Coś ale czy to?

jeśli masz podejrzenie, że znaleziony okaz jest meteorytem, zapytaj - to jest właściwe miejsce!

Moderatorzy: webimage, Kenny

Coś ale czy to?

Postprzez gogor » Wt lut 07, 2012 5:29 pm

Witam
Przed napisaniem tego tematu trochę się zastanawiałem czy w ogóle go pisać. Na wstępie powiem że kamień oglądał Kenny i powiedział że to nie jest to ( i nie podważam jego zdania :)) ale po lepszym wygładzeniu powierzchni pokazały się spore kawałki błyszczącego minerału jest ich kilka być może to magnetyt ale magnetyt powinien być szary a ten błyszczy nawet na sucho największy(na pierwszym zdjęciu) ma około 5 mm Kamień jest lekko magnetyczny w ogóle ciekawe wnętrze Dodam jeszcze że ma specyficzny zapach nie potrafię go określić. Czy może to być eukryt? Czy na zdjęciach powierzchni (zdjęcie nr 5) znajdują się pirokseny? (pigeonit lub augit)? Kamień waży około 1 kilograma
1
Obrazek


2
Obrazek
3
Obrazek
4
Obrazek
5
Powierzchnia czy to pirokseny?
Obrazek
6
Obrazek
gogor
meteorytoman
 
Posty: 53
Dołączył(a): Cz paź 20, 2011 4:54 pm
Lokalizacja: okolice Janowa Lub

Re: Coś ale czy to?

Postprzez gogor » Wt lut 07, 2012 5:41 pm

I jeszcze jedno zdjęcieObrazek
gogor
meteorytoman
 
Posty: 53
Dołączył(a): Cz paź 20, 2011 4:54 pm
Lokalizacja: okolice Janowa Lub

Re: Coś ale czy to?

Postprzez tribal216 » Wt lut 07, 2012 5:51 pm

jak dla mnie nic z tego :)
Avatar użytkownika
tribal216
meteorytoman
 
Posty: 1649
Dołączył(a): N wrz 06, 2009 2:42 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Coś ale czy to?

Postprzez Kenny » Wt lut 07, 2012 10:09 pm

było muwić :) byłem dzisiaj w ZG :) w razie w mogę przy odrobinie szczęścia wrzucić to na mikroskop ale pewnie nie prędko....
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: Coś ale czy to?

Postprzez tin » Wt lut 07, 2012 11:03 pm

To nie meteoryt :-(
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Re: Coś ale czy to?

Postprzez gogor » Śr lut 08, 2012 8:17 am

Dziękuję za zainteresowanie i opine :D Myślę że na wiosnę Kenny zjawisz się jeszcze u mnie to będzie można pomyśleć co z tym zrobić jeśli w ogóle ma to sens. O eukrycie wspomniałem dlatego że kamień (wnętrze) wydawał mi się podobny do zdjęć zamieszczonych na necie :mrgreen:
Pozdrawiam
gogor
meteorytoman
 
Posty: 53
Dołączył(a): Cz paź 20, 2011 4:54 pm
Lokalizacja: okolice Janowa Lub

Re: Coś ale czy to?

Postprzez WMakocki » Śr lut 08, 2012 12:00 pm

W eukrytach nie ma magnetytu,natomiast często jest chromit i żelazo.Chromit ma połysk metaliczny ale jest
czarny.Często chromit,żelazo czy siarczki występują w jednym ziarnie i trudno je osobno rozpoznać.Ale jest
stary sposób z użyciem wodnego roztworu siarczanu miedzi (1do5).Kropla roztworu na ziarno i żelazo pokryje
się miedzią lub płatki czerwonej miedzi będą pływały w roztworze i będą dobrze widoczne przez lupkę.
Siarczanu miedzi można użyć do trawienia meteorytów żelaznych.Trawienie jest błyskawiczne lecz wymaga
pewnego treningu,by miedź nie przyległa zbyt mocno do żelaza.Niektóre eukryty nie mają żelaza tylko chromit
czy troilit.Bazaltowy eukryt jest zwykle jasnym kamieniem w odróżnieniu od ziemskiego bazaltu ciemnego i z
magnetytem.Eukryt o skumulowanej teksturze,podobnej jak na Twoim zdjęciu powinien mieć zredukowane
żelazo (b.mało niklu) lub duże ilości chromitu i troilitu.Eukrytowe brekcje są łatwe do rozpoznania bo to są
brekcje z fragmentów bazaltu eukrytowego (plagioklaz często jako szkliwo i pirokseny) i fragmentów diogenitów
(ortopiroksen,oliwin). Jedno jest pewne,jeśli w tym kamieniu są ziarna żelaza to jest to meteoryt,mimo,że
na zdjęciach tak dobrze to powiedzieć nie można.Jeżeli z Zakłodziem,gdzie żelazo z niklem i ziarna enstatytu
były widoczne jak na dłoni było tyle kłopotu,to co będzie ze starym eukrytem.Mimo,że z definicji meteorytu
kamiennego wynika- żelazo-nikiel występujący razem z kryształami oliwinów,piroksenów czy plagioklazów bez
kwarcu i minerałów uwodnionych to nie żelazo rodzime w bazalcie tylko meteoryt.W ziemskiej szlace nigdy
niema wykształconych kryształów krzemianów tylko szkliwo o składzie chemicznym z rudy i dodatków użytych
przy jej wytopie.Nigdy nie zrozumiem dlaczego tyle czasu zmarnowano przy Zakłodziu.Tak to jest jak badacze
Latających Żab biorą się za badanie meteorytów,bez urazy.WJM
Szukaj a znajdziesz! W.J.Makocki
Avatar użytkownika
WMakocki
meteorytoman
 
Posty: 483
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 7:38 pm

Re: Coś ale czy to?

Postprzez tin » Śr lut 08, 2012 3:42 pm

WMakocki napisał(a):W eukrytach nie ma magnetytu,natomiast często jest chromit i żelazo.Chromit ma połysk metaliczny ale jest
czarny.Często chromit,żelazo czy siarczki występują w jednym ziarnie i trudno je osobno rozpoznać.Ale jest
stary sposób z użyciem wodnego roztworu siarczanu miedzi (1do5).Kropla roztworu na ziarno i żelazo pokryje
się miedzią lub płatki czerwonej miedzi będą pływały w roztworze i będą dobrze widoczne przez lupkę.
Siarczanu miedzi można użyć do trawienia meteorytów żelaznych.Trawienie jest błyskawiczne lecz wymaga
pewnego treningu,by miedź nie przyległa zbyt mocno do żelaza.Niektóre eukryty nie mają żelaza tylko chromit
czy troilit.Bazaltowy eukryt jest zwykle jasnym kamieniem w odróżnieniu od ziemskiego bazaltu ciemnego i z
magnetytem.Eukryt o skumulowanej teksturze,podobnej jak na Twoim zdjęciu powinien mieć zredukowane
żelazo (b.mało niklu) lub duże ilości chromitu i troilitu.Eukrytowe brekcje są łatwe do rozpoznania bo to są
brekcje z fragmentów bazaltu eukrytowego (plagioklaz często jako szkliwo i pirokseny) i fragmentów diogenitów
(ortopiroksen,oliwin). Jedno jest pewne,jeśli w tym kamieniu są ziarna żelaza to jest to meteoryt,mimo,że
na zdjęciach tak dobrze to powiedzieć nie można.Jeżeli z Zakłodziem,gdzie żelazo z niklem i ziarna enstatytu
były widoczne jak na dłoni było tyle kłopotu,to co będzie ze starym eukrytem.Mimo,że z definicji meteorytu
kamiennego wynika- żelazo-nikiel występujący razem z kryształami oliwinów,piroksenów czy plagioklazów bez
kwarcu i minerałów uwodnionych to nie żelazo rodzime w bazalcie tylko meteoryt.W ziemskiej szlace nigdy
niema wykształconych kryształów krzemianów tylko szkliwo o składzie chemicznym z rudy i dodatków użytych
przy jej wytopie.Nigdy nie zrozumiem dlaczego tyle czasu zmarnowano przy Zakłodziu.Tak to jest jak badacze
Latających Żab biorą się za badanie meteorytów,bez urazy.WJM

"(...)Pan mówi o tekście, ale pan ma na myśli wyłącznie treści, których tu nie ma. Aha. No więc jeśli to jest forma bez treści, to nie ma to waloru obiektywności, no więc jest to formalizm. I to jest groźne, ale formalizm jest jeszcze groźny dlatego, że jak nie ma tam treści, to po prostu można tam sobie podkładać różne treści i może nawet takie, które by nam tu nie odpowiadały.(...)"
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Re: Coś ale czy to?

Postprzez WMakocki » Cz lut 09, 2012 1:23 am

Tin martwisz mnie,to się chyba nie da leczyć.WJM
Szukaj a znajdziesz! W.J.Makocki
Avatar użytkownika
WMakocki
meteorytoman
 
Posty: 483
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 7:38 pm

Re: Coś ale czy to?

Postprzez tin » Cz lut 09, 2012 8:58 am

WMakocki napisał(a):Tin martwisz mnie,to się chyba nie da leczyć.WJM

Nie martwił bym się o mnie ale o tą postać, którą codziennie rano widzisz gdy się golisz :roll:
Gdy piszesz: "(...)jeśli w tym kamieniu są ziarna żelaza to jest to meteoryt(...)" to śmiem twierdzić, że niedługo "brekcje regolitowe" będziesz rozpoznawał w cukierniczym patrząc na keksa i się sprzedawczyni pytał, czy ma żelazo bo na przekroju wygląda jak howardyt, nawet podobnie smakuje i nie widać w nim kwarcu ;-)
Jak sobie tak patrzę na to, co te wasze "howardyty" zrobiły z tego działu to skojarzenia z filmem "Rejs" same przychodzą na myśl a cytaty z tego filmu świetnie pointują niektóre wypowiedzi :D .
WM -> "profesor" od "sztuki"
sopel -> poeta
sherman -> inż. Mamoń
:-)
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Re: Coś ale czy to?

Postprzez sopel » Cz lut 09, 2012 11:04 am

................................ :?: . :mrgreen:
Avatar użytkownika
sopel
meteorytoman
 
Posty: 1746
Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 6:56 pm

Re: Coś ale czy to?

Postprzez Kenny » Cz lut 09, 2012 9:51 pm

tak " my na statek służbowo... " :)
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: Coś ale czy to?

Postprzez WMakocki » Pn lut 13, 2012 10:45 pm

Tin odpocznij beton poszedł do badań.Mam nadzieję,że poznamy skład chemiczny już wkrótce.WJM
Szukaj a znajdziesz! W.J.Makocki
Avatar użytkownika
WMakocki
meteorytoman
 
Posty: 483
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 7:38 pm

Re: Coś ale czy to?

Postprzez tin » Wt lut 14, 2012 8:59 am

WMakocki napisał(a):Tin odpocznij beton poszedł do badań.Mam nadzieję,że poznamy skład chemiczny już wkrótce.WJM

Ale podaj wyniki niezależnie od tego jakie będą! Bo jeżeli okaże się to beton to pewnie ani jedno zdanie więcej nie zobaczymy w kwestii tego "howardyta" a skoro tyle tłukliście ten temat to warto, żeby poinformować wszystkich, jak się sprawa zakończyła.
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am


Powrót do czy to jest to?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości

cron