Najwartościowsze w Twej pasii jest to że przekazujesz ją młodzieży. Od najmłodszych lat nauczą patrzeć się szerzej na świat.A PRZECIEŻ wszechświat jest ogromny i niejedną jPeszcze sprawi nam niespodziankę odkrywając swoje tajemnice.Powodzenia i trzymaj tak dalej.

Jak to mówią głodnemu chleb na myśli i taka prawda, pisałem, że za nie długo będę miał dwa meteoryty Morasko i Allende, ale na dwóch się nie skończyło mam aż trzy nowe okazy meteorytów.

1) NWA2481 Achondryt Eukryt
2) Allende Chondryt węglisty CV3 1,8 gram
3) Morasko 7,7 gram
Mój pierwszy Polski Meteoryt to właśnie dzisiejszy, co dostałem Morasko. Postaram się jeszcze o Pułtusk meteoryt brakuje mi go w mojej kolekcji, nie wiem czy zdobędę ten meteoryt, chociaż kilku gramowy, nie cały okaz, wtedy był powiększyła się kolekcja meteorytów o dwa Polskie Meteoryty, a tak na razie jest tylko jeden, ale kto wie na czasie może się to zmieni, trzeba się cieszyć z tego, co się ma. A wszystkich meteorytów mam 12-cie.