" tin "
Żeby polemizować to " trza " mieć co nieco do powiedzenia .
Zwlekałem z odpowiedzią ponieważ czekałem aż Korotev odpowie na
moje pytanie " .....dlaczego ze strony zdjęto Dhofara 1228 ..?........ zaraz po
fakcie wysłania zdjęć Kopernika "... No i nadal czekam . Z Wami ! (zresztą ).
Powyższe pytanie postawiłem także ktosiowi UTYTUŁOWANEMU autorytetowi z Instytutu Planetologii w Munster . Też nie odpowiada .
Myślę że należałoby pytanie to również postawić kilku innym
autorytetom , C I E R P L I W I E czekać i stanowczo żądać odpowiedzi . I dopóki nie otrzymam (y) (acie) sensownego podkreślam SENSOWNEGO wytłumaczenia - uzasadnienia zbieżności tych faktów dopóty pieprzenie" tin o PAROWANIU sensu mieć nie będzie a moje podejrzenia o manipulację , jak najbardziej uzasadnione oczywiście .
Próbki nie wysyłałem do Koroteva . Śmierć frajerom !.
.*************************************************
Wystarczy że wysłaną próbkę " pierwotnej krzemianowej zupy do Japonii po drodze szlag trafił .. Japończycy to honorowa i sumienna nacja . Gdyby próbka dotarła pod wskazany adres to w przypadku nieuzasadnionego podejrzenia nieziemskiego pochodzenia na pewno odpowiedzieli by .
.
**************************************************
MAROL
Hydratacja to zmiany fizyczne powierzchni wywołane długotrwałym działaniem warunków atmosferycznych których " efekt " widoczny gołym okiem w postaci powłoki zależny jest od składu chemicznego obsydianu . Do najbliższego wulkanu jest tak samo jak do huty , daleko . Przede wszystkim nie są czarne lecz brązowe a gdzie cieniej np na krawędzi przełomu , żółte . Skąd u licha ta czerń wyskoczyła ?
**************************************************
Zwyczaju nadawania meteorytowi nazwy powiązanej z miejscem spadku udokumentowanego relacją świadków zdarzenia pokrywającymi się informacjami stacji bolidowych. nie kwestionuję . Tak ma być . Wydarzenie odkrycia spadku z przeszłości przypadek odosobniony powinien otrzymać nazwę nadaną przez kogoś kto tego dokonał jako należne wyróżnienie za spostrzegawczość , dociekliwość , determinację
z podkreśleniem faktu amatorszczyzny odkrywcy . Jako premia ! Oraz zachęta , środek dopingujący dla wszystkich przyszłych potencjalnych
odkrywców .
pozdrowaśki
Żeby polemizować to " trza " mieć co nieco do powiedzenia .
Zwlekałem z odpowiedzią ponieważ czekałem aż Korotev odpowie na
moje pytanie " .....dlaczego ze strony zdjęto Dhofara 1228 ..?........ zaraz po
fakcie wysłania zdjęć Kopernika "... No i nadal czekam . Z Wami ! (zresztą ).
Powyższe pytanie postawiłem także ktosiowi UTYTUŁOWANEMU autorytetowi z Instytutu Planetologii w Munster . Też nie odpowiada .
Myślę że należałoby pytanie to również postawić kilku innym
autorytetom , C I E R P L I W I E czekać i stanowczo żądać odpowiedzi . I dopóki nie otrzymam (y) (acie) sensownego podkreślam SENSOWNEGO wytłumaczenia - uzasadnienia zbieżności tych faktów dopóty pieprzenie" tin o PAROWANIU sensu mieć nie będzie a moje podejrzenia o manipulację , jak najbardziej uzasadnione oczywiście .
Próbki nie wysyłałem do Koroteva . Śmierć frajerom !.
.*************************************************
Wystarczy że wysłaną próbkę " pierwotnej krzemianowej zupy do Japonii po drodze szlag trafił .. Japończycy to honorowa i sumienna nacja . Gdyby próbka dotarła pod wskazany adres to w przypadku nieuzasadnionego podejrzenia nieziemskiego pochodzenia na pewno odpowiedzieli by .
.
**************************************************
MAROL
Hydratacja to zmiany fizyczne powierzchni wywołane długotrwałym działaniem warunków atmosferycznych których " efekt " widoczny gołym okiem w postaci powłoki zależny jest od składu chemicznego obsydianu . Do najbliższego wulkanu jest tak samo jak do huty , daleko . Przede wszystkim nie są czarne lecz brązowe a gdzie cieniej np na krawędzi przełomu , żółte . Skąd u licha ta czerń wyskoczyła ?
**************************************************
Zwyczaju nadawania meteorytowi nazwy powiązanej z miejscem spadku udokumentowanego relacją świadków zdarzenia pokrywającymi się informacjami stacji bolidowych. nie kwestionuję . Tak ma być . Wydarzenie odkrycia spadku z przeszłości przypadek odosobniony powinien otrzymać nazwę nadaną przez kogoś kto tego dokonał jako należne wyróżnienie za spostrzegawczość , dociekliwość , determinację
z podkreśleniem faktu amatorszczyzny odkrywcy . Jako premia ! Oraz zachęta , środek dopingujący dla wszystkich przyszłych potencjalnych
odkrywców .
pozdrowaśki
- empiryk*
Trydymit, jak powszechnie wiadomo, występuje w młodych skałach wulkanicznych (a obsydian to nic innego jak szkliwo wulkanicznego pochodzenia!), ale i w wymurówce pieca martenowskiego. To, że można go znaleźć w meteorytach kamiennych w tym przypadku niczego nie przesądza 

Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Ot , co . ! Jednakże gdy skonstatujemy ripostę Pana Drążkowskiego
z wiedzą nielimitowaną tj dostępną , dotyczącą istnienia TRYDYMITU w tektytach australijskich australitach wraz z faktem że : kontrowersyjne przedstawione na zdjęciu tektytopodobne obiekty posiadają na powierzchni strużki ablacyjne , o czym wcześniej już informowałem nie pokazując ich na tym forum , to pomimo schładzających koninkturę negatywnie wypowiadających się oponentów da się niestety i……………................... należałoby wysnuć zaskakujący bo prosty w swej wymowie jak konstrukcja cepa WNIOSEK……………?........że tektyty TO TWORY POCHODZENIA WULKANICZNEGO ! .
O co dziś spierają się naukowcy . Uff !
*************************************************************
wiedza limitowana - to ta nie dla wszystkich dostępna . Nie pokazałem zdjęć powierzchni
ponieważ jej wygląd wykluczałby wszelką dyskusję a przecież najważniejsze po wymianie zdań to wnioski . Nieprawdaż ?
z wiedzą nielimitowaną tj dostępną , dotyczącą istnienia TRYDYMITU w tektytach australijskich australitach wraz z faktem że : kontrowersyjne przedstawione na zdjęciu tektytopodobne obiekty posiadają na powierzchni strużki ablacyjne , o czym wcześniej już informowałem nie pokazując ich na tym forum , to pomimo schładzających koninkturę negatywnie wypowiadających się oponentów da się niestety i……………................... należałoby wysnuć zaskakujący bo prosty w swej wymowie jak konstrukcja cepa WNIOSEK……………?........że tektyty TO TWORY POCHODZENIA WULKANICZNEGO ! .
O co dziś spierają się naukowcy . Uff !
*************************************************************
wiedza limitowana - to ta nie dla wszystkich dostępna . Nie pokazałem zdjęć powierzchni
ponieważ jej wygląd wykluczałby wszelką dyskusję a przecież najważniejsze po wymianie zdań to wnioski . Nieprawdaż ?
- empiryk*
empiryk* napisał(a):... kontrowersyjne przedstawione na zdjęciu tektytopodobne obiekty posiadają na powierzchni strużki ablacyjne , o czym wcześniej już informowałem nie pokazując ich na tym forum , to pomimo schładzających koninkturę negatywnie wypowiadających się oponentów da się niestety i……………................... należałoby wysnuć zaskakujący bo prosty w swej wymowie jak konstrukcja cepa WNIOSEK……………?........że tektyty TO TWORY POCHODZENIA WULKANICZNEGO ! .
O co dziś spierają się naukowcy . Uff !
może się okazać, że prawda jest w przysłowiowym "po środku"

wszak coś tam już wiadomo na temat związków (dość ścisłych) pomiędzy spadkiem dużych kraterotwórczych meteoroidów i wulkanizmem

a strużki na powierzchni mogą oznaczać, że to chodzi o tę hutę szkła, co to wyleciała w czasie wojny w powietrze

Ostatnio edytowano Pt lut 01, 2008 11:17 am przez Jacek Drążkowski, łącznie edytowano 1 raz
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
A więc nie wytrzymałem
Miałem nie pisać na temat empiryka ale się nie da. gdzie nie spojrzeć wszędzie go pełno a na dodatek próbuje przemycić swoje heretyckie twierdzenia pod cudzym szyldem, jakoby niby wynikały wprost z cudzej wypowiedzi. Kolego Jacku wiem, że nie potrzebuje pan adwokata ale nie mogę patrzeć spokojnie na te bezeceństwa. Czy przypadkiem to forum nie staje się powoli przytułkiem dla obłąkanych? Co do empiryka, no to pożartujmy, szanowny panie stróżki ablacyjne to masz pan na zadzie jak pod wiatr rozpędzisz swojego ursusa do prędkości maksymalnej 25km/h podczas upału. To o czym pan szanowny raczy w swej łaskawości pisać są to odmiany polimorficzne tego samego związku, warunki podczas erupcji wulkanicznej są bardzo podobne do tych które występuję podczas impaktu meteorytu, i nierzadko ze sobą powiązane co za tym idzie proste jak cep jest jedynie to że na razie nie wiadomo skąd się biorą tektyty. A nauka to nie jest kółko gospodyń wiejskich gdzie decyzje podejmuje się na podstawie głosowania lub widzi mi się sołtysowej. Może wyjaśni pan jakiż to dowód przemawia za jednoznacznym i tak oczywistym pochodzeniu tektytów? Poza wnioskiem z cyklu zapałka składa się z drewna a więc drzewo składa się z zapałek.
Miałem nie pisać na temat empiryka ale się nie da. gdzie nie spojrzeć wszędzie go pełno a na dodatek próbuje przemycić swoje heretyckie twierdzenia pod cudzym szyldem, jakoby niby wynikały wprost z cudzej wypowiedzi. Kolego Jacku wiem, że nie potrzebuje pan adwokata ale nie mogę patrzeć spokojnie na te bezeceństwa. Czy przypadkiem to forum nie staje się powoli przytułkiem dla obłąkanych? Co do empiryka, no to pożartujmy, szanowny panie stróżki ablacyjne to masz pan na zadzie jak pod wiatr rozpędzisz swojego ursusa do prędkości maksymalnej 25km/h podczas upału. To o czym pan szanowny raczy w swej łaskawości pisać są to odmiany polimorficzne tego samego związku, warunki podczas erupcji wulkanicznej są bardzo podobne do tych które występuję podczas impaktu meteorytu, i nierzadko ze sobą powiązane co za tym idzie proste jak cep jest jedynie to że na razie nie wiadomo skąd się biorą tektyty. A nauka to nie jest kółko gospodyń wiejskich gdzie decyzje podejmuje się na podstawie głosowania lub widzi mi się sołtysowej. Może wyjaśni pan jakiż to dowód przemawia za jednoznacznym i tak oczywistym pochodzeniu tektytów? Poza wnioskiem z cyklu zapałka składa się z drewna a więc drzewo składa się z zapałek.
- ytx
- meteoryt
- Posty: 16
- Dołączył(a): Cz sty 17, 2008 12:50 am
He ! He !
Bardzo mi miło . Azaliż mam nie dawać wiary temu co oczy
oglądają ( moje ) ..........a uszy po sobie i " Ruki po szwam ! " bo ytx gorączki dostaje białej . Nerwy nie wytrzymują ?
Widać destrukcyjny wpływ długotrwałego przebywania w warunkach dużej aglomeracji . Wielu mieszczuchów problemy ma z powodu braku kontaktu z przyrodą . Jesteśmy przecież jednym z jej elementów też przyrodą . Nie można egzystować bez kontaktu z nią , w izolacji . Kiedy ostatnio słyszałeś trele skowronka albo kumkanie lub rechot żab ? A łąki ze storczykami np ?Czy taką zwyczajną łąkę ?
Zalecam okłady ( kompresy ) na rozgorączkowaną łepetynkę jakieś ziółka, chyba melisa byłaby dobra .
Chciałbyś obaczyć z bliska w powiększeniu te powierzchnie ?
i prowokujesz ? Jeszcze nie czas na to byś mógł to zobaczyć . Może wydam album ze zdjęciami ? Jeszcze nie wiem . Zresztą nie uważam by było to w tej chwili aż tak ważne .
Idzie tu o coś bardzie ekscytującego . O co ? Zapytasz .
Musisz uzbroić się w cierpliwość . Jest ponad 35 chyba hipotez o pochodzeniu tektytów . Co znaczy jedna w te czy we wte .
Bardzo mi miło . Azaliż mam nie dawać wiary temu co oczy
oglądają ( moje ) ..........a uszy po sobie i " Ruki po szwam ! " bo ytx gorączki dostaje białej . Nerwy nie wytrzymują ?
Widać destrukcyjny wpływ długotrwałego przebywania w warunkach dużej aglomeracji . Wielu mieszczuchów problemy ma z powodu braku kontaktu z przyrodą . Jesteśmy przecież jednym z jej elementów też przyrodą . Nie można egzystować bez kontaktu z nią , w izolacji . Kiedy ostatnio słyszałeś trele skowronka albo kumkanie lub rechot żab ? A łąki ze storczykami np ?Czy taką zwyczajną łąkę ?
Zalecam okłady ( kompresy ) na rozgorączkowaną łepetynkę jakieś ziółka, chyba melisa byłaby dobra .
Chciałbyś obaczyć z bliska w powiększeniu te powierzchnie ?
i prowokujesz ? Jeszcze nie czas na to byś mógł to zobaczyć . Może wydam album ze zdjęciami ? Jeszcze nie wiem . Zresztą nie uważam by było to w tej chwili aż tak ważne .
Idzie tu o coś bardzie ekscytującego . O co ? Zapytasz .
Musisz uzbroić się w cierpliwość . Jest ponad 35 chyba hipotez o pochodzeniu tektytów . Co znaczy jedna w te czy we wte .
- empiryk*
Uprzejmie proszę prywatną wojnę podjazdową przenieść na korespondencję prywatną, a tu pisać jednak bardziej merytorycznie. Prośba skierowana jest do obu stron konfliktu.
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
-
Jacek Drążkowski - meteorytoman
- Posty: 4846
- Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
- Lokalizacja: Lidzbark Warm.
ytx, napisałeś to co ja pomyślałem, byłeś szybszy, cieszę, że mamy podobne poglądy :-)
> oglądają ( moje ) ..........a uszy po sobie i " Ruki po szwam ! "
> bo ytx gorączki dostaje białej .
co to jest za bełkot, w jakim języku i z jaką składnią pisany jest ten tekst???
> oglądają ( moje ) ..........a uszy po sobie i " Ruki po szwam ! "
> bo ytx gorączki dostaje białej .
co to jest za bełkot, w jakim języku i z jaką składnią pisany jest ten tekst???
- kyrimpe
- meteorytoman
- Posty: 34
- Dołączył(a): N sty 06, 2008 3:41 pm
- Lokalizacja: Galaktyka