Z moich obserwacji wynika, że samolotowe smugi kondensacyjne inaczej dryfują, nierzadko w druga stronę niż te po bolidach. Wyżej, tam gdzie meteory ulęgają dezintegracji, po prostu inaczej wieje.
Taki podejrzany ślad warto dłużej poobserwować jeżeli chcesz być bardziej przekonanym o jego genezie

Zibi