
http://jba1.republika.pl/london.htm
Muzeum mieści się we wspaniałym, zapierającym dech w piersiach potężnym wiktoriańskim gmaszysku:


Miliony eksponatów i kilometry ścieżek do przebycia. Spokojnie można by poświęcić klika dni na w miarę dokładne jego zwiedzenie. Położone jest ono dość blisko turystycznego centrum Londynu, a włodarze miasta zadbali o wygodny dojazd komunikacją miejską (autobusy i metro):

Przećwiczyłem także spacer do NHM z Trafalgar Sq. (ok. 20 minut marszu).
W celu ułatwienia turystom odnalezienia się w bogactwie ekspozycji budynek podzielony jest na strefy, z których najbardziej interesowała mnie ?zielona? z salą poświęconą minerałom i meteorytom. Chociaż już wcześniej miałem okazję zwiedzać tego typu wystawy, to muszę przyznać, że kubatura pomieszczenia naprawdę robi wrażenie. Bogactwo różnych minerałów, żywic i przegląd skał ? tej wiedzy nigdy za wiele. Zainteresowało mnie tam szczególnie żelazo rodzime z Grenlandii:

W centrum pomieszczenia postument z pięknym Campo del Cielo. Campo i ja:

Pomyślałem ? zapachniało meteorytami, i miałem rację. Na końcu przy przejściu do następnej Sali gablota z meteorytami. Wszystkie piękne ? choć było ich tam tylko kilka. Wrażenie robiła płytka diogenitu Johnstown:

Wszedłem do następnej, już dużo bardziej kameralnej salki, a tu szok. Nie, nie chodzi o ilość lecz o jakość. Piękna naprawdę duża płytka księżycowego Dar al. Gani 400:

Ogromna płyta pallasytu Imilac:

Kawał chondrytu węglistego (CM2) Cold Bokkeveld, piękny Vigarano (CV). Dalej serce zabiło jeszcze szybciej, bo gablota z dużym fragmentem marsjańskiego meteorytu Nakhla i tuż obok nowy nabytek muzeum, świeży, niemal jeszcze ciepły, wielkości pięści ? gość z Maroka i Marsa jednocześnie ? Tissint. Przyznam, że poświęciłem mu chyba z pół godziny i zauważyłem, że pozostali zwiedzający trochę zastanawiali się nad moim stanem psycho-fizycznym. No cóż ich bardziej interesowały jakieś świecidełka z węgla, czy korundu. Pomyślałem ich problem

Fot.



MHN oprócz bogactwa wystaw dysponuje także marketem (na uwagę zasługuje dział z książkami również o tematyce meteorytowej):
Fot;


