Jak grzyby po deszczu

jeśli masz podejrzenie, że znaleziony okaz jest meteorytem, zapytaj - to jest właściwe miejsce!

Moderatorzy: webimage, Kenny

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez gogor » So sty 28, 2012 8:32 pm

Rozumiem :wink: Każdy ma prawo do własnego zdania ja więcej nie będę się wypowiadał za meskara Chciałem tylko podkreślić że ta metoda poszukiwań nie zasługuje na przekreślenie jeśli przynosi jakieś efekty :)
pozdrawiam jeszcze raz wszystkich za i przeciw :mrgreen:
gogor
meteorytoman
 
Posty: 53
Dołączył(a): Cz paź 20, 2011 4:54 pm
Lokalizacja: okolice Janowa Lub

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez tin » So sty 28, 2012 9:54 pm

gogor napisał(a):Rozumiem :wink: Każdy ma prawo do własnego zdania ja więcej nie będę się wypowiadał za meskara Chciałem tylko podkreślić że ta metoda poszukiwań nie zasługuje na przekreślenie jeśli przynosi jakieś efekty :)
pozdrawiam jeszcze raz wszystkich za i przeciw :mrgreen:

Problem w tym, że nie wiadomo czy przynosi bo nie ma ani jednego potwierdzonego przypadku meteorytu znalezionego w ten sposób.
Jednym z argumentów "radiescetów" jest to, że potrafią wskazać miejsce w którym po wykopaniu studni będzie woda.
Całkiem niedawno brałem firmę do wiercenia studni. Zapytałem się ich trochę z ciekawości, czy czasami korzystają z różdżek. Powiedział, że "po co" skoro w Polsce gdziekolwiek się wwiercić to tryska woda. Facet z branż studziennej powiedział, że to zwykłe brednie są....
Oczywiści każdy kto wcześniej wziął radiestetę, wiercił we wskazanym miejscu i trafił w wodę myśli, że to "działa". Problem w tym, że gdyby tego różdżkaża nie wziął to też by zadziałało a jeszcze miałby studnię tam gdzie mu najlepiej pasuje a nie tam gdzie różdżkażowi się wydawało, że coś jest...

Jak się kopie to zawsze na jakiś kamień się trafi prędzej czy później. Zwłaszcza w polodowcowej Polsce.
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez Kenny » So sty 28, 2012 11:18 pm

no właśnie w S polsce o kamienie magnetyczne ciężko powyżej na południe od sandomierza praktycznie nie występują (a przynajmniej nie w takiej mnogości jak na północ... :)
Gregor jutro mam wolne i aktualnie siedzę w stalowej zgubiłem gdzieś Twój numer gg jak byś się odezwał to chętnie Cie odwiedzę bo akurat planuje jakąś wycieczkę! pozdro.
Ps zostawił byś jakiś nr kontaktowy jak by mnie na gadu nie było.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez gogor » N sty 29, 2012 8:53 am

Jednak coś jeszcze napiszę :lol:
Pisałem o kamieniach magnetycznych :D a nie o żyłach wodnych :mrgreen: Na pytania odnośnie tego rodzaju poszukiwań więcej się nie będę wypowiadał :mrgreen: Naprawdę nie jestem żadnym autorytetem a tylko obserwatorem który kilka razy pomagał kopać he he
Co do żył wodnych to masz na pewno rację czytałem sporo na temat tego rodzaju poszukiwań i możesz mi wierzyć (albo i nie :mrgreen: ) nie były to pochlebne opinie , sam nie mam zamiaru szukać tą metodą ale jeśli kamień zamieszczony na forum okaże się meteorytem to będzie pierwszym znalezionym właśnie w ten sposób(jest jeszcze jeden) Poza tym poszukiwanie samą różdżką
daje efekty ale jakie któż to wie :?: na co reaguje różdzka ? Teoretycznie na wszystko co można wykopać ? tego nie wie nikt :mrgreen: I właśnie tu jest różnica w poszukiwaniu samą różdżką a metodą meskara
Kenny wysłałem ci na pw nr gg
Pozdrawiam
gogor
gogor
meteorytoman
 
Posty: 53
Dołączył(a): Cz paź 20, 2011 4:54 pm
Lokalizacja: okolice Janowa Lub

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez tribal216 » N sty 29, 2012 9:02 am

o skutecznosci metody poświadczy kilka znalezionych sztuk. jedna moze byc mimo wszystko przypadkiem. dlatego jedz na Morasko i wtedy sie okaze :)
Avatar użytkownika
tribal216
meteorytoman
 
Posty: 1649
Dołączył(a): N wrz 06, 2009 2:42 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez gogor » N sty 29, 2012 9:11 am

he he tribal niestety nie mogę :mrgreen: nawet gdybym chciał nie mam takiego urządzenia :mrgreen: podpowiem meskarowi :P
Pozdrawiam
gogor
meteorytoman
 
Posty: 53
Dołączył(a): Cz paź 20, 2011 4:54 pm
Lokalizacja: okolice Janowa Lub

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez j.lytka » N sty 29, 2012 7:28 pm

Widzę że nie jestem już rodzynkiem w kwestii radiestezji. Poszukiwania meskara nawet mnie ciekawią. Najbardziej to że namierza nikiel. Fakt że go w ziemi mało ale raczej w ten sposób można się wstrzelić w koło rowerowe lub inny wyrób pokryty powłoką niklową. Powiedz jak to rozgraniczasz. Chociaż pomysł ciekawy. Może ja idę na łatwiznę ale mnie osobiście najbardziej odpowiada namierzanie na świadka - używam metka żelaznego i h5. O wynikach już wcześniej pisałem. Strefę namierzania ograniczam najpierw do 1 km. średnicy, gdy nic nie wychodzi kolejno zwiększam. Miałem znajomego który łapał te sprawy horyzontalnie w obrocie wokół swej osi. Jednak do tego sposobu to juz trzeba mieć wyjątkową czułość . ŻEBY nie wyłapywać drobin ,ustawiam sie mentalnie na 10 dkg. w górę. Pozdrawiam i życzę sukcesów. :D
j.lytka
meteorytoman
 
Posty: 94
Dołączył(a): So lip 25, 2009 8:28 am
Lokalizacja: golub - dobrzyn

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez j.lytka » N sty 29, 2012 8:23 pm

Czy przypadkiem nie posługujesz sie Gold scanem 7 lub 8. Bo jeżeli tak to już rozumiem. :!: :?: :idea:
j.lytka
meteorytoman
 
Posty: 94
Dołączył(a): So lip 25, 2009 8:28 am
Lokalizacja: golub - dobrzyn

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez meskar » N sty 29, 2012 9:19 pm

Wychodzi na to że moja rodzina kamieni to ziemianie,nastąpi zmiana częstotliwości poszukiwawczej,a że jest tęgi
mróz więc gdy ruszę na wiosnę i będzie coś godne uwagi to podzielę się na forum. W aparacie moim mam płynną regulację częstotliwości którą dobieram sobie sam takiej j.lytka nie masz w pqc-07 lub pqc-08. Dla ciebie j.lytka
mała informacja,staraj się przejść z szukania promienia łączącego pomiędzy świadkiem a przedmiotem na szukanie
promieniowania pionowego przedmiotu. W tym celu zamiast używać dwóch rezonatorów używaj jednego a druga ręka
niech swobodnie zwisa.Efekty będą niewspółmierne od tych do tej pory. Świadek ma być na końcu antenki bądż
w ręce trzymającą antenkę. Jeżeli będą efekty przez grzeczność masz mnie odwiedzić i osobiście podziękować.
meskar
meteoryt
 
Posty: 28
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 3:37 pm

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez j.lytka » N sty 29, 2012 9:31 pm

Meskar, Twoją propozycje zmiany sposobu poszukiwania przetestuję na wiosnę. Jeżeli będzie tak jak mówisz, przyjadę i podziękuję. Wszak do tej pory mój sposób służył mi dobrze, nie tylko do szukania metków ale i innych rzeczy. W każdym bądż razie - dzięki :D Pozdrawiam Janusz.
j.lytka
meteorytoman
 
Posty: 94
Dołączył(a): So lip 25, 2009 8:28 am
Lokalizacja: golub - dobrzyn

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez WMakocki » Wt sty 31, 2012 10:57 am

W latach osiemdziesiątych pewna firma amerykańska sprzedawała różdżki elektroniczne wykrywające złoto z odległości
2 km !!!.Jakiż było zdumienie elektronika z Wrocławia,któremu poszukiwacz skarbów przyniósł sprzęt do naprawy.
W środku były baterie a na zewnątrz dziwny woltomierz.Na reklamację, firma odpisała,że takim urządzeniem może
posługiwać się ten kto ma parapsychiczne zdolności.Gdzie jak gdzie ale w Polsce nie powinno być chyba takich
durni,w US owszem,alee oni tam maja wszystko.WJM
Szukaj a znajdziesz! W.J.Makocki
Avatar użytkownika
WMakocki
meteorytoman
 
Posty: 483
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 7:38 pm

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez meskar » Wt sty 31, 2012 8:22 pm

Co do tych tzw. durni to chyba są i prędzej im siwa broda urośnie dłuższa od kubraka a i tak tematu tego nie łykną.
Co do kamieni to jestem laik, natomiast co do lokalizatorów na odległość znam,posiadam,testowałem i będę testował.
Nazw lokalizatorów,firm ich produkujących,kraju pochodzenia,zasad działania nie przedstawiam,podpowie ci brat GOGLE.
Ceny są wysokie i wahają się od kilku tysięcy zł. do kilkudziesięciu tysięcy euro. Wszystko zależy od portfela osoby kupującej,sprzętu do czego ma jej służyć a także czy posiada to tzw. coś.
meskar
meteoryt
 
Posty: 28
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 3:37 pm

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez tin » Śr lut 08, 2012 3:52 pm

meskar napisał(a):Co do tych tzw. durni to chyba są i prędzej im siwa broda urośnie dłuższa od kubraka a i tak tematu tego nie łykną.
Co do kamieni to jestem laik, natomiast co do lokalizatorów na odległość znam,posiadam,testowałem i będę testował.
Nazw lokalizatorów,firm ich produkujących,kraju pochodzenia,zasad działania nie przedstawiam,podpowie ci brat GOGLE.
Ceny są wysokie i wahają się od kilku tysięcy zł. do kilkudziesięciu tysięcy euro. Wszystko zależy od portfela osoby kupującej,sprzętu do czego ma jej służyć a także czy posiada to tzw. coś.

"(...)Z tych naszych rozmów wyłania się idea występów i... jakich jeszcze nie było. Stworzenia czegoś zupełnie nowego. Nowa wartość może powstać jako synteza różnorodnych sprzecznych ze sobą wartości. Jeżeli chcemy osiągnąć nową wartość, musimy doprowadzić do konfliktu między tym, co fizyczne, a tym, co duchowe. Jeżeli natura, więc fizyczność, jest czymś pierwotnym, czyli tezą, to kultura jest jej antytezą, a synteza tym, co pragniemy osiągnąć. Gdy ktoś z nas gimnastykuje się, reprezentuje naturę, więc tezę, jeśli ktoś z nas śpiewa, reprezentuje kulturę, więc antytezę. Chcąc stworzyć sztukę na naszą miarę, musimy zwiększyć w niej udział wysiłku fizycznego, a dla antytezy i duchowego. I to jest nowa strategia syntezy. I to jest nowa koncepcja sztuki.(...)"
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez Jacek Drążkowski » Śr lut 08, 2012 7:06 pm

Tin, widzę, że jednak spamujesz... :oops:
a przecież wiadomości prywatne już działają! :)
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
Avatar użytkownika
Jacek Drążkowski
meteorytoman
 
Posty: 4846
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Re: Jak grzyby po deszczu

Postprzez gural100 » Śr lut 08, 2012 7:49 pm

tin napisał(a):(...)"


"...Pan mówi o tekście, ale pan ma na myśli wyłącznie treści, których tu nie ma. Aha. No więc jeśli to jest forma bez treści, to nie ma to waloru obiektywności, no więc jest to formalizm. I to jest groźne, ale formalizm jest jeszcze groźny dlatego, że jak nie ma tam treści, to po prostu można tam sobie podkładać różne treści i może nawet takie, które by nam tu nie odpowiadały..."
Ktoś przychodzi, chwali Cię, a Ty czujesz się jak młody Bóg. Zaraz potem przychodzi ktoś inny, zwymyśla Ci a Ty czujesz się podle. Nikomu nie daj się nabrać.
zapraszam
http://meteoryty.npx.pl
http://www.facebook.com/piotr.gural?ref=tn_tnmn
Avatar użytkownika
gural100
meteorytoman
 
Posty: 626
Dołączył(a): Pt lut 12, 2010 11:39 am
Lokalizacja: Zielona Góra

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do czy to jest to?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron