Allende...?

jeśli masz podejrzenie, że znaleziony okaz jest meteorytem, zapytaj - to jest właściwe miejsce!

Moderatorzy: webimage, Kenny

Postprzez tin » Śr mar 04, 2009 9:13 pm

Widzę, że *empiryk pod nowym nikiem już zlazł z księżyca i przeskoczył "wyżej" - na węgliste...
Ciekawe kiedy opuści naszą Galaktykę ;-) :roll:
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Postprzez ami » Śr mar 04, 2009 9:30 pm

Kudy mnie tam do empiryka . Nigdy jemu nie dorównam . ;-)
kiedyś wszyscy będziemy meteorytami .
ami
meteorytoman
 
Posty: 115
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 9:53 am
Lokalizacja: z wyobrażni

Postprzez MAROL » Cz mar 05, 2009 12:06 am

...
Ostatnio edytowano So lut 13, 2010 2:46 pm przez MAROL, łącznie edytowano 1 raz
MAROL
meteorytoman
 
Posty: 202
Dołączył(a): Pt paź 19, 2007 6:32 pm

Postprzez ami » Wt kwi 14, 2009 11:29 pm

Może pozwolicie Państwo że wyjaśnię dlaczego nie dorównam empirykowi choć tak samo jak On jestem amatorem . Wyjaśnienie to uczynić może ( powinno?) za pośrednictwem przykładu uzmysłowić forumowiczom i skłonić ku refleksji . Co rzeczywiście stało u podłoża desperackiego kroku wykonanego przez M. Woźniak deklarującego się jako osoba wprowadzająca tj propozycji złożonej empirykowi by złożył akces do PTM ? Każdy wstępujący musi mieć protektora ( osobę wprowadzającą ) poręczającego który gwarantuje swoim podpisem akcept osobie spełniającej warunki i oczekiwania . Raptem ni z gruchy ni z Pietruchy zaskakująca propozycja skierowana do osoby przypadkowej ? nieznanej ? amatora ?.
Którego albo ilu amatorów taki zaszczyt spotkał ? Na jakiej podstawie ? Co było przyczyną w/w propozycji ?
Bez wątpienia zarówno materiał który „wierchuszka”PTM-owska miała okazję oglądać podczas spotkania z empirykiem a także zdjęć które wysyłał do Ł .Karwowskiego oraz Woreczki a było ich bardzo dużo . A więc powodem propozycji głównie było to co w swojej amatorszczyźnie przez wiele lat selekcjonował i naiwności swojej przywiózł i okazał .
Dlatego z w/w powodu proszę nie kojarzyć z empirykiem . Takiego zaszczytu nie zaznam.

W tym różnica tkwi
Między mną a Nim ;-)
kiedyś wszyscy będziemy meteorytami .
ami
meteorytoman
 
Posty: 115
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 9:53 am
Lokalizacja: z wyobrażni

Postprzez Jacek Drążkowski » Śr kwi 15, 2009 12:10 pm

ami napisał(a):...choć tak samo jak On jestem amatorem...


przepraszam, a są tu jacyś zawodowcy?

słyszałem o jednym zawodowym poszukiwaczu meteorytów, ale jego akurat na tym forum nie ma ;)

zawodowych geologów może ujawni się paru.

zawodowy handlarz meteorytami odezwał się tu parę razy i to wszystko.

o kimś zapomniałem?
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
Avatar użytkownika
Jacek Drążkowski
meteorytoman
 
Posty: 4846
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Postprzez ami » Śr kwi 15, 2009 4:11 pm

Post poprawiony . (bez .... "choć tak samo jak On .... )

Może pozwolicie Państwo że wyjaśnię dlaczego nie dorównam empirykowi. Wyjaśnienie to uczynić może ( powinno?) za pośrednictwem przykładu uzmysłowić forumowiczom i skłonić ku refleksji . Co rzeczywiście stało u podłoża desperackiego kroku wykonanego przez M. Woźniak deklarującego się jako osoba wprowadzająca tj propozycji złożonej empirykowi by złożył akces do PTM ? Każdy wstępujący musi mieć protektora ( osobę wprowadzającą ) poręczającego który gwarantuje swoim podpisem akcept osobie spełniającej warunki i oczekiwania . Raptem ni z gruchy ni z Pietruchy zaskakująca propozycja skierowana do osoby przypadkowej ? nieznanej ? amatora ?. Którego albo ilu amatorów taki zaszczyt spotkał ? Na jakiej podstawie ? Co było przyczyną w/w propozycji ?
Bez wątpienia zarówno materiał który „wierchuszka”PTM-owska miała okazję oglądać podczas spotkania z empirykiem a także zdjęć które wysyłał do Ł .Karwowskiego oraz Woreczki a było ich bardzo dużo . A więc powodem propozycji głównie było to co w swojej amatorszczyźnie przez wiele lat selekcjonował i naiwności swojej przywiózł i okazał .
Dlatego z w/w powodu proszę nie kojarzyć z empirykiem . Takiego zaszczytu nie zaznam.

W tym różnica tkwi
Między mną a Nim ;-)
kiedyś wszyscy będziemy meteorytami .
ami
meteorytoman
 
Posty: 115
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 9:53 am
Lokalizacja: z wyobrażni

Postprzez ami » Śr kwi 15, 2009 4:21 pm

....i dziękuję za zwrócenie uwagi .;-) . Czy jest to odpowiedź na post , czy może zamiast ? ;-)
kiedyś wszyscy będziemy meteorytami .
ami
meteorytoman
 
Posty: 115
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 9:53 am
Lokalizacja: z wyobrażni

Postprzez Jacek Drążkowski » Śr kwi 15, 2009 6:35 pm

ami napisał(a):....i dziękuję za zwrócenie uwagi .;-) . Czy jest to odpowiedź na post , czy może zamiast ? ;-)


Przyjacielu (amigo), tak na prawdę to zaszczyt jest wtedy, gdy PTMet nadaje komuś tytuł "członka honorowego" ;)
Większość członków Towarzystwa to właśnie "amatorzy" czyli "miłośnicy" meteorytyki, bo zawodowo to kto z nas tym się zajmuje? Możesz wskazać kilka osób? bo ja mam problem (zwłaszcza jeśli chodzi o osoby z tego forum) :)
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
Avatar użytkownika
Jacek Drążkowski
meteorytoman
 
Posty: 4846
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Postprzez krisp01 » Śr kwi 15, 2009 6:48 pm

Ja się przyznam: trochę księgowy (na 2 etatach) i jeszcze pracownik fizyczny na trzecim etacie. Znam jeszcze super "PTMetowca" który jest strażakiem! Kilku którzy są studentami różnych dziedzin, naukowcami - np związanymi z astronomią i jednego fajnego samorządowca - sołtysa z najbliższej okolicy! Mam wielką nadzieję że uda mi się dotrzeć na najbliższe spotkanie w Olsztynie (jeśli moje zgłoszenie zostanie przyjęte) i wtedy poznam innych ludzi zafascynowanych meteorytami! :)
Krisp01, nr leg. PTMet. 113.
Meteorytoholik.
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu. Prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły.
krisp01
meteorytoman
 
Posty: 354
Dołączył(a): Śr kwi 16, 2008 11:27 pm
Lokalizacja: Biłgoraj

Postprzez Jacek Drążkowski » Śr kwi 15, 2009 9:57 pm

kiedyś dawno temu studiowałem astronomię, ale nie przypominam sobie, aby tam było coś o meteorytach ;)

natomiast empiryk* zdaje się, że jest geologiem, wiec najbliżej mu do "zawodowstwa" w dziedzinie kamieni i minerałów :)
(no, mamy tu jeszcze paru innych geologów, ale oni też mówią, że na studiach ponoć nic o meteorytach nie mieli...)
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
Avatar użytkownika
Jacek Drążkowski
meteorytoman
 
Posty: 4846
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Postprzez ami » Wt paź 13, 2009 8:06 am

Posiadaną od grudnia wiedzę o gęstości Pan Jacek Drążkowski " zamiótł pod dywan " ;-) . Wiedzę tę od stycznia posiedli również puszek , tin , Cieszyniak . Gęstość nieznacznie odbiega od parametru Alende bowiem wynosi 3,49 .
Cienki preparat wykonany był już w połowie kwietnia . Wiedza co zawiera ..?...Na razie jest tajemnicą ponieważ osoba oglądająca preparat pod mikroskopem ( profesor ! ) uznał (a) ..? No !Był pod wrażeniem ! ;-) . Niedawno odebrany cienki preparat powinien zobaczyć jeszcze inny ktoś . Profesor wymienił kilka nazwisk ale ......? Zastanawiam się jeszcze . Może jakaś sugestia ze strony forum .? ;-)
kiedyś wszyscy będziemy meteorytami .
ami
meteorytoman
 
Posty: 115
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 9:53 am
Lokalizacja: z wyobrażni

Postprzez tin » Wt paź 13, 2009 8:37 am

Moja sugestia: prof. Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, szef wszystkich profesorów! Wszystko co cienkie to na pewno do niego!
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Postprzez ami » Śr paź 14, 2009 12:38 am

No proszę ! Jednak to strach przed konfrontacją zmusza tin do podawania błędnych informacji ?

Oj ! Tak ! ;-) z pewnością .
kiedyś wszyscy będziemy meteorytami .
ami
meteorytoman
 
Posty: 115
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 9:53 am
Lokalizacja: z wyobrażni

Postprzez Jacek Drążkowski » Śr paź 14, 2009 1:24 pm

ami napisał(a):Posiadaną od grudnia wiedzę o gęstości Pan Jacek Drążkowski " zamiótł pod dywan " ;-) . ...


:?: :?: :?:
niestety, ale ani w domu ani w pracy nie mam dywanu :!:

poza tym, mamy właśnie październik - grudzień będzie za 1,5 miesiąca (a jeśli chodzi o poprzedni rok, to proszę o wybaczenie, ale nie pamiętam o co chodzi)

a tak w ogóle, czy to jakieś tajne informacje o tej gęstości? czy nie można było podać np. na forum?

sorki, ale nie pasjonują mnie teorie spiskowe :roll:
Astronomia i muzyka
I tego trzymać się trzeba
(E. Stachura, "Prefacja")
Avatar użytkownika
Jacek Drążkowski
meteorytoman
 
Posty: 4846
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Postprzez tin » Śr paź 14, 2009 1:47 pm

ami napisał(a):No proszę ! Jednak to strach przed konfrontacją zmusza tin do podawania błędnych informacji ?

Oj ! Tak ! ;-) z pewnością .

Oj tak, już ledwo żyję ze strachu. Zainwestowałem w księżyce setki milionów i posiadam 90% światowych zasobów więc umieram ze strachu co się stanie gdy zasypiesz świat polniakami spod Pćimia zbeiranymi przez ostatnie 35 tyśięcy lat.....
Myślałem, że sarkazm zmusza ludzi do myślenia ale widać nie wszystkich więc Ci powiem wprost. Ani jeden Twój kamień nie jest zagrożeniem dla nikogo (chyba, że będziesz nimi rzucał). Wszystko to są zwykłe, pospolite polniaki z importu, które przywędrowały do nas ze Szwecji na długo przed Potopem albo pozostałości po dymarkach. Jeżeli twierdzisz, że jest inaczej - udowodnij to w naukowy sposób: zrób płytki cienkie, wyślij do klasyfikacji, zapłać tą symboliczną kwotę i wtedy będziemy Ci wszyscy gratulować i na pewno nikt nie będzie się bał. To wszystko o czym piszesz powstaje tylko i wyłącznie w Twojej głowie i proszę nie męcz tym nas więcej bo mocno zaniżasz poziom dyskusji i w ogóle tego foruum (sorki za szczerość).
Avatar użytkownika
tin
meteorytoman
 
Posty: 1959
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:22 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do czy to jest to?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości