Re: Nowy spadek we Włoszech !
pewnie się okaże, że to jakiś stary żużel 

Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Re: Nowy spadek we Włoszech !
z moich oględzin to jest jakiś nowy odłamek asteroidy ( ponoć jutro koniec świata
- mazisul
- meteorytoman
- Posty: 71
- Dołączył(a): Śr gru 19, 2012 10:50 am
Re: Nowy spadek we Włoszech !
zwykłą wulkaniczna bomba albo obtoczony kawal lawy bazaltowej... o co na Sycylii raczej nie jest szczególnie trudno...
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: Nowy spadek we Włoszech !
tak sądzisz a może to asteroida ,ta która w połowie grudnia leciała nad ziemią ,,i co znikła z naszych satelitów , ( może się rozpadła na mniejsze kawałki i jakiś kawałem doleciał do nas ,,,????
- mazisul
- meteorytoman
- Posty: 71
- Dołączył(a): Śr gru 19, 2012 10:50 am
Re: Nowy spadek we Włoszech !
kamień w takiej formie nie ma najmniejszych szans na przetrwanie lotu przez atmosferę, dziury na powierzchni powodowały by olbrzymie obciążenia co doprowadziło by do jego rozerwania.
Obiekt wpadający w atmosferę zawsze będzie przybierał w wyniku tarcia kształt który będzie łączył w sobie właściwości aerodynamiczne (wszystko co będzie wystawało zostanie w pierwszej kolejności upalone lub urwane) z maksymalną wytrzymałością mechaniczną (zwartość obiektu więc w gruncie rzeczy perfekcyjna by była kula) wszystkie płaskie okazy zostaną rozerwane na bardziej zwarte a wynika to już tylko z fizyki lotu. Opcje powyższe nie dotyczą meteorytów żelaznych (tzn dotyczą tylko w innym stopniu) ze względu na możliwość plastycznych odkształceń materiału połączonej z wysoką zwięzłością, razem do kupy powodują że żelazo może przyjmować dużo bardziej fantazyjne wzory przy których meteoryty kamienne przestały by istnieć.
Obiekt wpadający w atmosferę zawsze będzie przybierał w wyniku tarcia kształt który będzie łączył w sobie właściwości aerodynamiczne (wszystko co będzie wystawało zostanie w pierwszej kolejności upalone lub urwane) z maksymalną wytrzymałością mechaniczną (zwartość obiektu więc w gruncie rzeczy perfekcyjna by była kula) wszystkie płaskie okazy zostaną rozerwane na bardziej zwarte a wynika to już tylko z fizyki lotu. Opcje powyższe nie dotyczą meteorytów żelaznych (tzn dotyczą tylko w innym stopniu) ze względu na możliwość plastycznych odkształceń materiału połączonej z wysoką zwięzłością, razem do kupy powodują że żelazo może przyjmować dużo bardziej fantazyjne wzory przy których meteoryty kamienne przestały by istnieć.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków