Podobne zapadliska (jaskinie) można znaleść na Marsie i Ziemii, chociaż to księżycowe jakoś mało symetryczne.
A może grunt księzycowy zapadł się na skutek udeżenia meteoryu w powierzchnię pod którą była ta jaskinia i dlatego ma taki jajowaty kształt?
Mars:
Ziemia:
Tin! To drugie "ziemskie" zdjęcie już kiedyś widziałem i zdaje się że nie jest to krater meteorytowy? Chociaż chyba takich wielkich królików to nie było nawet na filmach o Godżilli , więc nie jest to też królicza nora. To była jakaś katastrofa związana z działalnością człowieka - awaria rurociągu czy jakiegoś wyrobiska górniczego. Dobrze kojarzę?
Krisp01, nr leg. PTMet. 113.
Meteorytoholik.
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu. Prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły.
Tak, to zjawisko krasowe, ale o bardzo dziwnym i 'tajemnicznym' mechaniźmie powstawania Niesamowite olbrzymie podziemne tunele i przeciagi odpowiadają za takie zapadliska. Wystepują z tego co pamietam tylko w Ameryce Południowej.
W Ziarenku Piasku ujrzeć Świat cały Całe Niebo - w Kwiatku Koniczyny Nieskończoność zmieścić w dłoni małej Wieczność poznać w ciągu godziny W.Blake
Faktycznie, może i chodziło o zjawisko krasowe, na pewno w Ameryce Południowej - zdjęcie było na pewno zamieszczone kiedyś w Angorze - może kiedyś odnajdę ten numer.
Krisp01, nr leg. PTMet. 113.
Meteorytoholik.
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu. Prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły.
Tak, jest to związane z istnieniem gigantycznych jaskiń pod powierzchnią. Jaskinie te zostały wypłukane przez rzeki cieczy. Tą cieczą w przypadku Ziemi czy Marsa była woda. W przypadku Księżyca były to prawdopodobnie rzeki płynnej lawy.